Autor Wątek: Rower dla kobiety - dylemat  (Przeczytany 1353 razy)

Offline climbus

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 03.05.2011
Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 11:39 »
Witam

Mam mały dylemat. W maju do Czarnogóry (7 dni jazdy) jedzie z nami koleżanka. Obecnie jeździ na KTM City Line 28'' 7 nexus (http://ktm-bikes.net/ktm-2012/item/city-2012-a/ktm-city-line-7-28q-w).

Byliśmy na weekend w Beskidach aby sprawdzić czy da radę na tym rowerze. Ogólnie nie jest źle ale zastanawiamy się czy rower z bardziej sportową sylwetką nie będzie lepszy.

Mam wolnego Krossa Level A4 i się zastanawiam czy uszosowiony n ie będzie lepszy na taką wyprawę.

Niestety jest na tarczówkach co trochę martwi ze względu na trudność naprawy w przypadku awarii. 

Myślałem aby: zmienić opony na maratony, kupić trochę wygodniejsze siodło, kupić bagażnik i ewentualnie podnieść trochę mostek.

Pytanie czy gra jest warta świeczki. Co nie będzie odstawało od crosów 28''.

Wolę zapytać na forum aby niepotrzebnie nie ponosić kosztów. Będę wdzięczny za wszelkie rady.

 

 

Offline Mężczyzna tranquilo

  • Wiadomości: 1692
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.01.2011
    • Na rowerowej ścieżce
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 11:51 »
7 biegów. Nie wiem gdzie dokładnie chcecie jechać, ale Czarnogóra to górzysty kraj, może być trochę za mało.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 12:03 »
Właściwie to istotna jest nie liczba a zakres przełożeń. Rzeczywiście są powody żeby obawiać się, że zakres przełożeń będzie niewystarczający, bo jest to rower miejski.

Radziłbym wybrać Krossa. Hamulce tak często się nie psują, a w razie czego z jednym dobry też da się jakoś jechać.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna rodert

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 06.07.2011
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 12:37 »
Piszesz niejasno, w którym rowerze chcesz dokonać tych zmian?
A czy twoja koleżanka jest przyzwyczajona do jazdy z bardziej sportową sylwetką? Przy sportowej sylwetce obciążenie idzie bardziej na ręce, myślisz że ona da radę?

Offline climbus

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 03.05.2011
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 12:55 »
Piszesz niejasno, w którym rowerze chcesz dokonać tych zmian?
A czy twoja koleżanka jest przyzwyczajona do jazdy z bardziej sportową sylwetką? Przy sportowej sylwetce obciążenie idzie bardziej na ręce, myślisz że ona da radę?

Zmiany chcę wprowadzić w Krosie.

Nie jest przyzwyczajona do sportowej sylwetki. Ponadto miewała kiedyś problemy z kręgosłupem i nie wiem która pozycja będzie mniej obciążająca.

O ręce aż tak bardzo się nie martwię. To twarda babka jest ;)


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 13:11 »
Sportowa sylwetka mniej obciąża kręgosłup, bo część obciążenia przejmują ręce. Co nie znaczy, że będzie wygodniejsza, bo niektóre osoby mają problemy ze zginaniem się. Lepiej jednak by było gdyby przed wyjazdem sama zainteresowana oceniła, który rower bardziej pasuje.

Krossa sprawdzić na dłuższej trasie pod względem wygody, a KTM na ostrzejszych podjazdach, czy nie brakuje przełożeń.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline climbus

  • Wiadomości: 19
  • Miasto: Białystok
  • Na forum od: 03.05.2011
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 13:19 »
a KTM na ostrzejszych podjazdach, czy nie brakuje przełożeń.

To już wiemy, że czasem brakuje. Myślałem nad zmianą zębatki na większą ale brakuje też pedałów przy większych prędkościach. Nie pozostaje nic innego niż pojeździć na Krosie. Na razie na twardym siodle i oponach 2.0.

 


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 13:27 »
Moim zdaniem twarde siodełko może zostać, tylko warto mieć na sobie spodenki z wkładką.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10712
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 14:12 »
Nie jest przyzwyczajona do sportowej sylwetki. Ponadto miewała kiedyś problemy z kręgosłupem i nie wiem która pozycja będzie mniej obciążająca.
Radziłbym sprawdzić doświadczalnie,  kręgosłup to złożona struktura.
Np sportowa sylwetka może mniej obciążać część lędźwiową, a być gorsza dla części piersiowej i szyjnej.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 15:45 »
a KTM na ostrzejszych podjazdach, czy nie brakuje przełożeń.

To już wiemy, że czasem brakuje. Myślałem nad zmianą zębatki na większą ale brakuje też pedałów przy większych prędkościach. Nie pozostaje nic innego niż pojeździć na Krosie. Na razie na twardym siodle i oponach 2.0.

Amoże korba z 3-tarczami z przodu w tym KTM zeby zwiększyc zakres?
Może byc jednak problem z prowadzeniem linki.
Jak nie da rady to przerabiac krossa.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 16:57 »
Moim zdaniem twarde siodełko może zostać, tylko warto mieć na sobie spodenki z wkładką.
Kurcze,a ja stary całe życie byłem przekonany,że wkładka ma trochę inne zadanie.
No cóż uczę się całe życie :)
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 17:17 »
Obawiam się, że w tym KTM zabraknie przełożeń, właściwie jestem o tym przekonany. Z drugiej strony nagła zmiana roweru wydaje mi się dość ryzykowna, należałoby przebudować krossa szybko i dać koleżance nieco na nim pojeździć.
A jaka jest Twoim zdaniem rola wkładki?
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 17:19 »
Są ograniczenia co do momentu obrotowego jaki mogą przenosić przekładnie planetarne (zarówno Shimano, jak i Sram i Rohloff). Nie pamiętam jaką najmniejszą tarczę można dać z przodu, ale z tego co pamiętam, nie bez powodu najczęściej stosowane jest 38 zębów.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 17:21 »
Założenie 3 rzędowej korby z przodu wymaga napinacza. Do tego strasznie dużo kombinowania z oporami pancerza.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla kobiety - dylemat
« 2 Kwi 2012, 17:33 »
Z drugiej strony nagła zmiana roweru wydaje mi się dość ryzykowna, należałoby przebudować krossa szybko i dać koleżance nieco na nim pojeździć.

To chyba najsensowniejsze i najtańsze wyjście o ile rozmiar jest mniej więcej OK.

pzdr

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum