BB Tour 2012

[transatlantyk]

Ricardo - no to mamy ósmą twarz. O 19.00 na pewno jeszcze wszystko załatwisz. Wilk i ja jedziemy pociągiem Inter Regio wyruszającym z Warszawy o 8.00.
Yoshko - Ty się pospiesz, bo wieczorem trzeba dużo jeść i jakieś delikatne piwo wypić. Wspólokator będziesz, to jakieś obowiązki są chyba

[yoshko]

hehe
Będę po 22ej bo muszę płytki oddać w Lublinie, bo nie chcę ryzykować pełnej krwi.

[Ricardo]

Wilk i ja jedziemy pociągiem Inter Regio wyruszającym z Warszawy o 8.00.

Też myślałem o tym połączeniu. To widzimy się w piątek w pociągu.

[yoshko]

Widzę, że Bryza jest po drugiej stronie Świni. Jeśli przyjadę późno to na nocleg mam naginać przez most (13 km) czy jakiś promik cały czas kursuje?

[Borafu]

Jak znajdziesz most na Świnie, to koniecznie zrób mu zdjęcie 

Możesz się przeprawić w mieście: http://www.zegluga.swi.pl/rozklad.html

[transatlantyk]

Też myślałem o tym połączeniu. To widzimy się w piątek w pociągu.

Wilk wsiada w Warszawie, ja w Łowiczu.

Yoshko - w Świnoujście prawie wszystko oprócz kolei jest po drugiej stronie. Prom kursuje co 20 min o równych godzino-minutach (piękna nowomowa ), ale nie pamiętam do której. Może zadaj pytanie na forum BB, tam jest trochę tubylców. Rano na start znowu wracamy promem.

Edit - no już nie musisz, masz rozkład jazdy. XXI wiek

[yoshko]

Jak znajdziesz most na Świnie, to koniecznie zrób mu zdjęcie

Hehe, chciałeś mnie złapać ale ja nic nie wspomniałem o moście na Świni.

Dzięki za rozkład

[Borafu]

Jak znajdziesz most na Świnie, to koniecznie zrób mu zdjęcie

Hehe, chciałeś mnie złapać ale ja nic nie wspomniałem o moście na Świni.

Nie? 
To co miałeś na myśli pisząc

Jeśli przyjadę późno to na nocleg mam naginać przez most (13 km) czy jakiś promik cały czas kursuje?

[yoshko]

Chodziło mi o most, który jest jedynym mostem w okolicy ale bez wskazania na to, że jest na Świni.

Świnia była tylko potrzebna do określenia lokalizacji Bryzy względem dworca kolejowego.

[offensive_tomato]

Wilk i ja jedziemy pociągiem Inter Regio wyruszającym z Warszawy o 8.00.

Też myślałem o tym połączeniu. To widzimy się w piątek w pociągu.

I ja myślałem o tym połączeniu. Jednak dziś dowiedziałem się że czwartek jednak będę miał wolny, a że do Świnoujścia nigdy nie było mi po drodze, miasta nie widziałem, ale słyszałem że ładne, więc będę łapał ten sam IR o 8:00, tylko dzień wcześniej.

Tak że Waxmund, jakbyś miał w piątek po całonocnej jeździe jeszcze chęci to daj znać, ja pewnie będę kręcił się po okolicy.

[rdklstr]

Też jadę piątkowym pociągiem porannym z wawy. Wsiadam w Sochaczewie.

[olo]

Chwała Ci, że jesteś honorowym krwiodawcą, ale IMO nie należy z tym przesadzać, nic się nie zmieni jak oddasz te płytki ten tydzień później po wyścigu; to jest naprawdę ogromny wysiłek i warto mieć to na uwadze.

nie wiem czy się nie mylę, ale Yoshko w ten sposób chyba załatwia sobie dzień wolny w pracy

[yoshko]

No dobra to idę jutro rozwiązać umowę za porozumieniem stron, bo już zjadłem wszystkie dni wolne.

Na urlop bezpłatny tez nie mam szans.

Mógłbym spróbować oddać po maratonie ale jest baardzo mała szansa, że przejazd badania i wywiad lekarski.

[Waxmund]

Tak że Waxmund, jakbyś miał w piątek po całonocnej jeździe jeszcze chęci to daj znać, ja pewnie będę kręcił się po okolicy.

chętnie. przyjeżdżam z rana i coś ze sobą trzeba zrobić przez cały dzień, a Świnoujścia w zeszłym roku w ogóle praktycznie nie zwiedziłem bo lało ciągle. Nad morze się nawet nie wybrałem

Yoshko, a lewe L4 nie da rady?

[aard]

Joszko, nie rób tego. Po oddaniu krwi możesz nawet połowy trasy nie zrobić. Sam sobie w kolano strzelisz...