Odtłuszczanie tarcz i klocków

[Freud]

No okejL jak sprawdzić czy tłoczki nie przeciekają?
Zacisnąc bez klocków nie mogę - ponoć potrafią się zakleszczyć.
Z klockami to ja je zaciskałem dziś w trakcie jazdy dość często i nie widzę, żeby cokolwiek było "mokre". Nic się podejrzanie nie świeci.

Za wąsko aby palca tam wcisnąć.

Są jakieś skuteczne sposoby sprawdzania szczelności?

Wyczyścić klocki i zaciski zwykłą szmatką, sprawdzić czy nie ma przecieków, założyć z powrotem. Znaleźć solidny i dosyć długi zjazd, najlepiej w terenie, kilka razy zjechać hamując mocno i gotowe.

To nie takie proste - nie znam w Łodzi solidnego i długiego zjazdu

[furman]

Z klockami nie sprawdzisz. Wyciągnij je i włóż między tłoczki coś wąskiego. Jeśli będziesz się ostrożnie obchodził z klamką to nawet bez niczego można to sprawdzić ale jest o tyle gorzej, że nie możesz użyć dużej siły.
Moje hamulce miały tak samo na jesień. Wymieniałem klocki, czyściłem zaciski i dopiero jak się wkurzyłem i zrobiłem solidne badanie to się okazało. Wyciek od tłoczków. Bardzo delikatny, na tyle małe, że klamka tak bardzo nie zmiękła, ale na tyle duży, że klocki były ciągle tłuste.  Mam takiego grubego imbusa, jak włożyć go między tłoczki to nie zasłania widoku. Mocne wciśnięcie klamki powodowało wyciek płynu.

Oczywiście podstawa to  odkręceni zacisku bo inaczej to średnio dobry widok tak jest

[Freud]

Dzięki.
Zrobię tak na kolejny weekend jak się okaże, że nadal moje odtłuszczenie nie dało rady.
Odtłuściłem teraz innym sposobem: tarczę i klocki potraktowałem środkiem do czyszczenia silników za 8 zł.

Przejechałem się przecznicę. Hamowanie na początku słabe - klocki i tarcza musiały się osuszyć.
Potem zaczęły hamować jak brzytwa.
Wytarłem też do sucha wnętrze hamulca. Jak na weekend kolejny nadal nie będzie skuteczności hamowania to zrobię tak jak mówisz.

Furman: co wtedy zrobiłeś? Wymieniłeś cały hamulec?

[wlochaty]

Żeby odczuć ubytek oleju na klamce to musiało by wypłynąć go trochę a do zabrudzenia tarczy wystarczy ze klocek jest wilgotny od oleju.

[furman]

Nie wymieniałem, dałem do serwisu, kwestia wymianu uszczelek.

[Freud]

Nie wymieniałem, dałem do serwisu, kwestia wymianu uszczelek.

Duży miałeś przebieg?

[furman]

Przebieg może nie jakoś specjalnie duży ale dostały w tyłek solidnie. W sezonach 2006-2009 jeździłem na nich maratony MTB. 
Dla sprzętu takie imprezy to rzeźnia. W latach 2010-2011 były w mojej zimówce więc wcale nie miały lepiej. Generalnie zadowolony jestem z tego sprzętu.

[kunu]

Jak miałem cieknące zaciski to te wycieki były takie małe, że w ciągu pół roku nie było żadnych problemów z brakiem oleju itd. Klocki zatłuszczały się po kilkunastu dniach i za cholere nie kumałem o co chodzi. Wyjmij klocki, wyczyść zacisk z wszystkich syfów a potem włóż kawałek papieru między klocki a cylinderki. Nawet minimalna ilość oleju zostawi ślad na papierku po paru hamowaniach.

[Freud]

Kunu - ale mówisz, że ten papierek zostawić czy w warunkach domowych naciskać klamkę i później wyciągnąć?

[Daniel]

Jeszcze co do odtłuszczania klocków. Nie wiem, czy można tak zrobić z organicznymi, ale na metaliczne działa potrzymanie ich w płomieniu palnika. Później odrobinę papierem ściernym wyczyścić z produktów spalania i po sprawie.

[kunu]

Możesz go zostawić na jakąś przejażdżkę, tak zaraz przecież się nie spali. A jeżeli coś będzie ciekło to na papierku będzie widać. Co do oczyszczania płomieniami itd to wszelkie takie metody działają powierzchniowo a olej niestety wnika w klocek jak w gąbkę także poprawa jest chwilowa.

[Freud]

Okej - pomogło jedno: wymiana klocków na nowe

Ja mam klocki żywiczne i ponoć żywiczne nie tak łatwo odtłuścić o ile jest to w ogóle możliwe.
Przy metalicznych ponoć jest o wiele łatwiej.