Autor Wątek: Obowiązkowe kaski, kamizelki oraz przeglądy techniczne rowerów  (Przeczytany 10063 razy)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Z mojej jazdy 4 kołowcami wynika, że nawet dobrze ustawiony odblask wystarcza (o ile w aucie mamy dobrze ustawione światła). Jak ktoś twierdzi, że nie widać pozycyjnej lampki typu chińczyk to już nie jest dobrze ze wzrokiem.
Lampki się przydają jak zasuwasz po ścieżce, tam 90% osób oświetlenia/odblasku nie ma :)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Jeśli ktoś ma ochotę nosić koszulkę odblaskową, bo czuje się w niej bezpieczniej to proszę bardzo. Nie znaczy to jednak, że wszyscy mają ochotę czuć się podczas jazdy jak spocony spadochron. Tak samo z kaskami, nie wpływają one na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu (jeśli już to tylko mogą je obniżyć), więc decyzja u używaniu lub nie powinna należeć wyłącznie do właściciela głowy.

Nie życzę sobie żeby ktoś decydował za mnie, co jest dobre dla mojego bezpieczeństwa, a co nie. Obowiązek używania kamizelek odblaskowych po zmroku, oznaczałby konieczność wożenia ich ze sobą nawet podczas jazdy dziennej, tak jak teraz jest z lampkami.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Yoshko, ale co to za licytacja? Jaki sens ma tutaj "jeśli"?

Mam kamizelkę w zestawie rzeczy, które zawsze ze mną jeżdżą i jak się robi ciemno to ją zakładam.
Nie z obowiązku, czy obawy przed policją, ale dlatego że wolę być w nocy dobrze widoczny.
Uważam że to zwiększa moje bezpieczeństwo i ułatwia życie kierowcom. Oba powody są dobre.

Edit: uważam, że odblaski na rowerze powinny wystarczyć jako obowiązkowy element, kamizelka jest moim wyborem.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Licytacja?
Słowo "jeśli" ma sens sarkastyczny.

W skrócie chodzi mi o to, ze kamizelka nie będzie gwarantem respektowania przepisów przez kierowców.

Ne zakładam kamizelki ale staram się zakładać ubrania, które posiadają elementy odblaskowe i dla mnie to jest wygodne.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Pisałem o wzajemny ułatwieniu i uniknięciu niepotrzebnych nieszczęść. Asfaltówki to nie tylko proste odcinki. Składają się z zakrętów i wzniesień.
Na to już tylko pomoże światło aktywne, żaden odblask w zakręcie widoczny nie będzie.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Ciekawa jest jeszcze końcówka tego punktu:

1. Dlaczego do tej pory rowerzyści, którzy poruszają się po drogach wraz z innymi pojazdami, nie mają obowiązku posiadania kasków, kamizelek odblaskowych, odblasków oraz odpowiednich i przystosowanych do różnych warunków atmosferycznych świateł?

Już widzę każdy rower z światłami przeciwmgielnymi długimi , migaczami etc :D


ps. i tak nie dojdzie nawet do głosowania, wiec nie ma po co się spinać ;
Zapraszam ===>

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Też uważam, że jeżeli azbest poprawi smak jogurtu to takowy azbestowy jogurcik powinien stać na nabiale.(oczywiście z odpowiednią etykietką)

Tutaj masz moje pełne poparcie. Już widzę oczyma wyobraźni te "jogurty o smaku azbestowym", hmmm. bajka! Prawdziwy rarytas :D

Ja jako człowiek o na wskroś liberalnych poglądach podpisze się pod słowami, że kamizelkę warto nocą zakładać dla poprawy własnego bezpieczeństwa, ale w ramach własnego wyboru a nie zewnętrznego przymusu. Większy nacisk kładł bym na egzekwowanie obowiązku posiadania podstawowego oświetlenia roweru, plus zachęcania do używania odblasków.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Kamizelka to jednak nie to samo co kask, bo tez poprawia bezpieczenstwo kierowcow. Szczegolnie niebezpiecznie jest, jak sie 2 samochody wyprzedzaja i sie przypaleta gdzies rower. Niekoniecznie sam rowerzysta musi wtedy ucierpiec. Mysle, ze jak kierowcy cie widza juz z 300m zamiast ze 100m, to to jest duzy zysk.

Cytuj
Też uważam, że jeżeli azbest poprawi smak jogurtu to takowy azbestowy jogurcik powinien stać na nabiale.(oczywiście z odpowiednią etykietką)

A korporacje juz sie o to postaraja, zeby azbest sie kojarzyl z samym zdrowiem ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Mysle, ze jak kierowcy cie widza juz z 300m zamiast ze 100m, to to jest duzy zysk.

Od tego żebym był widoczny z daleka jest lampka. Mactronic Walle, której używam jest tak mocna, że nawet ślepy będzie widział mnie z daleka. Światło jednej z diod jest rozpraszane, więc widoczność z boku też jest dobra.

Moim zdaniem odblaski to powinny być wszywane w ubrania rowerowe. Nie przekonuje mnie zakładanie drugiej warstwy, która nawet jeśli nie będzie powodowała pocenia się, będzie mało aerodynamiczna. Jeśli komuś nie przeszkadza, to dobrze, że zakłada.

Do jaskrawego ubierania trochę zniechęca mnie sama policja. W razie konieczności ucieczki wolę nie rzucać się w oczy, a w nocy po prostu zniknąć w ciemności :P
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Ja mowie o wioskowych "batmanach". Jak sobie halogen samochodowy wozisz na kierownicy to ok, nie trzeba kamizelki ;)

Do jaskrawego ubierania trochę zniechęca mnie sama policja. W razie konieczności ucieczki wolę nie rzucać się w oczy, a w nocy po prostu zniknąć w ciemności

Bez komentarza...

Offline Mężczyzna Oskar

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Szczecin/Świnoujście
  • Na forum od: 14.12.2011
Jeja tylko nie obowiązkowo z tą kamizelką. Jak sobie tak pomyślałem to raczej tak czy siak mam dużo odblasków przód tył, sakwy posiadają elementy odblaskowe, na szprychach dwa odblaski, do tego opony schwalbe z paskiem reflex, nawet na butach spd, na piętach są kropki odblaskowe, no i do tego ostatni krzyk mody forumowej, naklejka od Yoshka. :D
A po zmroku czołówka czy jakieś światło mrugające.

Co do widoczności i ucieczki przed policją, to chyba w razie jazy po mieście i przejechaniu na czerwonym? :D

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
kamizelki to typowy wyścig zbrojeń.
Zaraz okaże się, ze żeby cie ktokolwiek zobaczył, będziesz musiał świecić jak słońce.

tym samym jeżdżący w kamizelkach wyrządzają krzywdę tym niejeżdżącym bo kierowcy uznają, że kogoś "nie widać" bo ma tylko lampki.

niemniej zgadzam się że kamizelka daje np. obraz szerokości rowerzysty, czego lampka nie zapewnia

Offline Mężczyzna Oskar

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Szczecin/Świnoujście
  • Na forum od: 14.12.2011
Kurcze, tylko ja uważam że wszystkie te rozmowy i zastanawianie się nad podniesieniem bezpieczeństwa rowerzystów a również "innych pojazdów" toczą się po niewłaściwej stronie, że tak to określę. Bo równie dobrze można by pójść tym śladem i dojść do wniosku, że zbroja do DH i pełny kask również przyczynią się do przeżycia w starciu rower - samochód. A powinno się zabrać od kierowców samochodów i zacząć coś w stylu kampanii uświadamiającej jak wszystko wygląda za 2 kółek i na co jesteśmy narażeni z ich strony. Wydaje mi się że brutalne kampanie społeczne podobne do tych antynarkotykowych czy o jeździe pod wpływem uświadomoły by co niektórych.

Offline Mężczyzna lukasz78

  • Wiadomości: 179
  • Miasto: Варшава-Беляны
  • Na forum od: 09.11.2011
    • Moje rowerowanie

Do jaskrawego ubierania trochę zniechęca mnie sama policja. W razie konieczności ucieczki wolę nie rzucać się w oczy, a w nocy po prostu zniknąć w ciemności

Bez komentarza...

Dlaczego bez komentarza? W kraju, gdzie formalnie nie można wypić nawet piwka podczas wycieczki rowerowej, czasem trzeba uciec.
http://lukasz78.bikestats.pl - moje rowerowanie

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Nie przekonuje mnie zakładanie drugiej warstwy, która nawet jeśli nie będzie powodowała pocenia się, będzie mało aerodynamiczna.
Chciałbym być kiedyś w takiej formie, żeby opór stawiany przez kamizelkę mi przeszkadzał ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum