Urwana końcówka wentyla

[Karol]

globalbus
wolne wycieki powietrza to zazwyczaj dziadowska taśma na obręczy (jakieś 8zł za sztukę, majątek to nie jest).


A co ma wspólnego taśma na obręczy do szczelnosci dętek?

[globalbus]

sparciała/stara/źle ułożona je delikatnie nacina

Miewałem tak, że delikatnie schodziło, wrzuciłem obciążenie na bagażnik i po kilkunastu km robiła się konkretna dziura od strony obręczy. Więc jak powietrze ucieka "nie wiadomo dlaczego" to jest to jedno z pierwszych miejsc do skontrolowania.

[Karol]

Jakoś mi się to wydaje nieprawdopodobne 

[kunu]

Opaska jest ok. Powietrze nie schodzi w tydzień tylko w miesiąc ubędzie ze 1-2 atmosfery. Nie przeszkadza mi to szczególnie, dawno bym już zmienił dętkę gdyby tak było. Po prostu mit kosmicznej szczelność Schwalbe się w moim wypadku nie sprawdził, ot trzyma tyle co inne dętki. Jak znajdę wolną chwilę to pewnie zaleję ją też tym mleczkiem uszczelniającym

[oszej]

Dlaczego mit. Przecież parę osób napisało, że lepiej trzyma Proponuję załóż jakąś chińską CST i napompuj do tych samych ciśnień, sprawdź po tygodniu jaki jest ubytek

[JUREK]

Wentyl Presta, podczas pompowania oderwała się jego końcówka. Czy istnieje możliwość wymiany samego wentyla, czy muszę zmienić całą dętkę?

I od razu spytam, czy istnieje jakiś 'delikatny' sposób pompowania opon przy tego typu wentylach? Może jakaś pompka specjalna czy coś?

Zastosować odpowiednią pompkę z końcówką do Presty,
stosowanie redukcji nic nie daje. Osobiście nigdy nie korzystam z kompresorów na stacjach ,
bo zwykle są nastawione maksymalnie do 3 bar i nie mają odpowiedniej końcówki.
Dobra pompka podłogowa ( ja mam Meridę) szybko pompuje do wymaganego ciśnienia,
a na trasę biorę małą pompkę którą używam awaryjnie.
Dobra dętka nie wymaga częstego pompowania .
Przerażają mnie niektóre "wnioski racjonalizatorskie" opisane wyżej,
ale nie długo inżynierów w Polsce będzie tyle co lekarzy

[oszej]

Ja swojego czasu pompowałem przez redukcję, i na stacjach spokojnie dawało radę, na Orlenie jest chyba do 7-8 barów
Przez redukcję też pompowałem mini-kompresorkiem 12V.
Nie spotkałem się ze stacją z max 3 bar Przynajmniej takich nie ma ani lukoil, ani orlen (We Wrocławiu i na Wildzie w Poznaniu)

[JUREK]

Mamy różne doświadczenia, dlatego po moich, liczę na siebie i dobrze na tym wychodzę. 

[oszej]

Nie no jasne Za to zawsze,gdy spotkałem się z karteczką "awaria kompresora", dętkę rowerową udało mi się napompować Tak naprawdę, do ciśnień 3-4 bary kompresor nie jest zasilany tak samo, jak w przypadku pompowania opon samochodowych Nawet jest w zasadzie bezgłośny
Mimo wszystko, najlepiej liczyć na siebie

[globalbus]

Nawet jest w zasadzie bezgłośny

Bo leci ze zbiornika
Teraz są takie nowe wstawiane, bez manometru, tylko klika się do jakiego ciśnienia ma dobijać.

[oszej]

Tak tak, o to mi chodziło, że do nadymania dętki nie potrzeba w kompresorze używać w czasie rzeczywistym samego kompresora Więc przy awarii udało mi się zawsze napompować

[JUREK]

Każdy kompresor musi mieć zbiornik, jeżeli go nie słychać to znaczy że w zbiorniku była wystarczająca ilość powietrza. Silnik kompresora załącza się kiedy ciśnienie spadnie np do 1,5 bara , a wyłącza gdy ciśnienie przekroczy np 3 bary. Ciśnienie w oponach samochodowych z reguły nie przekraczają 3 bar i tak w wyregulowane są kompresory wg potrzeb

[oszej]

Dokładnie, a korzystając np. z tych nowszych, ustawiając sobie w "wyprawówce" 5.5 bara, do tylu pompowało, sprawdziłem manometrem i było w tych granicach. Naprawdę nie spotkałem się z kagańcem na kompresor

[JUREK]

Idzie nowe, i dobrze 

[Borafu]

Potwierdzam, w mojej okolicy 4-4,5 bara kompresorami na stacjach pompuję bez problemu.
Najczęściej w domu nabijam ok 2 bar i jadę na stację bo mi się nie chce wciskać ręcznie więcej