Autor Wątek: Żywotność łańcucha  (Przeczytany 194847 razy)

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Żywotność łańcucha
« 5 Cze 2014, 12:33 »
Stronk - Tego się nie przeskoczy. Komercja komercją komercję pogania.

Waski - Jak na ten łańcuch, to jeszcze 1-2k km i powinien zacząć robić problemy według moich doświadczeń :P

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Żywotność łańcucha
« 5 Cze 2014, 13:08 »

Po Waszej stronie jest bezwględna racja arytmetyki i doświadczenia. Słowo 'gospodarność' w kontekście roweru bardzo mi leży. Biegi zewnętrzne -po dłuższej przerwie- dopiero zacząłem użytkować. W przypadku biegów w piaście - kupuję KMC X1 za coś niecałe 30 eur (wcześniej connex 8sX, jeżdżę w trasie i terenie 4-5 i więcej tys. km (wskazanie przymiaru), do starcia zębatki tylnej zimą, w mieście. Wspominany, dedykowany 6600 kupiłem chyba po 18 eur. Rower jest znacznie lżejszy, warunki użytkowania bardziej przyjazne, przecież słabe nogi - liczyłem przynajmniej na 5-7 tys. km/szt.

Trochę poczytałem u Niemców. Kupiłem trzy różne (dwa inne shimano, co do których użytkownicy wypowiadali się bardziej pozytywnie i connex 10S1; ten ostatni ma być nonplusultra pod względem trwałości w użytkowaniu). Ponieważ już są, - zmierzę. Później już tylko będę rżnął (po prostu rżnąć -jak to było dotychczas- właściwie już nie mogę się doczekać).

Kłopot mam z tym, iż źródłem tych 'teorii' są uznani znawcy problematyki. Jeśli 300 stron informacji
jest prawidłowych, - co? ich kusi (za ile? ich producenci łańcuchów przekupili), aby na 1-dnej stronie się ośmieszyć.

Poza tym jestem rzemieślnikiem. Słowo właściwie, należycie, pielęgnacja w stosunku do jej-kolarki jak najbardziej mi pasuje. Dziewczyny przecież ogólnie głównie są kosztem, wydatkiem, inwestycją. (Zupełnie co innego z trekkingami.)

Dziękuję za słowa wychodzące na przeciw moim życzeniom - będę ją niemiłosiernie rżnął po mini-kosztach - tak jak Wy: mleczne bary, miast ristorante.  :D

(Jednemu z Niemców wspominany łańcuch skończyć się miał po 5_7_2 km.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Żywotność łańcucha
« 5 Cze 2014, 15:39 »
Pomiar zużycia łańcucha przyrządem nie zawsze jest wiarygodny.
Niektóre łańcuchy (zwłaszcza shimano) jako nowe już są częściowo zużyte (pomiar na 10 ogniwach: między  rolkami > 132.0 mm).
Łatwiej wychwycić różnicę w długości na całym łańcuchu: 110 .. 120 ogniw.

Online Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Żywotność łańcucha
« 25 Paź 2014, 15:40 »
Kolejna aktualizacja:

(Kliknij, by pokazać/ukryć)

7. CN-HG50 + CS-HG51: 8 981 km (kwiecień - październik)
Kaseta (a właściwie dwie koronki) zajechane jak zawsze, ale tym razem to łańcuch wyciągnął się tak, że w końcu zupełnie nie dało się jechać (pół centymetra "rozciągnięcia" na pięciu ogniwach).




Tym razem nie zapomniałem i jako nowy założyłem KMC X8.93.

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Żywotność łańcucha
« 25 Paź 2014, 23:28 »
Czy u was też kiedy koronki kasety są już dość zajechane mocno utrudnione jest wrzucanie łańcucha na nie?

Wczoraj dobiłem do 20k na zestawie HG53 i kasecie HG50-9 metodą 3 łańcuchową.
Zrzucanie w dół w jest bezproblemowe, jednak wrzucanie do góry jest już dość utrudnione. Zazwyczaj trzeba manetką pociągnąć w górę półtora przełożenia.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Żywotność łańcucha
« 25 Paź 2014, 23:33 »
normalne. Im bardziej zużyty napęd tym większy luz boczny. Nowy łańcuch praktycznie nie wygina się w bok, zużyty bardzo.

My home is where my bike is.

Online Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Żywotność łańcucha
« 26 Paź 2014, 12:09 »
Czy u was też kiedy koronki kasety są już dość zajechane mocno utrudnione jest wrzucanie łańcucha na nie?

Na tym ostatnim zestawie przez długi czas miałem problem z przerzucaniem na większe zębatki. Musiałem to robić metodą "dwa w górę, jeden w dół". Myślałem, że to kwestia brudnych pancerzy (zwykle pomagało), ale jednak to było zużycie napędu. Po wymianie na nowy - jak ręką odjął.

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Żywotność łańcucha
« 26 Paź 2014, 15:39 »
normalne. Im bardziej zużyty napęd tym większy luz boczny. Nowy łańcuch praktycznie nie wygina się w bok, zużyty bardzo.

Na tym ostatnim zestawie przez długi czas miałem problem z przerzucaniem na większe zębatki. Musiałem to robić metodą "dwa w górę, jeden w dół". Myślałem, że to kwestia brudnych pancerzy (zwykle pomagało), ale jednak to było zużycie napędu. Po wymianie na nowy - jak ręką odjął.

Dokładnie o to mi chodziło. Dzięki.
#Steel is Real

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Żywotność łańcucha
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Żywotność łańcucha
« 14 Paź 2015, 22:35 »
Pochwalcie się, jakich łańcuchów używacie do napędów 9-cio rzędowych. Coś mi się CN-HG53 zbyt szybko naciąga - ostatni wytrzymał 1300 km.

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Żywotność łańcucha
« 14 Paź 2015, 22:46 »
Pochwalcie się, jakich łańcuchów używacie do napędów 9-cio rzędowych. Coś mi się CN-HG53 zbyt szybko naciąga - ostatni wytrzymał 1300 km.

 :o

Jeździłem rowerem z przyczepą. Masa zestawy bez kierującego niemal 70 kg. I przy takim obciążeniu napęd wytrzymywał ponad dwa razy więcej. (właśnie na HG53)

A co z kasetą?

Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Żywotność łańcucha
« 14 Paź 2015, 23:47 »
Na dwóch HG-53 robię ok. 15000km jadąc do końca życia kasety i łańcuchów. Łańcuchy zmieniam ostatnio co ok. 2000km bo szkoda mi czasu na zabawę z częstą wymianą.

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Żywotność łańcucha
« 15 Paź 2015, 12:16 »
Jeździłem rowerem z przyczepą. Masa zestawy bez kierującego niemal 70 kg. I przy takim obciążeniu napęd wytrzymywał ponad dwa razy więcej. (właśnie na HG53)
A co z kasetą?
Ja mam na podwórku górki 10% ;) ale nie mam przyczepy
kasety są dwie, nadal wyglądają jako tako i czekają na nowy łańcuch.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Żywotność łańcucha
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Żywotność łańcucha
« 15 Paź 2015, 13:26 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 27 Sty 2017, 11:57 PABLO »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum