monitoruje thorntree i ogólnie wyprawy rowerowe, które pędziły tamtędy przed zamknięciem granicy w 2011.
Pewności 100% nie ma, bo mailowałem z portugalczykiem, którego zawrócili z rowerem do Kashgaru. Czemu? Wszystko wskazuje na totalny niefart. Trafił w złe miejsce w złym czasie. Bodaj we wrześniu amplituda napięć między Paki a Indiami była w swoim maksie, ostrzeliwali się na północ od Skardu dniami i nocami i Chinole na przejściu zareagowali paniką i po prostu zablokowali na dobę czy dwie granice. Wsadzili go do wypchanego busika w Tashkurgan i odwieeeeeeeeezli ok. 100 km od Kashgaru wraz z całą grupą turystów.
Odnotowywałem też pojedyncze przypadki backpacker'ów, których też nie puszczali, ale żadnej wiążącej logiki w tym nie zauważyłem.
Tak jak mówiłem, chyba najpewniej jest poczekać do maja. Otworzą, turyści pojadą i lada dzień na ThornTree pojawi się aktualizacja z pierwszej ręki.
Pisałem też w wątku o naszej wyprawie (
http://wyprawa.nonstopadventure.pl), że może się uda załatwić wizy jeszcze w Polsce. Pomaga nam w tym pewne znajome biuro, które wskazuje na taką możliwość. Jak tylko się uda, niezwłocznie dam znać.
howgh