Martwa, zawsze i wszędzie powtarzam każdemu to samo:Facebook to tylko narzędzie. Jak je wykorzystasz, zależytylko od Ciebie.To że mam 300 znajomych nie znaczy, że czytam całyten bajzel. Nie ignoruję zaledwie kilkunastu osób, którychpisanie wnosi cokolwiek do mojego świata. I podobnierobię ze stronami fanowskimi jak ta Pete'a. Która jestidealnym przykładem, że Facebook jednak potrafi byćwartościowy.Howgh! Szy.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Ps. w sumie można by wyciąć te gadkę o fb, to chyba nieuprzejme wobec pete'a.
Widzę, że mało kto z Was 'lubi' :]
Pozdrowienia i powodzenia!
Dajesz dajesz
Jedziesz jedziesz
Kręcisz kręcisz