[...] nie muszę szyć kilka toreb w zależności od gabarytów bagażu (w tym momencie lista bagażowa jeszcze się krystalizuje).
Ty tam o ulocka to "prowizorycznie" przymocowaleś ? Nie no, dla mnie to to wygląda beznadziejnie, a pisaleś o średniej estetyce u transatlantyka.Z racji krótkiego tylnego trójkąta możesz mieć problem z ustawieniem sakw tak, abyś nie obcierał butem. Z resztą, nie wiem też, jakie masz sakwy. Jeśli nie zrozumiałem, to pewnie masz worek, przy tym ustawieniu musisz mocno go przytroczyć, inaczej wraz z bujaniem bagażnika (tu nawet nie ma możliwości nie-bujania), będzie bujał się cały worek, a do tego będzie Ci się zsuwał między nogi. Z tym bagażnikiem to już naprawdę, lepiej trzeba było iść na przód! W innym temacie bodajże Wilk pisał o tym, że jeden pręt na górnym mocowaniu to beznadziejny patent. No ale rób co chcesz. To Twój rower
Wybacz Worek ale na moje to też wygląda beznadziejnie i będzie się bujało. Nawet jeśli weźmiesz"tylko" 7kg. Pojedynczy pręt na górze to słaby pomysł. Poza tym platforma nie jest poziomo...
Wiesz, czy aż tak ze sporo większym bagażem.. ?
Na jednym pręcie może Ci się ruszać sam pręt względem bagażnika, chyba, że go przyspawasz, to pozbędziesz się częściowo problemu! Wtedy zostaje kwestia bujania, obrotu względem ramy, ale jak to odpowiednio przymocujesz, to "zostanie" Ci "tylko" kwestia elastyczności materiału pręta, podejrzewam, że zbrojeniowy to on nie jest Ale może faktycznie się uda.
Postaram się w miarę szybko zamontować bagażnik w wersji ostatecznej, bo widzę, że wzbudza spore emocje
Klasyczny przykład ukaranej pychy
Wygląd i tę elegancję to bym Ci odpuścił, ale jeden pręt budzi mój stanowczy sprzeciw