Już widzę jak po tygodniu pracy 14-16h dziennie chłopak wejdzie na Rysy, zejdzie z nich, a potem rozpocznie kolejny tydzień takiej pracy
bo na razie to na forum zasłynąłeś głównie z innego cudacznego pomysłu zaliczania gmin tylko tych pod które wyruszyłeś proso spod domu. Pomysł ciekawy - tylko jak na razie od zeszłego roku Ty zaliczyłeś 17 gmin, a ja ponad 600
Okej, mówicie jeszcze, że dużo pracuje, że nie da rady...jak wyznaczył sobie taki cel i jeśli naprawdę chce, to i załatwi sobie trochę wolnego, i się odpowiednio przygotuje....
Trenować wnoszenie po schodach roweru czy hulajnogi na niższe górki?Kolega ma już wystarczająco ambitne plany rowerowe -przy bardzo długiej pracy i małej ilości czasu na treningi zrobić 500 i 1018 km.