Szlaki PTTK - opinie

[Devil4]

Witam,

To mój pierwszy samodzielny wątek na forum. Chciałbym zasięgnąć opinii wśród Was forumowicze, na temat szlaków rowerowych PTTK. Przeglądając forum natknąłem się jedynie na zdawkowe informacje o tych trasach, niektóre z zeszłego roku i starsze. Wydaje mi się, że turystyka rowerowa w naszym kraju rozwija się, dlatego postanowiłem założyć wątek, dzięki któremu można by dowiedzieć się w jakiej kondycji aktualnie znajdują się szlaki, które PTTK proponuje m.in. na swojej stronie internetowej. Jaka jest ich jakość, oznakowanie, walory krajoznawcze, zgodność przebiegu trasy z opisami? Czy warto wybrać się na wyprawę którymś z tych szlaków? Pozdrawiam!

[Borafu]

Oczywiście nie wszystkie szlaki rowerowe PTTK są prowadzone przez taki syf jak na zdjęciu wilka. Czasem idą czystym głębokim piachem 

[Zielkq]

...albo leśną przecinką po korzeniach, która powstała tam tylko dlatego, że wyżej leci linia wysokiego napięcia...  (choć po kolegach wyżej widze, że w sumie nie trafiłem najgorzej...)

[yoshko]

I najważniejsze jest to, że oznakowania szlaków standardowo kończą się w połowie drogi..

[Borafu]

Ogólnie uważam, że szlaki znakowane są dla ludzi, którzy potrzebują żeby ich ktoś prowadził za rękę, bo sami się gubią/boją/nie umieją zaplanować. Jest to świetna okazja żeby gdzieś pojechać, wrócić i nie wiedzieć gdzie się było, bo całą trasę odbyliśmy pilnując się kolejnych znaczków.

Oczywiście jeśli ktoś bez znaków czuje się niedobrze to znakowane szlaki są jak najbardziej dla niego, niech z nich korzysta, życzę udanych wyjazdów.

[miki150]

To samo możesz powiedzieć o jeździe z gpsem albo chociażby z drugą osobą która nawiguje

[Borafu]

A pewnie że mogę! Kto mi zabroni? 

I co więcej, uważam że to prawda. A Ty nie uważasz, że kiedy sam myślisz o tym dokąd i którędy pojechać to zdecydowanie lepiej się orientujesz gdzie jesteś i lepiej pamiętasz później którędy jechałeś?

[miki150]

Zgadzam się.

Ogólnie uważam, że szlaki znakowane są dla ludzi, którzy potrzebują żeby ich ktoś prowadził za rękę, bo sami się gubią/boją/nie umieją zaplanować

Ale z tym się nie zgadzam. Zależy na co się nastawiam. Potrafię znaleźć się w terenie, ale jak ktoś inny prowadzi, albo jest łatwo znajdowalny szlak, to po prostu na czym innym się skupiam, np na widoczkach albo rozmowie

Nie mówiąc już o tym, że większość szlaków turystycznych w Polsce i tak wymaga mapy i kompasu żeby się nie zgubić

[Czeker]

Mogę odnieść się tylko do kilku oznakowanych szlaków rowerowych PTTK w rejonie Bartoszyc, Kętrzyna, Giżycka i Węgorzewa, Mrągowa. Kilka jest dobrze oznakowanych inne już niestety są słabo czytelne. Szlaki prowadzą po różnym terenie.
Osobiście wybierając jakiś szlak rowerowy PTTK - czytam o nim, przeglądam mapę/mapy, szukam co jeszcze mogę zobaczyć po drodze lub gdzie w bok uskoczyć kilka kilometrów dla lokalnej atrakcji turystycznej, krajobrazowej itp.
Generalnie tras rowerowych PTTK nie jest tak dużo jak mogłoby być. Może mało znakarzy jest w oddziałach i kołach PTTK.
Najważniejsze, że turystów rowerowych coraz więcej jest na tych szlakach z roku na rok.

[arkadoo]

Zdecydowanie lepsze są szlaki Eurovelo, prowadzone przez ciekawe miejsca, najczęściej bocznymi drogami o małym natężeniu ruchu.

[vooy.maciej]

ja mam mieszane uczucia, dobrym szlakiem który pamiętam był czerwony transroztoczański
nie jechałem całym, ale dużą jego częścią i był naprawdę spoko

[biber]

Witajcie

Najważniejsze, że istnieje instrukcja znakowania szlaków.
http://www.kztt.org.pl/wstep.html
Cóż, że wykonanie...
Ale "papier" jest!

Pozdrawiam

[Gallicjanin]

...