Autor Wątek: BB Tour 2012  (Przeczytany 33132 razy)

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: BB Tour 2012
« 27 Wrz 2012, 12:52 »
Jak masz eLkę to Wilk od Ciebie kupi.
XXL 
O ile koszulka w tym rozmiarze mi pasuje, to spodenki już niespecjalnie - z tyłu wkładka odstaje ;)

W poprzednich latach też rozdawali spodenki na szelkach?

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: BB Tour 2012
« 27 Wrz 2012, 18:04 »
nie trafiłem tylko za pierwszym razem gdy dostałem wyraźnie za małe
Dało się to jakoś odkręcić, wymieniając na pasujący rozmiar?

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2012
« 28 Wrz 2012, 11:50 »
co do organizatora i bycia 'trochę do przodu', to Robert wspominał że dołożył do imprezy kilka k zł z własnej kieszeni... ;)
(koszty BBTour są sporo mniejsze w porównaniu do zagranicznych wyścigów, w których dodatkowo jest mniej świadczeń... ot, choćby Paryż - Brest - Paryż, w którym na punktach samemu się płaci dodatkowo za jedzenie i ew za strój na koniec)
« Ostatnia zmiana: 28 Wrz 2012, 12:01 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: BB Tour 2012
« 28 Wrz 2012, 23:28 »
Mój strój dotarł dzisiaj, M-ka mocno dopasowana będą mniejsze opory podczas jazdy  ;D ,pielucha w spodenkach pierwsza klasa. Jutro lansik w nowym stroju w Puszczy Bolimowskiej.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2012
« 29 Wrz 2012, 11:16 »
Z tego co pamiętam to mówił o dokładaniu do pierwszych edycji, nie obecnej. Aczkolwiek oczywiście dochodowe przedsięwzięcie to nie jest i to w tym fajne. Tamte wyścigi są już nastawione po prostu na zysk, celem naszego jest przede wszystkim dobra zabawa; panuje na nim świetna atmosfera itd. PBP z kilkoma tysiącami uczestników to już nie to samo.

jak zapewne wiesz, w tym roku wycofał się kilka miesięcy przed imprezą główny sponsor (dlatego nie było nadajników GPS dla wszystkich), więc problem z kasą był.
Szkoda, że nawet taka impreza ma takie problemy ze sponsorami.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2012
« 4 Gru 2012, 23:17 »
Pewnie tak, tylko że fachowcowi trzeba płacić ;)

Wywiad z Danką:
http://www.radiobiper.info/?id=wiecej&i=9310

Cytuj
E.R.: A w jakim wieku była najstarsza osoba?
D.B.: W tym roku był to pan w wieku 70 lat. Maraton ukończył, a na mecie płakał mi w rękaw i mówił, że to było jego marzenie. Taki maraton to fantastyczna przygoda.

 ;)

Szosówka "Bałtyk". Aż się prosi żeby pojechać w Bieszczady ;)
http://sprzedajemy.pl/polska-powojenna-kolarzowka-baltyk-jedyna-taka-z-okolo-1949,1768571?inp_category_id=308&inp_location_id=1&_rp_RP=_rp_offers&offset=3
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: BB Tour 2012
« 5 Gru 2012, 15:41 »
Przynajmniej po wrzuceniu łańcucha na duży blat nie trzeba zmieniać biegu z tyłu ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2012
« 5 Gru 2012, 15:44 »
kiedyś ludzie byli twardzi, to i korby dla twardzieli robili. a nie jakieś 34/50, czy 3 rzędowe dla całkowitych cieniasów ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7934
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: BB Tour 2012
« 5 Gru 2012, 16:34 »
3 rzędowe dla całkowitych cieniasów
:o :icon_twisted:


Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: BB Tour 2012
« 7 Gru 2012, 19:19 »
Dostaliście niemoralną propozycję od Arka Koguta? ;)

Offline Mężczyzna Tomassac

  • Wiadomości: 107
  • Miasto: Jámy (CZ)
  • Na forum od: 17.09.2012
    • na leżato
Odp: BB Tour 2012
« 7 Gru 2012, 21:42 »
Dostałem.
Ale to chyba nie dla mnie. Jeszcze mi trener każe trenażer kupić...

Offline Mężczyzna chesteroni

  • Wiadomości: 673
  • Miasto: Toruń
  • Na forum od: 14.07.2012
Odp: BB Tour 2012
« 27 Gru 2012, 03:12 »
Ja sobie kiedyś poczytałem trochę o treningu i nawet pojeździłem sobie wg samodzielnie ułożonego planu. Coś tam to mi dało, ale to jednak nie jest to, co lubię robić na rowerze - wolę się "bujać", czasem zgubić i po prostu jechać :-)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2012
« 3 Sty 2013, 19:21 »
ja sobie już rok temu kupiłem pulsometr, ale mi się nie chce planu treningowego układać :P no i muszę przyznać, że jazda z odpowiednio wysokim pulsem jest dla mnie trudna... może dlatego nadal planu treningowego nie mam? ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2258
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: BB Tour 2012
« 3 Sty 2013, 20:33 »
Trenowanie dla samego trenowania to nie ma sensu. Można trenować aby osiągnąć jakiś cel, wygrać maraton, XC czy jakieś inne zawody. Bez tego to ciężko się zmobilizować bo co da taki trening? Że  5 minut szybciej wycieczkę przejedziesz :)
No i tak jak Wilk pisał, prawdziwy trening kłoci się raczej z turystycznym stylem jazdy. Ja nie powiem bo sporo "trenowałem" kiedyś ale nie doszło to tego, że w słoneczną majową sobotę siedziałem w domu i nudziłem się jak mops bo mi akurat dzień bez  treningu wypadł albo godzinne rege. Albo kumple organizują wypad w góry, a ja nie mogę bo mi wypada rege. Co to to nie. Zapewniam, że turystycznie jeżdżąc można zrobić naprawdę solidny trening i nie stracić nic z uroków jazdy rowerem.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2012
« 3 Sty 2013, 20:39 »
ja chciałem połączyć jedno z drugim ;) wiem, że wtedy i trening by dawał sporo mniej, i turystyka by ucierpiała ;)

a cel treningu zawsze się jakiś znajdzie ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum