łańcuch - problem

[Mariusz]

Wprawy i w miarę precyzyjnego skuwacza. Często po wprasowaniu sworznia, zachodzi potrzeba poprawienia go z drugiej strony. Kiedyś z braku sworzni, często tak skuwałem i dawało radę.
Z obecnymi wąskimi łańcuchami i dostępnością spinek, sworzni w sklepach, szkoda zachodu.
 

[worek_foliowy]

Trochę za dużo grzebałem i mogłem wyrobić otwór na pin. Pewnie jak wrócę pobawię się tym jeszcze.

[globalbus]

sugeruję nasmarować i trzymać taki już gotowy do założenia. Zbyt długie trzymanie w nafcie może się skończyć tym, że będzie bardzo suchy i nie da się go zbyt szybko naoliwić

[hansglopke]

Ja bym wrzucił do ropy (ON).

[yoshko]

Nasmarować i zapakować w folię. Tak jak kupujesz łańcuch.

[yoshko]

Najpierw płukanie w wodzie z detergentem by pozbyć się brudu a potem szejkowanie w benzynie by pozbyć się starego smaru. Ostatni raz to robiłem chyba 3 lata temu.

[wikrap1]

Szejkować można też w nafcie, która przynajmniej nie jest kancerogenna, jak benzyna ekstrakcyjna.

Ja polewam łańcuch oliwką Pilarol, która rozpuszcza stare ciasto oliwkowo-kurzowe, spłukuję to karcherem, wycieram szmatą, ponownie oliwka, wycieram i jadę.

P.S. Jazda na rowerze jest zdecydowanie ciekawsza, niż mycie łańcucha, także nie spędzajcie nad tym zbyt wiele czasu

[globalbus]

Szejkować można też w nafcie, która przynajmniej nie jest kancerogenna, jak benzyna ekstrakcyjna.

a wiesz, że różnica między nimi polega tylko i wyłącznie na tym, że w nafcie są wyższe frakcje węglowodorów? Syfy w postaci węglowodorów aromatycznych (np benzenów) są w jednym i drugim.

[wikrap1]

Nie wiedziałem. Dzięki za info. Tym bardziej fajnie, że nie używam żadnego z nich

[globalbus]

w kwestii bezpieczeństwa, w nafcie i benzynie ekstrakcyjnej są śladowe ilości tego, wątpliwe, byś się zatruł. Co innego benzyny samochodowe, tam dodaje się takie dodatki specjalnie, w celu polepszenia parametrów spalania w silniku.

[wikrap1]

Tak czy siak, zalecane jest używanie na wolnym powietrzu i w takich warunkach już powinno być bezpiecznie.

Bo spotkałem się z poradami, by nasączyć szmatę benzyną ekstrakcyjną i przecierać łańcuch - to już hard core.