Widelec widelcowi nie równy

[Adunaphel]

Witam. Naszła mnie fanaberia aby rozpocząć nowy sezon  na sztywnym widelcu. Do niedawna śmigałem na Vogue od RST i  bardziej z  impulsu niż potrzeby zapragnąłem zobaczyć jak to jest na sztywniaku. Po przymiarkach z metrówką i wielu przemyśleniach odnośnie zmiany geometrii i innych tego typu dyrdymałach wyszło mi (a także mądremu Panu z serwisu ) że najlepiej będzie pasował wideł o rozmiarze 465-470, czyli standard pod 29" (po zablokowaniu manetki w Vogue miałem 470 mm). Decyzja padła na CarbonCycles i jego Exotica.  Po zakupie pojeździłem ok 2 tyg. na tym tworze. Przy rozmiarze 465 czułem się jakbym jeździł na kozie, wysoko i jakoś mocno wysunięte koło do przodu (ramka synergy). Z czasem zamiast się przyzwyczajać i akceptować nową pozycję , zacząłem się czuć coraz gorzej na rowerze. Niby wszystko było ok, geometria zachowana, rower prowadzi się tak jak powinien itp. jednak czułem że to nie to. Zamieniłem 465tkę na wideł o rozmiarze 445 (teoretycznie pod 26") i trafiłem w dziesiątkę (zakupiłem takie coś http://www.carbotechcycling.com/dutch/index.php?case=vork&id=CarbonG2SL ). Pozycja super mi odpowiada i do tego nie czuję dyskomfortu jaki mi towarzyszył przy Exoticu. Marketingowa papka nie zawsze idzie w parze z oczekiwaniami klienta i sztywne przeznaczenie danego produktu nie do końca jest tak "sztywne" jakby tego chcieli spece od promocji. Warto eksperymentować...

[boney]

Ja mam najprostszy widelec za pare dyszek i też śmiga...
Jak dla mnie szkoda kasy.

[EASYRIDER77]

możesz dać zdjęcia jak teraz wygląda ten rower?

[Adunaphel]

Ja mam najprostszy widelec za pare dyszek i też śmiga...
Jak dla mnie szkoda kasy.

Pewnie że śmiga, i dla niektórych będzie lepszy od drogich konstrukcji(stal lepiej tłumi drgania). Z pieniążkami jest tak, że są wartością względną, jeden kupi wideł a drugi przepuści na panny lekkich obyczajów, rzecz priorytetów. Chodzi  o to żeby nie dać się zwariować na punkcie prawidłowości wyznaczonej przez marketingowców. Granica pomiędzy stricte 29 a 26 jest dosyć płynna i nie powinna być wyznacznikiem zastosowania danej konstrukcji. Zdjęcia dokoptuje w tym tyg. , muszę mieć chwilkę na ich zrobienie w świetle dziennym.

[boney]

eden kupi wideł a drugi przepuści na panny lekkich obyczajów, rzecz priorytetów.

Właściwie to mam mieszane uczucia. Mam sie czuć obrażony czy tylko takie moje odczucie ;>

[Adunaphel]

A jeszcze inny nakupi frytek, nie miałem zamiaru nikogo obrażać, chciałem powiedzieć że każdy wydatkuje fundusze według własnych priorytetów. Jeżeli jednak poczułeś się urażony to przepraszam

[aard]

Fiufiu, sztywny wideł w cenie w miarę przyzwoitego amorka... (i nie mam tu na myśli badziewia w stylu Vogue RST ) Czy wart tych pieniędzy aby...?

Czekamy na te fotki!

[boney]

Podpinając się pod temat widelca:
Czy ktoś mocował koszyki do bidonów na widelec? Tak wlasnie kminilem, że to fajny pomysł by był, tylko, że problem z otworami jest... a raczej z ich brakiem.
Można kupić widelce do tego przystosowane? Bo jesli nie to chyba Małe dziurki  nie osłabią widelca za bardzo?

[yoshko]

Kogos juz widziałem z bidonami tak zamieszczonymi a koszyki mocujesz zipami.

[Iwo]

http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=4695.msg80773#msg80773

Tutaj

[boney]

Eh, a już myślałem, że opanentuje mój pomysł...
Tylko czy koszyk nie będzie jakoś objeżdżać na tych zipach... trzba bedzie coś zaradziś.

[yoshko]

Objeżdżać? To raczej Ty będziesz objeżdżał
Jak nie masz siły to może kolega pomoże zamocować