bardzo lekki sprzęt biwakowy, co wybrać?

[Dream Maker]

bez namiotu, bez śpiwora - ultralightowiec z Ciebie 

[magda]

To jeszcze rower zostaw bo to >10kg   

[tranquilo]

- Z namiotem jest ten problem, że nie tylko więcej waży ale też posiada maszty, które trzeba gdzieś na rowerze umieścić.

http://www.coleman.eu/p-23094-rigel-x2.aspx ten namiocik przymocujesz sobie pod ramą roweru.

Bez śpiwora może być cienko. Na Bałkanach może i jest ciepło ale z rana może nieźle przychłodzić, szczególnie jeśli przyjdzie ci spać nieco wyżej niż poziom morza

[miki150]

Potwierdzam, w hamaku na ukos można dobrze się wyspać. Ale ułożenie się w nim w tej pozycji z materacem i śpiworem wymaga trochę treningu

Jak chcesz mieć rozwiązanie pewne i ultralight, to płachta gore + alumata. I już. Możesz też planować spanie na przystankach i w opuszczonych budynkach a'la Robert! 

[Iwo]

Odnośnie spania na gołej ziemi, weź pod uwagę robactwo, w tym skorpiony, na Bałkanach można je spotkać

[worek_foliowy]

- Jam jest solidny wór, właśnie taki jak na zwłoki

- Na komary ma pomóc owijanie się materiałem + ewentualnie moskitiera głowę lub samorobna moskitiera ~200g (raczej zdecydowałbym się na pierwszą opcje).

- Brak śpiwora to sam nie wiem czy bardziej ultralight czy bieda.

- Rower to <10 kg

- Znam ten namiot, nawet rozważałem, dochodzi jeszcze problem, że planuję jeździć z drugą osobą i kupowanie namiotu 1,5 os. mija się z celem i to zwłaszcza w ciepłym klimacie.

- Płachta gore nie będzie za ciepła? Nie wiem czy przy deszczu bardziej się nie spocę niż bym na nim zmókł. Nie miałem doświadczenia z tym wynalazkiem.

- Wiem, miałem już kiedyś takiego małego skorpiona w namiocie. Śpiąc w hamaku byłbym akurat na nie najmniej narażony.

Jeszcze pytanie co do temperatury. Byłem już kilka razy na Chorwacji i wiele nocy spędziłem w namiocie ze śpiworem nie przypominam sobie nieprzespanej nocy z powodu zimna raczej było odwrotnie. Czy śpiąc w hamaku z małą alumatą, po założeniu bielizny narciarskiej na górę (używam do jazdy na rowerze w temp. 2-8 st.) i spodni 3/4 może być zimno?

[Robert]

Możesz też planować spanie na przystankach i w opuszczonych budynkach a'la Robert!

Ciężko znaleźć odpowiedni przystanek, a już rzadko trafia się takowy gdy szukamy miejsca na nocleg. Ale w okolicy Wągrowa (tam gdzie jest bifurkacja) jest oszklony przystanek z drzwiami! Kiedyś się tam przejadę, tylko po to by się na nim przespać
Ach, no i preferuje budowy. Raz jak mi się w centrum wsi trafiła opuszczona chata to spękałem Nawet padający deszcz mnie skłonił żeby tam chociaż wejść.

[miki150]

Płachta gore nie będzie za ciepła? Nie wiem czy przy deszczu bardziej się nie spocę niż bym na nim zmókł. Nie miałem doświadczenia z tym wynalazkiem.

Nie sądzę. Ze wszystkich tych wynalazków (poza namiotem), płachta najlepiej ochroni Cię przed pogodą i robactwem (z moskitierą).

[m+k]

Najważniejsze, że wiesz czego chcesz a to połowa sukcesu. Każdy ma inne potrzeby i wymagania. Dla mnie ważny wygodny sen w namiocie a dla kogoś innego spanie na ziemi bez przykrycia. Jedynie to, życzyć bezdeszczowych nocy i wielu przygód oraz wrażeń.
Pozdrawiam

[senes54]

Najlepiej weź kartę kredytową i to wystarczy 

[worek_foliowy]

@miki150

- Moskitiera powinna być zintegrowana, taka na głowę, czy może podwieszana? Jeśli będzie ciepło będę musiał się jednak położyć się na zewnątrz płachty, a komary i inne robactwo tylko na to czekają.

- Spotkałem się z opiniami, że stosowanie membran typu goretex w płachtach nie ma sensu, bo materiał nie styka się z ciałem. Prawda to?

@senes54

- niedawno zrezygnowałem z karty

[Iwo]

Nawet padający deszcz mnie skłonił żeby tam chociaż wejść

 

Znaczy wszedłeś, czy nie ?

Na Litwie blisko granicy z Polską, po drodze z Kalwarii do Mariampola jest duży, wypaśny przystanek, stoi w środku wsi, ale zupełnie w środku jesteś niewidoczny. Wprawdzie policja mnie tam zaczepiła jak kimałem, ale ewidentnie podjechali specjalnie żeby sprawdzić czy ktoś nie śpi

[miki150]

Moskitiera powinna być zintegrowana, taka na głowę, czy może podwieszana? Jeśli będzie ciepło będę musiał się jednak położyć się na zewnątrz płachty, a komary i inne robactwo tylko na to czekają.

Można na allegro kupić jakąś tanią płachtę (czasem się pojawiają z demobilu), do niej doszyć moskitierę i jakiś stelażyk żeby nad głową było trochę powietrza. Ja śpię w płachcie tylko od jesieni do wiosny, więc tego nie robiłem. Ale nie widzę powodu, żeby miała być za ciepła. Gore przecież nie grzeje.

- Spotkałem się z opiniami, że stosowanie membran typu goretex w płachtach nie ma sensu, bo materiał nie styka się z ciałem. Prawda to?

Raczej nie z ciałem, tylko z ubraniem lub śpiworem. Mniej więcej tak samo jak kurtka. Nie przejmowałbym się poceniem, w końcu się w nocy nie pocisz tak jak jadąc. A płachta ma dużą powierzchnię i powinna sobie poradzić.

[worek_foliowy]

Co do sensu goretexu miałem raczej na myśli pytanie czy inny materiał nie sprawdzi się równie dobrze. Np. że gore nie odprowadzi wiele więcej wilgoci niż ortalion. Zwłaszcza, że z tego co mi wiadomo membrany najlepsze parametry uzyskują w niskich temperaturach.

[miki150]

Bardzo możliwe, szczególnie jeśli zrobisz trochę prześwitu przy głowie jakimś stelażykiem. Łatwo zrobić test, np owinąć się w nocy folią NRC i zobaczyć czy się mocno zapoci.