BB Tour 2012

[miki150]

Większość Androidów nie wytrzymuje 72h nawet jak nic nie robi, nie mówiąc o włączonym gpsie

[yoshko]

Przy włączonym śledzeniu GPS mój smartfon zdycha po kilku godzinach

Jakie wymiary ma ten nadajnik GPS?

[Waxmund]

mają jakąś aplikacje specjalną, która ponoć koło 5% zwiększa tylko zużycie baterii

to daje tylko wysyłanie pozycji. jeśli chciałbyś jeszcze śledzić na mapce, to na pewno dużo dużo szybciej padnie...

[yoshko]

Mogliby dać tą aplikację do testów, bo w ogóle nie wierzę w te zapewnienia.

[miki150]

W te 5% większego zużycia baterii z ciągłym podłączeniem do systemu GPS - zupełnie nie wierzę

Być może aplikacja się uaktywnia i tylko co jakiś czas wysyła sygnał.

Ja bym i tak się bał jej używać, chyba że bym miał drugi zapasowy telefon na wypadek usilnej potrzeby zadzwonienia gdzieś.

[Waxmund]

aplikacja będzie dostępna do testowania ponoć już od lipca, i w tym roku będzie to tylko opcja do wyboru.

ze strony organizatorów jest to na pewno o wiele mniej problematyczne (o ile działa - a jeśli chcą iść w tym kierunku, to pewnie działa) od  wypożyczenia nadajnika za który trzeba najzwyczajniej w świecie płacić i to nie mało.

[Waxmund]

No i tu raczej jest pies pogrzebany (chęć zaoszczędzenia kasy); bo z kolei dla jadącego to będzie to o wiele bardziej problematyczne (na pewno nie każdy dysponuje telefonem z Androidem, ja np. nie i kupować nie zamierzam; co więcej na takie wyjazdy większość osób ma prymitywne, ale odporne na wszystko komórki do dzwonienia, a nie cudów na kiju).

gdybyś miał opcję płacenia koło 100zł mniej (bo pewnie tyle wypożyczenie takiego nadajnika kosztuje) za wyścig, to szybko by Ci się zwróciła kasa za dodatkowy tel. z androidem, który byś wrzucił w podsiodłówkę, czy w trójkąt na ramie, w którym zmieściłoby Ci się wtedy jeszcze kilka batonów.
wiadomo, że każdy ucina koszty. Na BB-Tour też tną i nie ma się co dziwić. Ponoć właśnie ze względu na problemy ze sponsorami, wyścig ma być organizowany od tego roku co dwa lata...

[transatlantyk]

Wax - na zupę to się do mnie jeździ. Nie słyszałeś?   Do końca sierpnia lokal czynny, we wrześniu pewnie znowu będę zmieniał mieszkanie.
Yoshko - ten nadajnik to jak typowa torba narzędziowa mocowana w ramie roweru. Jak przekopiesz 1008.pl zapewne gdzieś znajdziesz zdjęcie. W 2010 było na pewno zamieszczane, rok temu chyba też.

[suchyy]

Pomijając kwestie jakości sygnału i szybkości łapania fixa (mój aktualny telefon łapie w 5-10 sekund, podczas gdy poprzednie łapały czasami z minutę) trzeba jeszcze pomyśleć o działającym połączeniu z internetem. Wiadomo, że teoretycznie każdy, kto ma telefon z Androidem powinien mieć skonfigurowany internet, ale w praktyce różnie może być.

No i kwestia baterii jest w zasadzie nie do przeskoczenia. Żaden telefon z Androidem nie wytrzyma 72 godzin, większość nie wytrzyma nawet 24

Zresztą różnych modeli z Androidem jest tyle, że części osób pewnie program nawet nie odpali

gdybyś miał opcję płacenia koło 100zł mniej (bo pewnie tyle wypożyczenie takiego nadajnika kosztuje) za wyścig, to szybko by Ci się zwróciła kasa za dodatkowy tel. z androidem, który byś wrzucił w podsiodłówkę, czy w trójkąt na ramie, w którym zmieściłoby Ci się wtedy jeszcze kilka batonów.

 

Najtańsze telefony z Androidem to koszt ok. 400-500zł, z tego co słyszałem BB Tour ma być od teraz co dwa lata, więc już za 8-10 lat się zwróci

[Waxmund]

Pierwszy lepszy z allegro 279zł:
http://allegro.pl/desirez-hd-wifi-dual-sim-android-2-2-gprs-tv-pl-i2434849050.html


i to nowy. a jeśli to ma być telefon do wytyrania na wyścigu, to spokojnie można używkę kupić za pewnie i 100zł

[suchyy]

To jest chińska podróbka HTC Desire Z, jeżeli faktycznie jest tam Android, to nie liczyłbym, że będzie działał zgodnie z oczekiwaniami. Do takiego telefonu pewnie potrzebowałbyś z 5 dodatkowych baterii ;]

Nie mówiąc już o tym, że on nie ma GPSu.

[Waxmund]

na komórkach się nie znam.
ale jeśli w opisie pisze:

CZAS ROZMOWY / CZAS CZUWANIA
   Czas czuwania: WCDMA: Do 340 godzin GSM: Do 295 godzin
Czas rozmów: WCDMA: Do 480 minut GSM: Do 620 minut

to może te 3 dni pociągnie. Czy GPS jest wymagany nie wiem. Zresztą nie ma co dyskutować. W lipcu na stronie BBT ma się pojawić jakieś info

[yoshko]

Drogi Waxmundzie
Korzystałeś kiedykolwiek ze smartfona z androidem?

Obecnie wiem, że mogę przejechać około 7-8 godzin z włączonych trackerem.
Poza tym jeśli to byłby jedyny telefon  to jeszcze odchodzi czas na rozmowy telefoniczne.


PS: czy czas gotowania wody podany na palnikach jest identyczny z Twoim doświadczeniem?

[Waxmund]

palnika jeszcze nie testowałem ale liczę, że ten czas będzie najwyżej ze 2x dłuższy.

a na komórkach napisałem przecież że się nie znam... czyżby to co producent pisał, ma się do rzeczywistości jak 10 do 1?

[suchyy]

to może te 3 dni pociągnie. Czy GPS jest wymagany nie wiem. Zresztą nie ma co dyskutować. W lipcu na stronie BBT ma się pojawić jakieś info

Nie wiesz czy GPS jest wymagany w telefonie, który jak sam napisałeś ma zastąpić nadajnik GPS wożony w trójkącie? (Swoją drogą jest to odbiornik, nadajniki GPS są na orbicie).

O tym ile można przejechać z włączonym trackerem napisał już yoshko, nie wiem czemu wnioskujesz, że śledzenie Twojej lokalizacji i wysyłanie jej przez internet jest dla telefonu 'czuwaniem'. Popatrz raczej na czas rozmów, telefon musi przecież komunikować się z nadajnikami i zasilać chip GPS. Nie mówiąc już o tym, że czym słabszy zasięg, tym szybciej ucieka bateria, a jadąc przez całą polskę raczej nie można liczyć cały czas na dobry sygnał.