Powierzchnia wymiany ciepła po tej stronie garnka nic nie daje przy ogrzewaniu wody.Ona nie wpływa na temperaturę garnka. Przeczytaj porównanie z chłodnicą samochodową.
Zaburzenia w opływaniu gorącego gazu mogą mieć tu jakiś wpływ, ale nie bardzo potrafię go określić no i jest to inne zjawisko niż efekt radiatora o którym tu mówimy.
Lepiej by było zrobić jakąś komorę wokół garnka czy jakiś kołnierz u góry garnka, ale to już chyba zbyt daleko zabrniemy w dywagacjach.
Robię tu założenie, że zewnętrzna powierzchnia garnka nagrzewa się do temperatury bliskiej temperatury płomienia.
Używając termicznej kamery, na zdjęciach poniżej możesz ujrzeć że tzw. zwykłe palniki osiągające wydajność 40%, mają większą pomarańczową strefę (strefę ciepła) niż palnik Etapower. Jednak w zwiększaniu efektywności chodzi o to by wykorzystać jak najwięcej z tzw. "gorących płomieni gazu", tak by jak najwięcej energii szła na przygotowanie jedzenia. Dzięki zastosowanym technologią w palnikach EtaPower "gorące płomienie gazu" nie uciekają bokami lecz są skierowane dokładnie na garnek, dzięki czemu ich wydajność osiąga ponad 70%.
Oczywiście garnek ogrzewa się dwojako, poprzez promieniowanie cieplne płomienia i przepływ powietrza, radiator ma wpływ tylko na to drugie.
Myślę, że właśnie w tym założeniu tkwi błąd, tak by było tylko jeśli garnek byłby pusty (wypełniony powietrzem). Co się dzieje z przegrzanym garnkiem można zobaczyć na youtube.
Nie zwiększy temperatury płomienia, ale zwiększy powierzchnię odbierającą ciepło
Karol, ale tu chodzi o powierzchnię przekazywania ciepła wodzie i tej powierzchni radiator nie zwiększa.
Ale szybkości gotowania nie ogranicza wolne odbieranie ciepła od wody, tylko wolne odbieranie ciepła z gazów wokół płomienia