Autor Wątek: Nowy suport Hollowtech II  (Przeczytany 1994 razy)

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Nowy suport Hollowtech II
« 23 Lut 2012, 16:38 »
Po 12 tys. km w moim supporcie HII deore zaczęło coś lekko stukać. Pojawiły się także małe luzy, które zwiastują, że łożyska niedługo powinny być wymienione. Co prawda jeszcze na nich bym pojeździł, ale na wyprawie wolę mieć pewny sprzęt, dlatego przyszła pora na jego wymianę.

Czytałem, że wymiana samych łożysk w przypadku produktu shimano jest złożona, nie da się kupić odpowiednich łożysk, bo jest różnica 1mm i trzeba coś tam ścinać.

Znalazłem cały wkład suportu za 50 zł, oryginalny shimanowski. Zastanowiło mnie jednak dlaczego cały wkład kosztuje 50 zł, a jedna miska ponad 70? :
http://centrumrowerowe.pl/Shimano-SM-BB51-BSA-lozyska-do-korb-Shimano-HII-MTB-Deore/009626/Product.aspx
http://centrumrowerowe.pl/Shimano-SM-FCM760-600-582-580-M542-M532-LEWA-MISKA-SUPORTU-H-II/000877/Product.aspx

A może jakieś inny suporty zamiast shimanowskiego? Używał ktoś, co możecie polecić? Słyszałem o Accencie i Tokenie.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 23 Lut 2012, 17:43 »
Jeżeli poprzednie łożyska służyły przez 12tyś km to wymieniłbym na dokładnie takie same.
Miski Akcenta mają taką zaletę że bez problemów można kupić i wymienic same łożyska-jaka trwałość nie wiem.Sam jestem na etapie wymiany i chętnie poczytam  ;D
A jakie opinie są o miskach DT Swiss ? Cena wysoka,czy warto?
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 10 Wrz 2012, 23:50 »
Pozwolę sobie odkopać temat

"Zregenerowałem" właśnie support HT II wymieniając łożyska.
Gdybym wypowiadał na głos każde przekleństwo, jakie cisnęło mi się na usta uznali by mnie za wariata lub pijanego.
"Seryjne" łożysko jest uszczelnione jednostronnie. Zamontowane tak, że bardzo dobre, fabryczne uszczelnienie łożyska jest od strony wnętrza mufy, skąd nie ma prawa przedostać się nic. Od zewnątrz shitmano zastosowało własne, wmontowane w miskę uszczelnienie, które mówiąc wprost zapobiega może przed dostawaniem się do środka drobin wielkości ziarna ryżu i większych, ale już nie kurzu i na pewno nie wody.

Efekt? Po 3kkm jedno z łożysk płynnością działania przypomina przełącznik obrotowy, drugie jeszcze się kręci ale już czuć, że wkrótce byłyby kłopoty.

Łożyska oznaczone 6805-RD. W Polsce nie sposób dostać w rozsądnej cenie. Kupuję więc najbliższy im zamiennik, 6805-2RS, obustronnie uszczelnione, szersze o 1 mm od shimanowskich.

Plastikową tuleję z kołnierzem i "uszczelkę" zdemontować dość łatwo, przy czym tuleję sugeruję podważyć od środka, a nie jak na zdjęciach w poradnikach od zewnątrz za kołnierz. Za to wybijanie łożysk to katorga. Miska skonstruowana tak, by maksymalnie utrudnić podejście jakimkolwiek narzędziem. Po 2h prób i klnięcia jakoś się udało. Nowe miski wprasowałem imadłem używając starego łożyska jako tulei.

Prawdziwe jaja zaczynają się po zamontowaniu. 1mm z każdej strony nie powinien wielkiej różnicy robić ani jeśli chodzi o linię łańcucha, ani szerokość rozstawienia pedałów. Za to w zupełności wystarczy, by lewa korba siadła za płytko na osi i nakrętka dociskająca nie sięgała do gwintu. Rozwiązanie jak na razie przyszło mi do głowy jedno - wywalić jedną z podkładek pod miski. Efekt - korba 2,5mm niesymetrycznie, można sobie nawet wybrać z której strony ma być dalej!

Chyba się skuszę na zamiennik Accenta, z tego co piszą są tam łożyska 6805-2RS, które przy odrobinie szczęścia dostaniesz nawet w lidlu (jak znowu będzie jakaś oferta sezonowa) i miski są skonstruowane tak, że łatwo wybić łożyska.
« Ostatnia zmiana: 12 Wrz 2012, 03:58 Medawc »

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 13 Wrz 2012, 10:47 »
Tak mnie naszła jeszcze jedna rzecz - porada dla tych, którzy używają misek shimanowskich. Przed zamontowaniem zdejmijcie plastikowe kołnierze i zewnętrzne uszczelnienie i porządnie nasmarujcie łożyska. U mnie jak rozebrałem, to okazało się, że w środku smaru praktycznie nie ma w ogóle, a jedno z łożysk po prostu zardzewiało - czyli do środka dostała się woda. Porządna dawka smaru powinna utrudnić dostęp wodzie i wydłużyć żywotność suportu.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 15 Wrz 2012, 19:31 »
Taka moja złośliwa uwaga do wszystkich fanów stosowania łożysk maszynowych w rowerach :P
Może i one są standardowe i tanie, ale właśnie NIE te rozmiary, które są w waszych rowerach.
Medawec, to nie do ciebie ;)

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 16 Wrz 2012, 00:15 »
Akurat Shimano w swoich suportach stosuje niestandardowe łożyska. U większości innych producentów, w tym w zamiennikach Accenta czy Tokena do korb shimanowskich siedzą łatwo dostępne 6805-2RS. W piastach maszynowych Novateca sprawdzałem łożyska swojego czasu - też dość powszechny rozmiar i łatwo dostępne zamienniki, w szerokiej gamie cenowej, od chińczyków po 4zł, po SKF i inne renomowane firmy.

Niestandardowe łożysko + konstrukcja miski utrudniająca jego wydobycie, złe uszczelnienie od strony, z której leci brud i bezczelny napis "Do not disassemble" na miskach wg mnie na celu jedno - pozyskanie rzeszy regularnych klientów na drogie pakiety suportu do HTII.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 18 Wrz 2012, 12:48 »
Czy suport Accenta i kilka łożysk w zapasie, to lepsze rozwiązanie na długą podróż (min. pół roku), niż wkłady na kwadrat które, w razie awarii można dostać wszędzie? Czy może miski też się zużywają, albo uszczelnienie i plastikowa tuleja nie zniosą kilku demontaży.
A może układ korbowy na zewnętrznych łożyskach ma jakieś wady, które mogą sprawiać problemy w czasie podróży?

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 18 Wrz 2012, 13:00 »
Vagabond co kombinujesz?
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 18 Wrz 2012, 13:06 »
Czysto teoretycznie pytam. Kombinuje co najwyżej wymianę suportu :D

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 18 Wrz 2012, 19:52 »
Stawiałbym na kwadrat.

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 18 Wrz 2012, 20:36 »
Bo?

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 18 Wrz 2012, 20:55 »
Sorki, że nie do końca na temat, ale tak mi się skojarzyło, jak Rafał napisał że stawia na kwadrat :D
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 18 Wrz 2012, 23:17 »
nie do końca na temat

:lol: :lol: :lol:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 19 Wrz 2012, 00:09 »
Czy suport Accenta i kilka łożysk w zapasie, to lepsze rozwiązanie na długą podróż (min. pół roku), niż wkłady na kwadrat które, w razie awarii można dostać wszędzie? Czy może miski też się zużywają, albo uszczelnienie i plastikowa tuleja nie zniosą kilku demontaży.
A może układ korbowy na zewnętrznych łożyskach ma jakieś wady, które mogą sprawiać problemy w czasie podróży?

W suporcie accenta nie ma uszczelnienia miski, a tulejkę można wyciągnąć samymi palcami, także raczej nie połamiesz jej. Ale łożysk nie wymienisz gdzieś w polu, potrzeba do tego minimum stołu, młotka i przecinaka, a żeby to zrobić dobrze także porządnego imadła. Miskę można rozbić, jak się wybijając łożysko za mocno przywali z jednej strony i je przekosi.

Jeżeli z jakiś powodów szlag mi trafi obecną korbę (złamię lub wygnę, bo "niestety" swego czasu dorwałem tanio komplet tarcz na wymianę jak zajadę obecne) to następną kupię na kwadrat (lub octalink). Suporty na kwadrat są w całości schowane wewnątrz mufy, więc ciężko jest je ot tak po prostu zabrudzić np. jadąc w deszczu (a coś mi mówi, że i samo uszczelnienie zazwyczaj mają lepsze). Do tego cartridge jest mało wrażliwy na błędy wykonania mufy (niewspółosiowość gwintów, nierównoległość czół). Przebiegi kwadratu na poziomie kilkunastu tysięcy km nie są niczym niezwykłym, o HTII sporo w necie napisano przypadków, gdzie komuś padły łożyska po 3, 4, 8 tysiącach km, albo wręcz po jednym błotnistym maratonie. Zalety łożysk zewnętrznych wg mnie w turystyce nie są warte mniejszej trwałości.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Nowy suport Hollowtech II
« 19 Wrz 2012, 21:45 »
Bo?
No właśnie dlatego. :lol:

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum