Autor Wątek: bardzo lekki sprzęt biwakowy, co wybrać?  (Przeczytany 48696 razy)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
+ 3. (subiektywny): nie każdemu spanie w hamaku posłuży (plecy).

Zależy mocno od hamaka, ja układałem materac na ukos w moim i było dosyć płasko. Gdybym miał wzrost jak normalny człowiek to by się na tym spało jak w łóżku, nawet na boku. Tylko obracanie się jest niebezpieczne :)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Zaliczyłem już kilka godzin snu na hamaku. Wcześniej nie pozwalał na to chłód od spodu, teraz odczuwałem wręcz, że kołdra puchowa mnie grzeje i jest cieplej niż u góry.

O nienaturalnym wyginaniu kręgosłupa nie ma mowy, można leżeć nawet na brzuchu bez dyskomfortu. Na boku leży się już całkiem prosto. Przyzwyczajenia wymaga jedynie inne ułożenie niż na łóżku - ruszając jedną część ciała reszta też się przemieszcza - za pierwszym razem trudniej jest usnąć "wisząc" ;) Jest za to baardzo miękko.

Ogólnie chyba jest nawet wygodniej niż we własnym łóżku. Porównywać do namiotu ze śliską samopompą, z której przy minimalnej krzywiźnie zjeżdża się na ścianki, nie ma nawet sensu.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Używał ktoś bivi bag Karrimor?
O taki:
https://goo.gl/images/PKnWDX
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Online Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Używał ktoś bivi bag Karrimor?
O taki:
https://goo.gl/images/PKnWDX
Sam się przymierzam do zakupu. Ponoć porównywalny do Alpkit Hunka, a tańszy. Macałem w sklepie, ale że nie mam porównania do innych to ciężko coś powiedzieć. Sam materiał wydał i się dość cienki, no i te bivy nie ma zamka. Wślizgiwanie się do niego jest pewnie niezbyt łatwe.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Big Agnes wypuściło jakiś czas temu nową, odchudzoną serię namiotów Copper Spur. Wygodna, pełnowymiarowa dwójka waży 1.1 kg. Cena bodajże 700 dolarów.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Macałem w sklepie, ale że nie mam porównania do innych to ciężko coś powiedzieć.

A ma jakąś opcję zakrycia twarzy jak pada deszcz?

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Możesz se parasol koło głowy postawić ;D
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
W przypadku lekkich worków biwakowych w ogóle nie ma mowy o wytrzymaniu jakiegokolwiek deszczu. To się stosuje tylko do polepszenia nieco termiki, na deszczu to nieporozumienie. Używałem na TCR najdroższy, wypasiony worek Cumulusa za 500zł - i to była zupełna porażka, nadaje się to tylko na suchy klimat, ewentualnie zimę. Już wilgotna noc powodowała, że był cały mokry w środku, a padający deszcz to była zupełna porażka. To działa jak namiot jednopowłokowy, który ma cały czas styczność ze śpiworem, więc śpiwór będzie cały mokry.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
No ale ten Cumulus chyba nie jest z membrany wodoodpornej? Porządne płachty z goretexu działają bardzo dobrze na deszczu, ale ceny są bliżej 1000 zł.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
No ale ten Cumulus chyba nie jest z membrany wodoodpornej? Porządne płachty z goretexu działają bardzo dobrze na deszczu, ale ceny są bliżej 1000 zł.

Wg producenta 100% wodoodporny, Pertex Shield. Tyle na papierze, w realiach wyglądało to zupełnie inaczej. Nie wierzę w żaden jednopowłokowy worek który będzie w pełni wodoodporny. Tam gdzie śpiwór przylega bezpośrednio do worka zawsze będzie zawilgocenie i kondensacja (jak w każdym jednopowłokowcu), jeszcze na małych deszczykach to od biedy może ujść, przy dużych worek to nieporozumienie.

Natomiast czym innym są rozbudowane worki z pewną formą stelaża, który tworzy namiastkę namiotu, dzięki temu śpiwór się nie styka z workiem, tu będzie nieco lepiej. Ale to wagowo już niewiele od lekkiego namiotu odstaje, więc i zysk niewielki.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Nie wierzę w żaden jednopowłokowy worek który będzie w pełni wodoodporny

Dobre płachty biwakowe z goretexu są w pełni wodoodporne, możesz się położyć na kałuży w ulewie i pójść spać. Mówię z własnego doświadczenia. Ale kosztują i ważą więcej niż ten worek z pertexu.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Dobre płachty biwakowe z goretexu są w pełni wodoodporne, możesz się położyć na kałuży w ulewie i pójść spać. Mówię z własnego doświadczenia. Ale kosztują i ważą więcej niż ten worek z pertexu.

Nie używałem, może i tak jest, choć moje doświadczenia z drogimi kurtkami gore-texowymi każą w to poważnie wątpić. Tylko takie worki to ważą w okolicach 1kg i złożone zajmują prawie tyle co mały namiot, co dla mnie jest dyskwalifikacją. Jak już mam tyle wieźć to wolę zabrać namiot i mieć dużo większą wygodę.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
No bo to jest sprzęt do awaryjnych biwaków w górach, kiedy nie da się rozbić namiotu. Na maraton lepiej wziąć sobie 3 metry kwadratowe tarpa, będzie dużo lżej, taniej i wygodniej.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1764
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Używał ktoś bivi bag Karrimor?
O taki:
https://goo.gl/images/PKnWDX
Kupiłem z ciekawości.  Jeśli ktoś zainteresowany
(Kliknij, by pokazać/ukryć)
udostępnie na zlocie do wglądu i przymiarki.

Zapytam jeszcze o tarp doświadczonych.
Czy warto brać jakiś konkretny model (tj. rozwiązania tech., materiały, wymiary, itp.).
Osobiście myślę o dd h. 3x4. Warto?
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
...
Zapytam jeszcze o tarp...
Czy warto brać jakiś konkretny model (tj. rozwiązania tech., materiały, wymiary, itp.).
Osobiście myślę o dd h. 3x4. Warto?
Tarp, moim zdaniem, zasługuje na oddzielny wątek.
Nie czuję się ekspertem, nie mam nic od DD, ale z ich tarpami miałem do czynienia. Solidne. Raczej nie mieszczą się w kategorii ultralight.
Wiele zależy od tego, do czego tarp będzie służył.
Jeśli jako rodzinne zadaszenie na czas wspólnego posiłku albo wspólnego przeczekania deszczu, to taki tarp pewnie się sprawdzi.
Jeśli ma być uzupełnieniem tego bivy Karrimora na szybkie, lekkie wypady, to IMO raczej nie bardzo - za duży, za ciężki.

ed.
A w ogóle istnieje tarp DD 3x4?
Widziałem 3x3, 3,5x3,5, 3x4,5, 4x4 i ta małe prostokąty (1,5x2,8?), ale 3x4 chyba nie.

« Ostatnia zmiana: 14 Maj 2018, 11:48 RS »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum