Autor Wątek: Alpy - lipiec/sierpień 2012  (Przeczytany 1494 razy)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 6 Lut 2012, 14:19 »
O sobie

Na imię mam Olek, w tym roku skończę 24 lata i mieszkam w Toruniu. Na co dzień studiuję prawo w Toruniu. Jeśli chodzi o moje hobby to oprócz jazdy na rowerze należy do nich kolekcjonerstwo wieczek od jogurtów, szeroko pojęte Czechy oraz piwo. Według powszechnej kwalifikacji medialnej prawdopodobnie jestem kibolem, ponieważ prowadziłem  stowarzyszenie kibiców żużla w Toruniu. W rzeczywistości nie gryzę, nie biję, nie jeżdżę na ustawki, nie mam kija do baseballa, nie chodzę na siłownię, za to siwieję.

Na rowerze jeżdżę od marca 2010 roku. Daleko mi do wymiataczy takich jak chociażby Wilk, Aard czy Transatlantyk. Raczej jestem zawodnikiem 2 ligi ;-)

Do tej pory byłem na 2 wyprawach. Pierwsza to około 900 km i wypad do Pragi. Druga to ponad 2100 km i przejażdżka dookoła Polski wschodniej. Mój rekord dzienny wynosi 300km, ale rzecz jasna na lekko ;-) Najlepszy roczny wynik to 6258 km przejechane w 2011 roku.

Moj bikestats: http://www.mietekgrden.bikestats.pl

Kogo szukam

Szukam partnera/partnerkę/partnerów [możemy także jechać w 3 czy 4 osoby, niekoniecznie we dwójkę] o spokojnej naturze, którzy trochę jeżdżą na rowerze ;-) Wiek nie ma większego znaczenia. Wymagane jakieś doświadczenie wyprawowe. Mile widziana znajomość języków obcych w stopniu komunikatywnym. Zwłaszcza po niemiecku by się przydało, bo ja ni w ząb nic nie wyszprecham. Podobnie z włoskim. Aczkolwiek i bez tego jakoś sobie poradzimy. Fajnie by było się wcześniej poznać [o ile się jeszcze nie znamy ;-)] Okazje jakieś na pewno będą przy okazji zlotu czy forumowych wyprawek.

Trasa

Założenie jest takie żeby liznąć trochę górek. Proponowana przeze mnie trasa przebiega przez Hochtor i Passo dello Stelvio. Generalnie przebieg i kierunek jest do negocjacji, nie spędziłem dużo czasu nad mapą. Możemy coś wydłużyć, coś skrócić, gdzieś skręcić, a gdzie indziej pojechać prosto. Jestem otwarty na wszelkie propozycje. Na pewno trzeba jakoś zastanowić się nad Wiedniem bo po prostu machnąłem pionową kreskę autostradą :P

http://www.bikemap.net/route/1407166

Czas i miejsce planowanego startu powrotu

Start to połowa lipca 2012. Chciałbym maksymalnie do 20 sierpnia wrócić do domu. Ruszamy z Cieszyna, kończymy w Wałbrzychu. Oczywiście są to założenia teoretyczne, jak najbardziej można je zmienić. Głupotą by było bowiem ruszać z Cieszyna w sytuacji gdy znajdę partnera/ów ze Zgorzelca. To są generalnie szczegóły jak najbardziej do uzgodnienia.

Szczegóły

Dzienny dystans bez większych szaleństw. Jak teren i wiatr sprzyja to spokojnie można rąbać 100 km, ale w samych Alpach pewnie będą to odległości rzędu 70-80 km. Nie jedziemy na wyścig, ile wyjdzie tyle będzie. Byle z rozsądkiem. Całość powinna nam zejść do 30 dni.

Noclegi

Namiot na dziko, na gospodarza. Możliwe ewentualnie jakieś pojedyncze noclegi za opłatą, pod warunkiem że nie będzie zbyt wygórowana cena.

Żarcie

Gotujemy we własnym zakresie, zakupy robimy po kosztach w dyskontach typu Lidl, Aldi.

Priorytety

Jak jest coś ciekawego to oglądamy, ale z głową. Raczej z zewnątrz niż z włażeniem do środka muzeów czy kościołów. Fotografią się nie pałam, cykam jedynie zdjęcia na pamiątkę. Nie widzę przeszkód aby jechał  ktoś o zamiłowaniu do fotografii. Najwyżej jak będzie potrzeba to zrobi się parę postojów, albo poczeka na tego kogoś. O ile oczywiście po wszystkim podzieli się zdjęciami ;-)

Deszcz

Tutaj jest kwestia dogadania. Przy wielkich ulewach raczej nie ma co jechać, ale jeżeli przez cały dzień ma być kapuśniaczek, mżawka, to trudno, jechać przecież trzeba.

Drogi

Wykluczam autostrady, reszta w miarę rozsądku. Nie mam strachu przed jazdą głównymi drogami, ale wiadomo - przyjemniej się jedzie jak ruchu nie ma, niż jak pędzi tir za tirem. Jak są dobre ścieżki rowerowe wzdłuż drogi, to możemy nimi jechać.


Chętnych proszę o wpisywanie się tutaj, bądź kontakt przez prywatną wiadomość, lub gg: 1150181.

Jak coś sobie przypomnę to dopiszę. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie do trasy lub czegokolwiek to też chętnie się z nimi zapoznam.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar 2012, 15:11 olo »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Alpy - lipiec 2012
« 7 Lut 2012, 21:41 »
Ale ładne ogłoszenie! :D
Gdybyś nie poprowadził trasy w większości przez miejsca gdzie byłem i gdybym miał czas (gdyby, gdyby, gdyby...), to sam bym pojechał! :)

do wymiataczy takich jak chociażby Wilk, Aard czy Transatlantyk.

Pochlebiasz mi, wymieniając w Takim Towarzystwie.
« Ostatnia zmiana: 9 Lut 2012, 23:15 aard »
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Alpy - lipiec 2012
« 9 Lut 2012, 19:30 »
Eeee, to Waxmund już odpada na starcie  :lol:

żartowniś ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Alpy - lipiec 2012
« 26 Mar 2012, 15:10 »
Aktualizacja terminów: egzaminy kończę 9 lipca dlatego też chciałbym wyjechać w przedziale 10-15 lipca.

Chętni nadal mile widziani, propozycja jest ciągle aktualna ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta lets-go

  • www.letsgomtb.pl
  • Wiadomości: 38
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 20.01.2012
    • letsgo!mtb
Odp: Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 27 Mar 2012, 10:21 »
Nie uda mi sie co prawda dołączyć ze względu na urlop, którego nie dostanę,  :( ale bardzo dobrze znam okolice, doskonale znam Alpy, zarówno od tej strony szosowej jak i offroad, byłam wiele, wiele razy na zgrupowaniach, więc chętnie pomogę radą lub jako "bikeguide". ;) Pytaj jeżeli chcesz.
Gdyby była potrzeba kobtaktowania się po niemiecku, jestem dwujęzyczna, więc też chetnie pomogę.  ;)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 2 Kwi 2012, 20:26 »
dzięki ;-) co do niemieckiego, to raczej przyda mi się on już na samej wyprawie, nie zaś przed wyjazdem ;-)

Mam w zasadzie na chwilę obecną jedno pytanie, także do innych forumowiczów.

trasa moja przebiega przez Hochtor i Passo dello Stelvio. Jako że jest to pętelka, to jedno zaliczę od strony południowej, a drugie północnej. No właśnie, tylko które ma być które? Jakieś porady? ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Odp: Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 2 Kwi 2012, 20:52 »
Hochtor chyba od północy ciekawszy. Podjazd wydaje się dłuższy, a i widoki lepsze. Jak będziesz zjeżdżał na północ to szybko Ci te widoczki przelecą, a tak masz czas sie delektować.
 Takie moje odczucie ;D

A co do Stelvio o się nie wypowiem, bo jestem złamas i nie pojechałem na nie :(

ps. super oryginalne hobby z tymi wieczkami od jogurtów, pełen podziw! :D
Zapraszam ===>

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 2 Kwi 2012, 21:12 »
Na Stelvio od północy, czyli ze Szwajcarii? Jeśli tak, to to jest mniejsza droga o małym ruchu, akurat dobra na podjazd. Jest też parę dobrych miejsc na biwak na tym podjeździe.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 2 Kwi 2012, 21:29 »
Albo mam dziury w głowie albo byłeś tam dawno temu ;)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 2 Kwi 2012, 21:41 »
pytając o Passo dello Stelvio miałem na myśli to czy od strony Stelvio czy od Bormio.

Po prostu trasa ma kształt pętelki i nie wiem, w którą stronę mam nią jechać, gdzie zacząć a gdzie skończyć ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Alpy - lipiec/sierpień 2012
« 2 Kwi 2012, 22:33 »
Cytuj
Gruntowa droga (całkiem zresztą dobra) stanowiła jedynie krótki (może ze 3 km) środkowy odcinek całego podjazdu.

Takiego szczegóły mogłem nie pamiętać ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum