Autor Wątek: bardzo lekki sprzęt biwakowy, co wybrać?  (Przeczytany 48685 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Witam!

W tym roku planuję wybrać się rowerem szosowym na Bałkany. Poszukuję możliwie lekkiego rozwiązania, pozwalającego na w miarę wygodny nocleg. W lecie pogoda powinna być dobra, w związku z tym odporność na deszcz schodzi na dalszy plan.

Od dłuższego czasu rozważam zakup hamaka. Na allegro wypatrzyłem coś takiego:

http://allegro.pl/hamak-kieszonkowy-wojskowy-turystyczny-survival-i2081535888.html

Jest to hamak, który można służyć jako tarp o wymiarach 2,5 x 1,5m. Wg sprzedającego waga z taśmami to niecałe 400g. W razie deszczu mógłbym rozłożyć go wykorzystując rower jako rusztowanie.

Może macie jakieś inne pomysły? Czekam na Wasze opinie.
« Ostatnia zmiana: 18 Lut 2012, 18:50 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Problem w tym, że do użycia pałatko-hamaka potrzebne są drzewa, które nie zawsze są "pod ręką", a wtedy może być mały problem z jego wykorzystaniem.  Osobiście wolałabym namiot, zawsze pewny dach nad głową. :) Jest wiele małych lekkich i niekoniecznie drogich namiotów na rynku.
Pozdrawiam :)

Offline Mężczyzna tranquilo

  • Wiadomości: 1692
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.01.2011
    • Na rowerowej ścieżce
Są też namioty o masie nie przekraczającej 1 Kg :)

Sam ostatnio rozważałem zakup podobnego hamaka, ale bardziej jako uzupełnienie do namiotu niż dedykowane rozwiązanie do spania

Offline Dream Maker

  • Wiadomości: 2851
  • Miasto: Baile Uí Mhatháin
  • Na forum od: 11.06.2011
Na Twoim miejscu nie kombinowałbym z hamakami.
Jak Cię ograniczają fundusze to za 200 zł możesz sprawić sobie już jakiś sensowny namiocik, który posłuży Ci kilka lat. No i kwestii deszczu raczej nie lekceważyłbym. Co zrobisz jak przyjdzie Ci spać na mokrej ziemi lub będzie jakaś burza gdzie oprócz deszczu będzie też trochę wiało?
Do you have a dream? I'll make this dream come true. I'm... the Dream Maker

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Worek, zdefiniuj "w miarę wygodny" ;)
Z doświadczenia wiem, że na hamaku potrafi przewiać plecy, więc przyda się jakaś izolacja - na lato zwykla alu mata powinna starczyć. Pytanie czy rzeczywiście będziesz stanie w hamaku odpocząć, niektorzy narzekają na bóle pleców - u mnie było ok, ale spałem tylko jedną noc.
Co zrobisz jak nagle w nocy zacznie padać, czy chcesz przy rozbijaniu podchodzić do pogody asekuracyjnie? ;) Osobiście wolalbym mieć osobny dach nad głową, ale wtedy już dochodzisz wagowo do namiotowych rozwiązań proponowanych przez tranquilo.

m+k, tarpa przy odrobinie uporu da się rozbić przy pomocy samego rowerka:


O ile nie zamierzasz wydać więcej to chyba dużo lżej nie zejdziesz.

Możesz jeszcze wziąć pod uwagę worki biwakowe, ale te naprawdę lekkie i wodoodporne trochę kosztują i wtedy zawsze gleba Cię czeka  :icon_confused:

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Najlżejsza chyba opcja  bez problemu dostępna w Polsce to poncho-namiot Arizzon:
http://sklep.arizzon.com/akcesoria/361-poncho-namiot-arizzon-wolverine.html

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Przem - rzeczywiście - można. Ale powiem szczerze, że i tak wolałabym mały namiot ;) Ale wiesz, to rzecz gustu (przy deszczu lub wietrze jakoś większe zaufanie budzi we mnie spanie pod małym namiotem).

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Możesz jeszcze wziąć pod uwagę worki biwakowe, ale te naprawdę lekkie i wodoodporne trochę kosztują i wtedy zawsze gleba Cię czeka
Może w takim razie worek foliowy? ;D

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Janus - prawdę mówiąc z ust mi to wyjęłaś (ale nie miałam odwagi napisać z uwagi na kolegi nick) ;)

Offline Mężczyzna tranquilo

  • Wiadomości: 1692
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.01.2011
    • Na rowerowej ścieżce
Może w takim razie worek foliowy? ;D
Najlepsze rozwiązanie :)
-Kieszonkowy
-Tani
-Nieprzemakalny

Ma tylko małą wadę - materiał o małej wytrzymałości

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Janus - prawdę mówiąc z ust mi to wyjęłaś (ale nie miałam odwagi napisać z uwagi na kolegi nick)
Ja właśnie dlatego miałam odwagę to napisać ;)

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Najlżejsze rozwiązanie to śpiwór + karimata, bez namiotu można się obejść szczególnie w ciepłych krajach.

Offline Mężczyzna GregBar

  • Wiadomości: 99
  • Miasto:
  • Na forum od: 30.01.2012
« Ostatnia zmiana: 14 Kwi 2012, 14:50 GregBar »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Dzięki za odpowiedzi :) Nie nadążam z odpowiadaniem, więc będzie zbiorczo:

- Co do drzew - szukałem już wcześniej na ten temat informacji i podobno nie ma problemów z ich dostępnością. W razie braku drzew mogę rozłożyć jako tarp i położyć się na alumacie, którą i tak planuję brać.

- Z namiotem jest ten problem, że nie tylko więcej waży ale też posiada maszty, które trzeba gdzieś na rowerze umieścić.

- Do tej pory na hamaku nie spałem, badania naukowe mówią, że najlepszy sen jest właśnie na hamaku ;) Ból pleców pojawia się gdy śpi się w pozycji banana, w przypadku tego hamaka można ułożyć się na skos.

- Co znaczy w miarę wygodnie? W domu mam strasznie twarde łóżko - przeżyje chyba już wszystko. Poza tym w trakcie podróży nie zaszkodzi trochę pocierpieć.

- Dokładnie o tę metodę rozbijania co na zdjęciu mi chodziło.

- Płachta biwakowa z gore będzie raczej zbyt słabo oddychająca na lenie noce.

- Rozważałem poncho Arrizon zaletą jest ochrona ze wszystkich stron (ten tarp jest mały i nie ma wielu możliwości przy rozkładaniu) ale za to trzeba mieć stelaż, wszystko będzie ważyło sporo więcej. Do tego cena jest kilka razy wyższa... Ewentualnie zastanawiałbym się jeszcze nad tarpem z Cubenu.

- Worek foliowy to na deszcz... albo na zwłoki :icon_twisted:

- Śpiwora właśnie planowałem nie brać, nie wiem czy to dobry pomysł... Ten co mam waży trochę ponad kilogram i mimo tego słabo grzeje.

- Z tego co widzę linek odciągowych będzie ile zrobię...
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Ma tylko małą wadę - materiał o małej wytrzymałości
Worki na zwłoki są z mocniejszego materiału :P Może w szpitalu odsprzedadzą tanio... używany  :icon_twisted:

Worek, a brałeś pod uwagę komary?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum