Piasty na łożyskach maszynowych

[emes]

Jak bardzo jest zajechane? Widać uszkodzenie wewnątrz czy po prostu przestało się obracać?

U Kahy mieliśmy podobny problem. Łożysko kulkowe się zatrzymało i powstało nowe, cierne, między wewnętrzną tuleją a ośką. Wystraszyliśmy się conieco, tymczasem zwykłe otwarcie i nasmarowanie rozwiązało problem na kolejne tysiące kilometrów.

Łożyska nie padają szybko jeśli mają smar, więc głowa do góry!

[globalbus]

Jak bardzo jest zajechane? Widać uszkodzenie wewnątrz czy po prostu przestało się obracać?

Nie no, dalej się obraca, ma tylko cholerny luz. A ten luz mieli mi po zapadkach. Wiesz, prowadzę rower i robi mi się ostre koło
Sprzęt dostał mocno po tyłku, teoretycznie niezabijalne pedały Time ATAC też już mają luzy i piszczą.

[emes]

Czy przypadkiem nie jesteś posiadaczem novateca z trzema łożyskami? Wtedy masz większe możliwości żonglowania - oczywiście to zajechane idzie w środek.

Nawet jak są dwa to zamiana może pomóc. Tylko w polowych warunkach to nie taka prosta sprawa. Przydałby się warsztat z prasą lub przynajmniej z odpowiedniej średnicy rurą i młotkiem. Podejrzewam jednak, że mongolskie warsztaty samochodowe są dobrze wyposażone.

[globalbus]

Czy przypadkiem nie jesteś posiadaczem novateca z trzema łożyskami? Wtedy masz większe możliwości żonglowania - oczywiście to zajechane idzie w środek.

Czterema. Dwa są w bębenku. Jednak konstrukcja jest tak zrąbana, że całe obciążenie leci na to łożysko w korpusie piasty po stronie bębenka. Jednak bębenka nie chce tykać.

Po drugie, tutaj znów jestem idiotą, klucz do kasety, który posiadam (łamacz haków), nie pasuje do tej piasty Przeszkadza nakrętka osi od strony bębenka. Także bębenek mam póki co "zintegrowany" z kasetą.

[live_evil]

Po drugie, tutaj znów jestem idiotą, klucz do kasety, który posiadam (łamacz haków), nie pasuje do tej piasty Przeszkadza nakrętka osi od strony bębenka. Także bębenek mam póki co "zintegrowany" z kasetą.

To odkręć tą nakrętkę. Z przeciwnej strony w osi jest (powinno być) gniazdo na imbus 5mm, nakrętkę łapiesz delikatnie kombinerkami i po sprawie.

[sinuche]

Raczej poszukuj nowej piasty, takiej by szprychy pasowały, albo nowego koła.
Może sie okazać że w końcu zniszczysz gniazda łożysk i wymiana (jeśli w końcu gdzieś je kupisz) wiele nie pomoże.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[wojtek]

Na jakimś blogu znalazłem info, że w Khovd, jakimś supermarkecie, było stoisko z częściami rowerowymi, gość pisał, że było tylne koło, mechaniczne zaciski do tarczówek i tylne przerzutki. Ale to było w 2008 roku.

[globalbus]

Po drugie, tutaj znów jestem idiotą, klucz do kasety, który posiadam (łamacz haków), nie pasuje do tej piasty Przeszkadza nakrętka osi od strony bębenka. Także bębenek mam póki co "zintegrowany" z kasetą.

To odkręć tą nakrętkę. Z przeciwnej strony w osi jest (powinno być) gniazdo na imbus 5mm, nakrętkę łapiesz delikatnie kombinerkami i po sprawie.

Tutaj nie ma imbusa, nie ten model. To DB882SB, trochę inny wynalazek.
Na razie musiałem zjeżdżać z przełęczy na hamulcu, kręcąc korbą. Jest już prawie ostre koło. Szukam dalej, dam znać jak się coś zmieni.

[globalbus]

ta sama historia. Dostępne tylko 6000 i 6200. Nawet większa bida na bazarze.

W środku znowu rdza i smarne błoto. Chyba uszczelka na bębenku po prostu nie działa, gdy koło ma luz. Tak, ma to związek z tym, że tutaj większość rzek trzeba robić z buta, a woda raczej do kostek nie jest, tylko trochę wyżej.

Teraz mam dylemat, jechać od razu do Khovd (220 km), czy też zrobić sobie najpierw pętelkę po Ałtaju (500? km) ?

[rodert]

Globalbus, zerknąłem tu i ówdzie w necie i widzę że piasta którą masz NT-D882SB, to taki wypasiony wolnobieg, czyli rozkład obciążeń w tej piaście niczym się nie różni od rozkładu obciążeń w wolnobiegu. Z tych czterech łożysk maszynowych, dwa w bębenku są w zasadzie tylko dla ozdoby, bo nie przenoszą obciążeń. Konstrukcja wytrzymuje tylko dlatego że oś piasty jest pełna i gruba, ale jest aluminiowa. Przy dużym obciążeniu, z czasem oś ulegnie zmęczeniu i pęknie.

Widziałem zdjęcie twojego roweru, gdzie całe obciążenie jest na tylnym kole. W takim przypadku i objawach które opisujesz jest tylko kwestią czasu kiedy ta piasta się rozleci. Uszczelka na bębenku nie działa, a koło ma luz, bo być może oś już jest krzywa. Szukaj całej nowej piasty, bo łożysk nawet jeśli znajdziesz możesz już nie założyć.

Tutaj jest wyjaśniona budowa piast typu wypasiony wolnobieg.

[globalbus]

Wszystkie 4 łożyskowe piasty tak mają. Tylko to nie jest wylajtowana konstrukcja, tylko kawał kloca. Mam podobny model we frankensteinie i tam nigdy problemu nie było. No, ale tam były znacznie łagodniejsze warunki eksploatacji.

[sinuche]

Łożyska w bębenku (każdym) nie przenoszą obciążeń, ale utrzymują zapadki we właściwym położeniu.
Jeżeli łozysko zewnętrzne bebenka jest padnięte to nadmierny luz na nim powoduje zaciąganie zapadki. Zagrożenie widzę w zmieleniu zapadki raczej, albo zrobi Ci się prawdziwe ostre koło.

[globalbus]

Na jakimś blogu znalazłem info, że w Khovd, jakimś supermarkecie, było stoisko z częściami rowerowymi, gość pisał, że było tylne koło, mechaniczne zaciski do tarczówek i tylne przerzutki. Ale to było w 2008 roku.

Tak dla potomnych. W Khovd faktycznie jest supermarket, w którym jest pełno chińskiego barachła. Jednak części rowerowych w tej chwili tam nie ma. Części tylko na bazarze i wybór tyłka nie urywa. Jedyne co jest markowego, to łańcuchy.

[wojtek]

Części tylko na bazarze i wybór tyłka nie urywa.

Znalazłeś koło i przerzutkę?

Pytanie nieaktualne, znalazłem na fejsie