Pomniki słuszne i niesłuszne

[Giovanni]

3 mnie wkurzył, 2gi wzbudził we mnie strach. Ach.
Dla równowagi taki, raczej śmieszny pomnik z Krynicy Morskiej:

[aard]

Chłopaki, wysilcie się i dopiszcie do pomników ich historię, tak, jak to zrobił Transatlantyk. Zdjęcia można sobie pooglądać na picasie, a na tym wątku przez nie nudą wieje.

[martwawiewiórka]

Kurcze. Nie zgodzę się Aardzie że nudą wieje przez te pomniki. W końcu są jak najbardziej na temat.  Może Tobie wieje... W tym wątku ogladam tylko zdjęcia (przecztałam tylko pierwszy post Marka), czytać nie zamierzam...z różnych powodów.
Proszę, piszcie co chcecie, ale wstawiajcie dalej pomniki, z notką czy bez...

[Giovanni]

Stanowczo daje odpór. Do niektórych coś tam napisałem. Ale jak mus to mus:

Pomnik z Wilna.
Co jest w tym ciekawe.
Pomnik żydom nie Rosja, Polska, Litwa czy Izrael ale USA. I to Komisja Stanów Zjednoczonych do Zachowywania Amerykańskiego Dziedzictwa Zagranicą.
A dziedzictwo nie jest przeca amerykańskie ale raczej żydowsko- polsko- litewsko- rosyjskie. 
ps. A Wiewiórka Ty czytaj, jest to bardzo ciekawy temat. Dyskutujemy naraz o:
- bałtyckim W-SS (o inne też zahaczamy)
- o nacjonalizmie ogólnie
- o wojnach
- neonazizmie w PL (chociaż Koledze który zaczął ten wątek chodziło chyba o co innego ale on sam nie wie o co)
- o podstępnym narodzie polskim i nieuczciwym postrzeganiu historii przez Polaków

[martwawiewiórka]

nie umniejszam Waszej wiedzy historycznej (sama mam niestety znikomą) ani kulturze tej dyskusji (którą pewnie zachowujecie) - po prostu takie dyskusje czasem czytam na portalu historycy.org Ale masz rację, może przeczytam i tutaj.

Edyszyn: Link arkadoo nie działa, bo "ń" się nie załapało

[GregBar]

.

 .

[transatlantyk]

Czy naprawdę musiały stać tak długo obok siebie, skromny pomnik ofiar rosyjskiego bestialstwa i to g..?

Musiały. Tak potoczyła się historia. Nie było wyjścia.

A co do Pałacu Kultury i Nauki (dawniej im. Józefa Stalina), to zżyłem się z nim  od dziecka, jest prawie moim rówieśnikiem, czuję do niego sentyment, w niczym mi nie przeszkadza.

[GregBar]

.

[transatlantyk]

Nie - po co ma dołączać do Wilanowa? Są wystarczająco daleko od siebie, to całkiem inne "bajki". A szpeci, czy nie -  to już kwestia gustu, a o tym jak powszechnie wiadomo nie dyskutujemy.

[GregBar]

.

[Giovanni]

Nie jestem zwolennikiem usuwania pomników tych którzy przynieśli wyzwolenie ale nie wolność. Bardzo szanuje żołnierzy Armii Czerwonej (pomimo że komunizm mam głęboko). Sam na 1.11 zapalam im znicze. Ale w przypadku tego konkretnego pomnika to bym się zastanowił. Nie wydaje się, że miał on upamiętnić poległych żołnierzy a raczej pokazać kto tu rządzi.
ps. Gdynia 11.11.2010:

[GregBar]

.

[martwawiewiórka]

Mysmy zrobili sobie kiedyś wycieczkę rowerową przez Kęszycę Leśną, gdzie znajduje się ryzykownej urody pomnik radzieckiego łacznościowca:



Pomnik ten pozostał na pamiątkę po stacjonujacych tu w latach 1956 - 1993 na podstawie umowy między rządami PRL i ZSRR Wojsk Radzieckich.

ze strony www.miedzyrzecz.biz
"Historia miejscowości sięga końca lat dwudziestych ubiegłego wieku, kiedy, to w 1927 roku Niemcy rozpoczęli budowę w środku lasu kompleksu koszarowego dla żołnierzy Wehrmachtu. W koszarach tych stacjonowali również w różnych okresach pododdziały Indyjskiej Armii Narodowej, złożonej z w przewadze z Hindusów, których jako ochotników zebrano w Annaburgu pod Dreznem, gdzie podzielono ich na dwie grupy. Jedna trafiła na poligon piechoty w Saksonii, druga do koszar w Kęszycy Leśnej. Stacjonowali tu również Wallonowie z 373 batalionu belgijskiego, przekształconego później w SS-Freiwiligen Brigade "Wallonien". Żółnierze indyjscy mieszkali w bloku przy placu apelowym na przeciwko budynków zajmowanych przez Belgów. W maju 1943 roku Legion hinduski trafił na front zachodni."

[transatlantyk]

A skąd wiadomo, że łącznościowca?  Napisy są? Bo z tego leżącego żołnierza trudno mi coś wywnioskować. Oprócz urody

Edit :  Od przodu rasowy łącznościowiec

[martwawiewiórka]

Myslę że dlatego, że stacjonowała tu jednostka łączności Północnej Grupy Wojsk Radzieckich.
(informacja z podlinkowanej poprzednio strony)

widok z przodu (a to coś z przodu nie sugeruje?:


Urodą pomnika, rzeczywiście, byliśmy porażeni.