Autor Wątek: O łańcuchu ogólnie i mniej ogólnie  (Przeczytany 33629 razy)

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
O łańcuchu ogólnie i mniej ogólnie
« 23 Kwi 2012, 13:11 »
Potrzebuję dobrać porządny łańcuch do kasety 8 rzędowej. Dotychczas miałam coś z shimano (jak mi kto powie jak sprawdzić co, to napiszę co to konkretnie za łańcuch).
W sklepach mają shimano jakiś podstawowy (sierota nie spojrzałam co konkretnie, ale cena 35zł więc chyba nie jest to wyższa półka?) oraz TAYA. Ten drugi ma spinkę zamiast jednego ogniwa.
Coś polecicie?
Póki co na skróconym starym jeżdżę, ale na tygodniowy wypad wolałabym jednak coś nowego już mieć, więc w grę wchodzi szybki zakup (do piątku), co ogranicza nieco możliwość zakupu przez internet.


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
zmiana samego łańcucha jak masz za bardzo rozciągnięty przed wyjazdem to kiepski pomysł. Nowy może przeskakiwać na niektórych trybach. Jaki masz przebieg starego?
Sprawdź jeszcze te wyższe modele KMC, moim zdaniem są całkiem przyzwoite.

My home is where my bike is.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Poniżej 1000km... zerwany 3x w ciągu wyprawki  ::)
Swoją drogą jak felerne ogniwo wyjęliśmy to dziś w końcu wszystko pięknie gładko chodziło. Łańcuch dopasowany był przez serwisanta, podobno znającego się na rzeczy.


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Poniżej 1000km to raczej na luzie złapie nowy. Moje typy to shimano HG50 lub KMC X8 + kompatybilna spinka.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Dziwna sprawa. 1000 km to po mojemu prawie funkiel nówka. Albo jakiejś badziewnej firmy, albo ktoś to montował i skuwał niezbyt fachowo :o  A o ile ogniw został skrócony ten łańcuch? A kaseta jaki ma przebieg?
A sprawdzić można tak, że się czyta na łańcuchu, tylko go troszkę przeczyścić uprzednio trzeba szmatą z wierzchu.


Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
1 ogniwo. Możliwe że po zimowym zaniedbaniu moim te problemy. Od jakiegoś czasu czułam 'mrowienie' jadąc.


Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Tak naprawdę to 1x zerwałaś łańcuch, dwa następne "razy" to efekt naprawy na szybko, żebym mógł zdążyć na pociąg :)

Może idź do innego sklepu i znajdź łańcuch HG-50 Shimano - kosztuje coś 50zł. No i "pin" do skucia poproś i skuwacz.
Bo bez tego jak widać na wyprawkę nie idzie się ruszyć :)
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Skuwacz oczywiście posiadam, tylko podział sprzętu był i nie był w moim wyposażeniu ;) A spinka? warto od nowości ją założyć, czy jak się tfu tfu zerwie dopiero?
« Ostatnia zmiana: 23 Kwi 2012, 14:12 magda »


Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Magda, nie da się skrócić o jedno ogniwo :D O dwa, lub wielokrotność. To nie złośliwość - ucz się przy okazji.Rozumiem, że skracany był raz. Są tu ludzie lepiej rozeznani w sprzęcie, ale po mojemu to jeżeli łańcuch po tej operacji dobrze przerzuca (obsługuje płynnie wszystkie zębatki) to nie ma potrzeby go wymieniać. Chyba, że straciłaś do niego zaufanie :D


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Też nie widzę powodu do wymiany łańcucha. A spinkę ja zawsze zakładam od początku, żeby łatwiej go ściągnąć jak mnie kiedyś najdzie i będę go chciał wyczyścić ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
nie da się skrócić o jedno ogniwo

Da się.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3325
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
zmiana samego łańcucha jak masz za bardzo rozciągnięty przed wyjazdem to kiepski pomysł. Nowy może przeskakiwać na niektórych trybach. Jaki masz przebieg starego?
Sprawdź jeszcze te wyższe modele KMC, moim zdaniem są całkiem przyzwoite.

U mnie właśnie to się dzieje, wymieniłem kasetę i łańcuch HG53 i czasami przeskakuje mi na korbie na niektórych trybach. Przejechałem ok.7000km, czy to już dochodzi powoli kres korby?

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
prawdopodobnie tak. a dokładniej, dochodzi powoli kres zębatek na korbie, które w większości korb są wymienialne, i można wymienić jedynie zużytą zębatkę
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
7 tys. km to wcale nie jest dużo na korbę. Nawet powiem, że to mało. Na swoim ostatnim Truvativie przejechałem 38 tys. km i wymieniłem tylko największy blat, bo pozostałe dwa są jeszcze bardzo dobre.
paweł dmitruk - musisz dobrze pooglądać zębatki korby. Porównaj zarys zębów na najczęściej używanej zębatce i na najmniej używanej. Mocno zużyte zęby są ostre jak szpilki i jakby obniżone trochę, a wcięcia między zębami wydłużają się wzdłuż obwodu koła.
Pooglądaj sobie obrazki w sklepach internetowych, tam jest pełno zdjęć nowych zębatek i porównaj ze swoją korbą.


Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Magda, nie da się skrócić o jedno ogniwo  O dwa, lub wielokrotność. To nie złośliwość - ucz się przy okazji.
Ogniwo zewnętrzne i wewnętrzne nazywa się czasem tzw. jednym pełnym ogniwem łańcucha, tak więc w stwierdzeniu Magdy zasadniczo nie ma błędu :P.

Co do zerwanego łańcucha - jak masz gdzieś ogniwa, które odczepiłaś przy skracaniu łańcucha to po prostu przełóż jedno, żeby łańcuch miał tą samą długość i jeździj dalej. Sam tak zrobiłem, gdy jedno z ogniw zewnętrznych mi się zdeformowało i łańcuch jeździ dalej (a było to ok 2000 km temu).

A zużycie korby w dużej mierze zależy od jakości łańcucha. Wyciągnięty łańcuch zaczepia się o zęby wyżej i w efekcie zużywając je robi tzw. rekiny (zęby o jednym zboczu wyraźnie mniej stronym niż drugie). Sam przy zmianie napędu wymieniłem środkową tarczę i założyłem łańcuch Srama PC-830 (który radzę omijać szerokim łukiem). Po 1500 km łańcuch się tak wyciągnął, że nadawał się tylko do śmietnika, a przedtem wywaleniem zdążył na środkowym blacie zrobić właśnie rekiny. I tak środkowy blat po zaledwie 1500 km nie chciał przyjąć nowego łańcucha. Pomogło dopiero poprawienie kształtu zębów pilnikiem :P.
« Ostatnia zmiana: 23 Kwi 2012, 17:42 Medawc »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum