Autor Wątek: Wyspy Kanaryjskie na MTB  (Przeczytany 7340 razy)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 16 Lut 2012, 23:10 »
O tym co dzisiaj się działo w linku poniżej.

http://rowerowanie.pl/index.php?readmore=429

Od jutra zapowiadają poprawę pogody - zobaczymy :)
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 17 Lut 2012, 23:33 »
Odkułem się za wczoraj :) Dzisiaj pogoda extra, a traskę strzeliłem taką, że nie wiem czy żyję.
Jutro plaża, kombinuję jeszcze żeby kolarkę skołować ale zobaczę co z tego wyjdzie. Na razie marzy mi się odpoczynek.
Poniżej link do relacji z kolejnego dnia śmigania po Gran Canarii.

http://rowerowanie.pl/index.php?readmore=430
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 18 Lut 2012, 14:47 »
Masz GPS i nawet nie przejrzałeś profilu wysokościowego? ;)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 18 Lut 2012, 16:32 »
Przejrzałem, i to dokładnie :)
Tutaj jest link do trasy w garminconnet -http://connect.garmin.com/activity/150257042
Wyszło 127 km i 3500 m. przewyższenia, ale coś chyba zawyża trochę. Każdy serwis podaje inaczej. W każdym razie trasa rzeźnia.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 18 Lut 2012, 17:20 »
Gratuluję Wam obu wycieczek, widać, że podjazdy są tam niczego sobie :) Osobiście jednak nie zachwycił mnie szczególnie krajobraz - jakiś taki bury, suchy, monotonny (pomijając oczywiście kontrast gór i oceanu, nieco bardziej zieloną Gran Canarię i kilka widoczków z innych wysp:). Dlatego...
Michał - niektóre zjęcia jakbys mi pokazał to bym buczał że to na 100% Islandia - yhhh, jak to człowiek mógłby się okropnie pomylić.
... mam nadzieję, że jednak Islandia jest bardziej zróżnicowana ;)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 18 Lut 2012, 18:19 »
Żeby nazwać krajobraz Gran Canarii monotonnym
No napisałam przecież, że poza Gran Canarią ;) Tam są i roślinki, i kanion, i góry... Sam też chyba pisałeś, że ta wyspa najbardziej Ci się podobała.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 18 Lut 2012, 21:34 »
Ale z monotonią to nie ma nic wspólnego, krajobraz półpustynny to nie znaczy że nudny jak na Saharze. Na każdej z wysp krajobrazy zmieniają się niesłychanie szybko, są ciągłe góry, nad morze zjeżdża się wielokrotnie
O kontraście gór i oceanu też pisałam ;) Chodziło mi bardziej o monotonię krajobrazu samych gór - wszędzie same skały, które przynajmniej na zdjęciach wyglądają na dość monotonne - bez roślin, podobnego koloru, bez wody... Pewnie w dużej mierze odnoszę takie wrażenie, bo na zdjęciach krajobrazu pozbawionego jakichś charakterystycznych punktów (np. drzew) albo bardzo dobrego światła trudno pokazać przestrzeń, głębię krajobrazu czy jak to się zwie. Domyślam się, że w rzeczywistości te widoki robią o wiele większe wrażenie. Do tej pory pamiętam na przykład fantastyczny widok z ok. 700-metrowej góry na wyspie Vega w Norwegii - z jednej strony ocean, z drugiej sama wyspa (poza tą górą praktycznie płaska), a w oddali góry na stałym lądzie. Zrobiłam tam sporo zdjęć... i wszystkie są beznadziejne, np. zdjęcie w stronę oceanu wygląda jak robione z wysokości może 50 czy 100 metrów :( Totalnie nie widać wysokości, bo ciężko przecież ocenić na zdjęciu wielkość kamieni na stoku, nie mówiąc już o oceanie :)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 18 Lut 2012, 22:26 »
Wyspa jest sucha i wypalona słońcem ale zapewniam, że o monotonni nie ma mowy. Sama napisałaś, że zdjęcia nie oddają tego co naprawdę widać. Mówią, że jeden obraz równa się tysiąc słów. W tym przypadku nie zgodzę się z tym. Tutejsze krajobrazy, postrzępione górskie szczyty, głębokie kaniony, kręte drogi, domki stojące na skalnych półkach tuż nad przepaścią, błękit oceanu w oddali robią naprawdę piorunujące wrażenie i trzeba by mistrza fotografii aby choć w ułamku oddać piękno tych krajobrazów. Ja tam dużo świata nie zwiedziłem ale jeżdżąc po Gran Canarii zastanawiałem się nieraz co musiał bym zobaczyć żeby powiedzieć - tam jest piękniej. Naprawdę nie wiem. Tu znalazłem to wszystko czego oczekiwałem. W miarę małe terytorium, słoneczne plaże nad oceanem, wysokie góry w centrum wyspy, świetne drogi śmiało poprowadzone ponad głębokimi urwiskami. Jazda tutejszymi drogami to potężne wrażenia estetyczne i ogromny zastrzyk adrenaliny. Dzisiaj z rodziną zrobiliśmy sobie samochodową wycieczkę w głąb wyspy i syn dostał rozstroju żołądka przez te serpentyny. Ma 13 lat i nigdy nie miał problemów żołądkowych w samochodzie. Na Gran Canarii jego żołądek się poddał. Na zakończenie zabrałem ich na drogę do Sorii, którą wczoraj jechałem na rowerze. Jaja jak berety były, kobitka zamykała oczy, a syn tylko popiskiwał na tylnej kanapie gdy składałem się Renówką w kolejne zakręty.

Tak więc zależy co kto lubi. Jeśli Twoim żywiołem są góry, przepaście, długie podjazdy, kręte serpentyny, śmiało wystrzeliwujące ku niebu skaliste turnie, niebotycznie głębokie kaniony to Gran Canaria powinna być obowiązkowo na liście do zwiedzenia.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 19 Lut 2012, 09:59 »
No napisałam przecież, że poza Gran Canarią ;) Tam są i roślinki, i kanion, i góry... Sam też chyba pisałeś, że ta wyspa najbardziej Ci się podobała.

Ale z monotonią to nie ma nic wspólnego, krajobraz półpustynny to nie znaczy że nudny jak na Saharze. Na każdej z wysp krajobrazy zmieniają się niesłychanie szybko, są ciągłe góry, nad morze zjeżdża się wielokrotnie; poza tym już jazda terenowa sama z siebie jest mniej monotonna niż na asfalcie, więcej trzeba uważać itd
mi też wydawało się nudno dominowały zdjęcia szare i  właśnie dość monotonne

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 19 Lut 2012, 13:13 »
Jeśli ktoś przynudza, że mu drzewek brakuje, że te same kolory - to nie wiem po co się na Islandię wybiera, bo tam jest krajobraz podobny,
Widziałam mnóstwo zdjęć z Islandii, również Twoje, i takiej monotonii zupełnie na nich nie widziałam - skały mają różne kolory, często niesamowite kształty, jest wiele obszarów geotermalnych, są lodowce, wodospady i jeziora. Dlatego właśnie zdziwiły mnie komentarze, że tak podobnie jest na Islandii. Mam nadzieję, że jednak nieco ciekawiej :) Jeśli kiedyś pojadę na Kanary, będę miała okazję sama to ocenić.

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 19 Lut 2012, 17:56 »

mi też wydawało się nudno dominowały zdjęcia szare i  właśnie dość monotonne

To pojedź sam i ocenisz, bo z takiego ględzenia to nic nie wynika, jak widać zupełnie inaczej oceniamy znaczenie słowa "monotonia" (podobnie jak każda osoba, która na Kanarach była); albo jak rozumiem to taka zawoalowana forma oceny jakości moich zdjęć - w takim razie dziękuję ::).
Myślałem o tym, ale patrząc na koszt dolotu i atrakcje myślę, że  nie byłem w ciekawszych i tańszych miejscach- więc może kiedyś ale nie w pierwszej 5 celów.

nic nie zaowalowuję- być może to kwestia wyboru zdjęć, albo miejsc gdzie zdjęcia były robione, jeśli jednak podzielenie się wrażeniem jest ględzeniem to spokojnie się powstrzymam. Może po prostu moje wrażenie spowodowane jest większymi oczekiwaniami po tamtym rejonie?
Kończąc  dodam tylko, że tak samo, tym razem z miejsc w których byłem, oceniam oglądane fotki z Rumunii- nie widziałem jeszcze relacji oddającej piękno tego kraju. Tutaj pewnie jednak chodzi o monotonię zieleni do której jestem przyzwyczajony na codzień.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 19 Lut 2012, 21:01 »
Nie ma co gadać. Trzeba przyjechać i zobaczyć. Gran Canaria nie bez powodu stała się mekką rowerzystów. Tyle ile ich tu jeździ i jak są traktowani to po prostu mistrzostwo świata. Do głowy przychodzi mi status krowy w Indiach. To, że przyjeżdżają tu bikerzy raczej nie jest przypadkiem, wyspa jest stworzona pod rower. Oczywiście zakładając, że ktoś lubi góry. Jak ktoś lubi się zrelaksować na rowerze, pojeździć spokojnie to sorki, ale niech tu lepiej nie zagląda. Nawet jazda wybrzeżem daje popalić bo droga faluje mocno, a jak wiatr zawieje w twarz to robi się ciężko. Zdjęcia zdjęciami, krajobraz Chorwacji, Albanii jest na fotkach bardzo podobny do GC, a Bałkany stały się bardzo popularne wśród rowerzystów. Z tego co byłem, widziałem i mogę porównać to tu i tam dominuje wypalona słońcem ziemia, skały, kamienie i góry. Ale na na GC to po prostu szok. Jak komuś się podobają Bałkany to GC go zachwyci.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 20 Lut 2012, 13:22 »
Nie no Kanary monotonne - no nie moge ;D To ja nie wiem co dla Was jest ciekawe, interesujace i niemonotonne??

Bylam w zeszlym roku na Teneryfie, a dwa lata temu na Lanzarocie i absolutnie nie powiedzielabym ze bylo tam cokolwiek nudnego czy monotonnego. Krajobraz zmienia sie co chwile, za kazdym zakretem widac cos innego, wylaniaja sie gory, albo ocean, albo jakas osada, albo jeszcze co innego. Trudno sie dziwic ze nie mozna narzekac na monotonie zkoro na przestrzeni kilkunastu kilometrow wspinamy sie na wysokosc okolo 2000 metrow;) A kolory moze nieco wyblakle i splowiale mienia sie tysiacami tonow. I tak np bedac pod Teide na Teneryfie, sa tam formacje skal wulkanicznych, ktorych kolory zapieraj dech, mozna stac i gapic sie na nie caly dzien, bo co chwile wygladaja inaczej, zmieniaja sie kolory i cienie i gdybym miala czas to pewanie spedzilabym caly dzien przygladajac sie skalom. :)

PS. Furman - tak swietnie opisales GC, ze chyba sie tam wybiore w tym roku;)


The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 23 Lut 2012, 07:36 »
Ostatnia porcja jazdy na GC - http://rowerowanie.pl/index.php?readmore=431

To czego oczekiwałem od tego wyjazdu otrzymałem aż z naddatkiem. Zajeździłem się tam totalnie, rzadko się zdarza abym mógł powiedzieć - mam dość roweru, mam dość gór, a tak się właśnie stało. Teraz już nigdy nie powiem, że jest pod górę.
Wyspa zaskoczyła mnie trudnością tras jak i ich różnorodnością. Można tam pośmigać na MTB ale trzeba jasno powiedzieć, że jest stworzona pod kolarkę. Tras MTB jest stosunkowo niewiele i trudno nimi dotrzeć w głąb wyspy. Problem polegał na tym, że rzuciłem się do razu na najwyższe szczyty, chciałem dotrzeć w najdalsze zakątki, zobaczyć najwięcej miejsc, a to wymaga sporo czasu bo nawet jazda po szosie wymaga tu sporo sił. Tam gdzie spodziewałem się asfaltu otrzymywałem terenowe drogi, tam gdzie liczyłem na teren dostawałem gładziutki i wąziutki asfalcik. Nauczony doświadczeniem inaczej bym teraz planował ten wyjazd ale nie żałuję ani jednej minuty, ani jednego kilometra, który  w pocie czoła tam przejechałem.

 
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Helena

  • Wiadomości: 235
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 29.12.2009
Odp: Wyspy Kanaryjskie na MTB
« 28 Lut 2012, 00:37 »

Cytat: Janus w 18 lut 2012, 17:20

    monotonny


Żeby nazwać krajobraz Gran Canarii monotonnym - to już trzeba mieć niewyczerpane pokłady humoru  :lol:

No oni tylko zbyt poważnie podeszli do słów:
Cytuj
O bosh, ..., my się tu śmiejemy, a ty znów wątek na poważne tory sprowadzasz!
i se jajca robia!
A tak serio to ja, oglądając zdjęcia, monotonii nie odczułam. Fajnie!


 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum