Autor Wątek: Gruzja One Way Ticket  (Przeczytany 6703 razy)

Offline Marpun

  • Wiadomości: 93
  • Miasto: Ostróda
  • Na forum od: 26.04.2011
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 16 Maj 2012, 21:11 »
Cytuj

Z mego doświadczenia wynika, że nie ma spodni wodoodpornych, są tylko szybkoschnące. Każde spodnie w końcu przemokną na udach, nie ma na to rady.


Spodnie wodoodporne to oczywiscie pewien eufemizm, a dokladniej kalka z angielskiego i moje doswiadczenia sa podobne, tyle ze jesli ma sie zamiar jezdzic  np. w Skandynawii, gdzie pada duzo, roznica pomiedzy "zwyklymi" spodniami, a tymi z emblematem waterproof nabiera znaczenia.
No ale mam nadzieje ze w Gruzji nie bedzie padalo tyle co w Norwegii i spodnie okaza sie zbedne.

Offline Marpun

  • Wiadomości: 93
  • Miasto: Ostróda
  • Na forum od: 26.04.2011
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 20 Maj 2012, 07:55 »
Odpisali mi ze sklepu z Mickiewicza, ze maja te "gas ballons":) I teraz nie wiem czy czy maja na mysli to samo co ja:) choc zaznaczalem ze chodzi o gaz do kuchenki turystycznej. Ktos wie moze, od której maja czynne? Bo zakladka angielska niewiele tlumaczy...

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 20 Maj 2012, 10:16 »
Odpisali mi ze sklepu z Mickiewicza, ze maja te "gas ballons":)
Wujek gogle podpowiada, że jest to gas do napełniania balonów latających  ;)

Offline Marpun

  • Wiadomości: 93
  • Miasto: Ostróda
  • Na forum od: 26.04.2011
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 20 Maj 2012, 10:25 »
Odpisali mi ze sklepu z Mickiewicza, ze maja te "gas ballons":)
Wujek gogle podpowiada, że jest to gas do napełniania balonów latających  ;)

Ale w sklepie gorskim?:) Balony napelnia sie helem, a taki gaz nie jest dostepny w zwyklych sklepach. Moze sprobuje po rosyjsku, choc tu moga wyjsc jeszcze lepsze numery:)

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 28 Maj 2012, 08:30 »
 :) Do Gruzji wybiera się sporo osób w tym roku. Czy będzie ktos przejeżdżał przez Tianetii?
 Mam zdjęcie i  chciałabym przekazać panu mechanikowi. Dzięki jego  pomocy mogłam kontynuować jazdę rowerem.

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 28 Maj 2012, 17:00 »
My będziemy przejeżdżać, więc śmiało możesz nam przekazać. Martwa też coś chciała podać więc będziemy "robić za doręczycieli"  ;D
Jak jesteś zainteresowana daj znać na priv bo zostały dwa tygodnie.
Pozdrawiamy

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 5 Cze 2012, 16:04 »
Zarówno zdjęcia Ma_rysi jak i martwejwiewiórki doszły, także dostarczymy pod wskazane adresy:) A tak na marginesie - to piękne są i na pewno odbiorcy będą mile zaskoczeni.
Pozdrawiamy

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 5 Cze 2012, 19:08 »
Mam nadzieję że się uda.

Jakby ktos jesczez chciał się zabawić w listonosza, a tak naprawdę to po prostu oddać mi sporą przysługę a i na pewno dostarczyć wiele radości pewnej rodzinie w Etseri i jeszcze w miejscowości Nakra (ewentualnie tylko w Etseri, tam pewnie przekazaliby dalej...) to miałabym jeszcze kilka zdjęć. Wysłanie tych fot do rodzin mija się z celem, zapewniali  mnie z eto nie ma sensu, poczta działa podobno jedynie w większych miejscowościach.

Etseri leży tuz przy drodze z Mestii do Zugdidi/Poti - jakby więc ktos wracał ze Swanetii lub jechał do Swanetii tą drogą, to jest bardzo blisko od drogi. Natomiast Nakra leży tu:

http://tnij.org/qyjr

I z tym trochę gorzej, trzeba dojechać od asfaltu około 4 km do wioski (moze 5?) i to dość mocno w górę. Za to miejscówka jest przegenialna, można sobie tam zrobić jednodniowy odpoczynek z dala od turystycznych tras, można sie wybrać na jednodniowy spacer nad wodospady (długi, bo chyba z 15 km do wodospadu...? może zatem nawet dłuższy spacer niż jednodniowy) Bardzo przyjaźni ludzie w wiosce...

« Ostatnia zmiana: 5 Cze 2012, 20:17 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 5 Cze 2012, 19:26 »
Aniu, link który wkleiłaś przekierowuje do Tbilisi ;)
Pozdrawiam M

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 5 Cze 2012, 20:18 »
Uhhh dzieki, cos nie mogłam dojsć do ładu z guglami. Poprawiłam, chociaż nadziei na to, że ktoś tam pojedzie i zawiezie fotki, to nie mam.:)


edit: a tak . wizzair zaczyna latać do gruzji, ale z Kijowa.;) Myslałam że z Polski, łeee...
« Ostatnia zmiana: 5 Cze 2012, 22:13 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 28 Cze 2012, 19:01 »
:) Do Gruzji wybiera się sporo osób w tym roku. Czy będzie ktos przejeżdżał przez Tianetii?
 Mam zdjęcie i  chciałabym przekazać panu mechanikowi. Dzięki jego  pomocy mogłam kontynuować jazdę rowerem.
Ma_rysiu zdjęcia zostały doręczone osobiście. Pan mechanik bardzo się ucieszył, że o nim pamiętaliście. Ugościł nas oraz zaproponował nocleg u siebie w domu. W galerii z wyprawy umieścimy fotkę z momentu przekazania Waszych zdjęć.
Zdjęcia martwejwiewiórki również zostały przekazane. :)
Pozdrawiamy

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 28 Cze 2012, 19:05 »
Ojej, bardzo dziękuję że dostarczyliście zdjęcia. Czekam na Waszą fotorelację. :)

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 28 Cze 2012, 19:16 »
Zdjęcia martwejwiewiórki również zostały przekazane. :)

O rany, Pasza był na miejscu czy ktoś dla niego wziął? Dziekuję, dziękuję, dziękuję, jestem Waszym dłużnikiem,  chyba się poryczę z radości! To najlepsza, najbardziej pozytywna wiadomość  od miesiąca:)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 28 Cze 2012, 19:26 »
Zdjęcia martwejwiewiórki również zostały przekazane. :)

O rany, Pasza był na miejscu czy ktoś dla niego wziął? Dziekuję, dziękuję, dziękuję, chyba się poryczę z radości! To najlepsza, najbardziej pozytywna wiadomość  od miesiąca:)

Tak jak zdjęcia Ma_rysi zostały osobiście dostarczone tak do Paszy przez posłańca, a było to tak:
Gdy dojechaliśmy na przełęcz robił się wieczór i zaczynało grzmieć. Na szczycie patrol policji kontrolował nasze paszporty. Panowie policjanci zapytali dokąd jedziemy, więc opowiedzieliśmy im szczegółowo, że zjeżdżamy 5km z przełęczy aby przekazać zdjęcia Paszy a następnie wrócimy aby skierować się nad jezioro Tsabaskuri. Panowie spojrzeli po sobie i zaproponowali nam, że z uwagi na późną porę nie powinniśmy zjeżdżać bo nie zdołamy przejechać tej trasy do nocy a na tym odcinku do jeziora mieszkają Azerowie wypasający owce u których są bardzo groźne psy i grasują wilki, że jest to bardzo niebezpieczne. Poprosili aby pokazać im zdjęcia bo może znają Paszę. Po okazaniu zdjęć uśmiechnęli się, pokiwali potakująco głowami i zadeklarowali, że go znają i codziennie obok niego przejeżdżają i z przyjemnością mu je przekażą. Aby mieć pewność, że to zrobią w podziękowaniu dostali zawieszki - smycze z logo EURO 2012 i byli bardzo zadowoleni. Na do widzenia jeszcze raz zapewnili, że na 100% je dostarczą. A co do psów pasterskich to rzeczywiście mieli rację. Znaleźliśmy na szczęście sposób aby nas nie zagryzły, blokując się z dwóch stron rowerami. W konsekwencji i tak nie zdołaliśmy przed nocą zjechać z gór i spaliśmy w gościnie razem z pasterzami azerskimi oraz zostaliśmy zaproszeni do nich na kolację do namiotu. Co za przeżycia!
Pozdrawiamy

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja One Way Ticket
« 28 Cze 2012, 19:37 »
AAA, tak , faktycznie na górze zawsze jest policja, ale taka bardziej wojskowa;). Nas też tam spisywali. Te wilki to nie wiem, nas też straszyli w tym miejscu wilkami, a Pasza przestrzegał przed psami koło jeziora Tsabakuri (gdzie nie jechaliśmy i tak). Zapomniałam Wam o tych psach powiedzieć, bo w sumie sama ich akurat tam nie widziałam, a każdy tak naprawdę przestrzega gdzieś tam przed psami, w końcu człowiek trafia na te bardziej agresywne, albo i nie trafia.

Rzeczywiście, co za przygody;) jesczez raz dziękuję!
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum