Autor Wątek: Wiatr, wróg czy przyjaciel?  (Przeczytany 5412 razy)

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 15:52 »
A może by tak przekręcić siodełko bokiem dla zmniejszenia oporów powietrza ? :lol:
Lepiej ustawić odwrotnie - będziesz miał wiatr z tyłu  ;D
Nie przejdzie - nie mam lusterek :P Jak będę wiedział co się dzieje na drodze? Hę?  :lol:
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 15:58 »
Ja stosuję technikę: pod wiatr lasem, z powrotem polem ;)

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 16:01 »
Nie przejdzie - nie mam lusterek  Jak będę wiedział co się dzieje na drodze? Hę?
Trzeba mieć oczy z tyłu głowy!  :lol:

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 16:22 »
A jak nie ma lasu?? :)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 16:24 »
o, tak mi się jeszcze przypomniało. pod wiatr ruchliwą drogą, żeby samochody pchały ;D z wiatrem też można ;)
przy mocnym wietrze dodatkowy plus dla obcisłych ciuchów
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Online Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 16:29 »
Racja, pod wiatr ideałem jest dużo wyprzedzających na gazetę tirów.
Wracam do jeżdżenia.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 16:42 »
Hehe, ruchliwą drogą to najlepiej przy bocznym, mocne wrażenia gwarantowane ;)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7933
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 17:31 »
Dzisiaj zdecydowanie przyjaciel. Wiał z północy, około 8 m/s. Pojechałem sobie na północ, tak do Iłży prawie i ZAWRÓCIŁEM.
Coś wspaniałego! Na równej drodze prędkość często przekraczała 45 km/godz. Dawno tak nie poszalałem! :D


Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3449
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 20:18 »
Ja na pierwszej wyprawie miałem trochę problemów z wiatrami, ale metodą prób i błędów opracowałem właściwą dietę wyprawową i od tej pory na nic się nie uskarżam ;)

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 20:39 »
przeważnie wieje z zachodu, więc z wiatrem jadę do Poznania a wracam pociągiem, mam też zamiar wypróbować opcję - pociągiem do Zielonej Góry a powrót na kołach
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 27 Mar 2012, 21:11 »
A jak nie ma lasu?? :)

To jedzie się między blokami :)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Muszka

  • dawniej Martin_Tychy
  • Wiadomości: 360
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 05.01.2011
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 28 Mar 2012, 00:08 »
A jak nie ma lasu?? :)

To jedzie się między blokami :)

No tylko jak czasami zrobi się "taki tunel" powietrzny między wieżowcami stojącymi równolegle do siebie w niewielkiej odległości potrafi zawiać dwa razy mocniej niż na otwartej przestrzeni. ;)

Offline Mężczyzna tranquilo

  • Wiadomości: 1692
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.01.2011
    • Na rowerowej ścieżce
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 28 Mar 2012, 00:14 »
Wax dobrze mówi, nic tak dobrze nie zasysa jak TIR w odpowiedniej odległości :)

Offline Mężczyzna lukasz78

  • Wiadomości: 179
  • Miasto: Варшава-Беляны
  • Na forum od: 09.11.2011
    • Moje rowerowanie
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 28 Mar 2012, 09:31 »
O tak, ja też modlę się o jak największą ilość TIR-ów, gdy jadę pod wiatr  ;)
http://lukasz78.bikestats.pl - moje rowerowanie

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Wiatr, wróg czy przyjaciel?
« 28 Mar 2012, 10:55 »
No tylko jak czasami zrobi się "taki tunel" powietrzny między wieżowcami stojącymi równolegle do siebie w niewielkiej odległości potrafi zawiać dwa razy mocniej niż na otwartej przestrzeni

Dokladnie i nawet jest na to naukowa nazwa - wiatr tunelowy ;)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum