Autor Wątek: Wyprawa w Alpy - szukam chętnych  (Przeczytany 15452 razy)

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 18 Lip 2008, 08:09 »
Licznik z całą pewnością podaje dzienną sumę podjazdów liczoną z dokładnością do 1 metra, a naliczaną w sposób, jaki opisałem powyżej.
Podaje aktualne nachylenie w procentach. Zapamiętuje również maksymalne nachylenie dnia, jednak zauważyłem, że należy kawałek przejechać po danej stromiźnie, by została zapisana. Podobnie jest z pomiarem maksymalnej prędkości. Czasem licznik nie wychwytuje maksa, jeżeli nie zostanie on wyświetlony odpowiednio długo. Nie wiem ile impulsów potrzeba, by maks został zapisany. W tym miejscu moja poprzednia Sigma sprawdzała się lepiej - wychwytywała czasem maksa, który nie zdążył się nawet wyświetlić na wskazaniu prędkości chwilowej.
Odnośnie kalibracji nie mam żadnego porównania z innymi licznikami. Faktem jest, że przy sporych wahaniach ciśnień, jakie mieliśmy przy zmiennej angielskiej pogodzie, potrafił się rozstroić do około 20 m tak ze dwa razy dziennie. W Anglii miałem bardzo dokładne mapy, więc często kalibrowałem. Dużo większe kłopoty były podczas naszego kolejnego rajdu w Dolinie Loary. Tam prawie wcale go nie kalibrowałem i po prostu nie wiedziałem na jakiej jestem wysokości. Nie miało to większego znaczenia, a wszystkie pozostałe wskazania i tak były prawidłowe. Ważne by zapamiętać wysokość przed jakimś dłuższym postojem, np. noclegiem. Gdy nocą zmieni się pogoda możemy obudzić się na zupełnie innej wysokości. Altimetr działa nawet wtedy, gdy niesiesz licznik w kieszeni. Nie zlicza wtedy sumy przewyższeń i np. maksymalnej wysokości, nachylenia itp. Można go jednak używać podczas wędrówek pieszych jako wysokościomierza.
Licznik kupiłem za 50 funtów w tym samym sklepie, co Marek Dembowski (przy okazji dzięki za linka z adresem):
 http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=4806

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 23 Lip 2008, 08:23 »
Poczytałem relację, obejrzałem zdjęcia i tak sobie myślę, że termin wybraliście naprawdę dobry. Przy pozamykanych podjazdach można było spokojnie kontemplować otaczający Was krajobraz. W Alpach to chyba rzadkie doznanie. Pamiętam jak kiedyś zdobywaliśmy Stelvio. Co chwila mijały nas grupki kolarzy - to jeszcze było w miarę przyjemne, przynajmniej dla Justyny, bo każdy się oglądał i coś tam przyjaźnie pokrzykiwał. Jedak oprócz nich były rzędy samochodów i nawet autobusy liniowe z Merano, czy Bolzano. Na czubku po prostu jarmark świętojański, jak w centrum jakiegoś miasteczka - tragedia. Widoki owszem, latem były wspaniałe, pogoda piękna, ale ta otoczka sporo psuła. Zupełnie inaczej czuliśmy się na Velecie, gdzie większość trasy pokonaliśmy starą drogą, której nikt nie używa, a ostatnie 11 km jest w ogóle zamknięte dla ruchu kołowego. Dlatego jeszcze raz gratuluję trafnego wyboru i udanej wyprawy.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6050
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 29 Sie 2008, 08:58 »
Wreszcie się zebrałem w sobie i zrobiłem film z tej wyprawy. Zapraszam do oglądania i komentowania :)
http://aard.blox.pl/2008/08/Giro-dAlpi-film.html
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące...

 

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 29 Sie 2008, 12:11 »
Film bomba! Trochę śmiechu, trochę dokumentacji, muzyka spoko choć w innym klimacie gustuję. Całość fajnie zmontowana, jak wszystkie Twoje aard, . Gratulacje!

Offline Mężczyzna tomeko

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Radzików
  • Na forum od: 11.01.2008
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 29 Sie 2008, 13:52 »
Miki...to Wy tam naprawdę byliście, to żadna ściema. A poważnie, fajnie się ogląda, gratulacje. Acha, proszę o demo z Twoich wokalnych dokonań, może Ci forumowe CD wydamy :D .

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 1 Wrz 2008, 13:29 »
A mi poblokowali w robocie jutubę i teraz będę musiał łazić po prośbie do rodziny, bo w domku też nie mam :(

Offline Jarek P.

  • Wiadomości: 109
  • Miasto: Bochnia-Nowy Wiśnicz
  • Na forum od: 05.09.2007
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 1 Wrz 2008, 13:53 »
To na prawdę pisali o was w gazetach ??? ;-). Świetny film. Gratulacje.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6050
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 1 Wrz 2008, 16:01 »
Jarek P. > I to w ilu! ;)
Dzięki :)

Remigiusz jesli chcesz, mogę Ci pchnąć mailem - to ok .37 MB. Daj znać
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące...

 

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 2 Wrz 2008, 16:09 »
LeMur zwany Mortirolo - jak sam autor zaznacza, jest to klasyczny film drogi (ang. road movie, road cinama, road pictures). Mit podróży osadzono we współczesnych realiach pogranicza austriacko-włosko-szwajcarskiego, w majestatycznych plenerach alpejskich targanych niespodziewanymi opadami śniegu. Bohaterowie podążają do wyimaginowanej mety  (ang. the next whisky bar), która zaspokoi ich poczucie wolności. Doborowa obsada aktorska, świetny scenariusz, wyważone dialogi, niesamowite efekty specjalne.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6050
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 2 Wrz 2008, 20:40 »
hehe, dzięki! Gdybyś napisał takim stylem, ale znacznie mniej pochlebnie, to pomyślałbym, ze jesteś zawodowym krytykiem ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące...

 

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7903
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 3 Wrz 2008, 08:23 »
No to objawiły się nam dwa talenty : filmowy i literacki. Rośniemy w jakość!!!


Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 3 Wrz 2008, 20:55 »
najbardziej to mi sie podoba soundtrack ;-)
film .. bomba !!!
pozdr
… why so serious ?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6050
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 5 Wrz 2008, 11:02 »
Taaa, soundtrack to jedyne, co zupełnie nie jest moje ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące...

 

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Wyprawa w Alpy - szukam chętnych
« 6 Wrz 2008, 11:58 »
no .. z wyjatkiem Alabama song :-)
btw. filmik jest juz i u nas na stronie :-)
… why so serious ?

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum