Autor Wątek: przykrycie roweru na noc.  (Przeczytany 5710 razy)

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 13:49 »
WItam szybkie pytanie i mam nadzieje jeszcze szybsze odpowiedzi.
Potrzebuje się zaopatrzyć szybko w coś czym by można przykryć rower w nocy.
Rok temu miałem folie malarską puki jej nie poszarpalem i nie zgubiłem
Zalety:
-nie przepuszcza wody (seriO! :D)
-jak by ktoś kradł to bylo by slychać (mam nadzieje) jakies szuszczenie.

wady:
-szybko się może przedrzeć
- (co najgorsze) po kilku dniach niewysychania zaczyna śmierdzieć nieprzyjemnie :D

czego używacie?Jakiego rodzaju folie etc?
Zapraszam ===>

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 13:52 »
Nie przykrywam roweru.

Zalety:
- nie muszę nic wozić

Wady:
- muszę przetrzeć siodełko rano jeśli w nocy padało

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 14:06 »
Ja używałem i będę używał folii malarskiej (Leroy Merlin, "bardzo mocna", najtańsza, albo jedna z tańszych). Przez pół roku używałem jej fragmentu jako podkładki serwisowej pod rower (żeby nie wypaskudzić podłogi) - wyrzuciłem dopiero dlatego, że była brudna, miała całe dwie dziury. Naprawdę jest bardzo mocna, a do tego lekka. Śmierdzenia nie stwierdziłem, zresztą, co Ci to przeszkadza, skoro i tak jest na zewnątrz?
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 14:25 »
Ale po co przykrywać rower na noc ? :P

Offline Mężczyzna gagarin

  • Wiadomości: 1011
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 10.12.2010
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 14:32 »
Ale po co przykrywać rower na noc ?

Żeby nikt nie ukradł :D

Na pierwszej wyprawie też przykrywałem, bo miałem płachtę w której rower leciał w samolocie. Wożenie folii specjalnie nie ma sensu według mnie. Fakt, faktem, że od wilgoci w nocy niektóre elementy szybko rdzewieją (pozdzierane pedały czy śruby).
Jeżdżę aby jeść.


BogdanOl

  • Gość
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 16:00 »
;););)
« Ostatnia zmiana: 14 Lip 2012, 18:47 BogdanOl »

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 16:03 »
Mam jakis taki pokorwiec na rower, kupilam kiedys w Tesco za jakies smieszne pieniadze, ale nie wiem jak sie sprawdza, bo jeszcze nie testowalam;)
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

BogdanOl

  • Gość
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 16:16 »
;););)
« Ostatnia zmiana: 14 Lip 2012, 18:47 BogdanOl »

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 18:26 »
Po to aby nie kusił nikogo i ewentualnie jako alarm przeciw kradzieży :D
Słabo robi się także na sercu jak leży sam tak w trawie całą ulewną noc bez przykrycia, a ja suchy w namiocie :(
Słyszałem jeszcze o folii ogrodowej. Próbował ktoś? Ciężka jest? :D
« Ostatnia zmiana: 26 Kwi 2012, 18:38 boney »
Zapraszam ===>

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 20:03 »
Także nie przykrywam. Zazwyczaj także nie przypinam. W kwestii bezpieczeństwa to najważniejszym jest, żeby to nas nie widziano. A moknięcie? Rower także od tego jest.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 21:34 »
Stosowałem na jednej wyprawie (do Norwegii) pokrowiec kupiony w Dechatlonie. Chronił rower przed deszczem w nocy i dzięki ciemnemu kolorowi maskował rower. Jeśli te ok. 0,5kg nie robi Ci różnicy i pozwoli spać spokojnie to kup.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 21:36 »
Nie lepiej wziąć ze sobą folię malarską, która praktycznie nic nie waży? ;)
Może nie maskuje znacznie ale szeleści znacząco co na pewno nie pozwoli spokojnie spać tym samym sen będzie płytki co pozwoli wyczaić złodzieja :D

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 21:42 »
Może nie maskuje znacznie ale szeleści znacząco co na pewno nie pozwoli spokojnie spać tym samym sen będzie płytki co pozwoli wyczaić złodzieja
płytki sen na wyprawie? a co to takiego? :D
nie ma szans, rower musi być jakoś zapięty, chociaż do krzaka, ale nigdy nie przyszło mi na myśl go czymś przykrywać....ochrona przed wilgocią? jak leje całą noc, to powietrze i tak już jest wilgotne, czasem latem rosa i te sprawy, nie da się całkowicie ochronić sprzętu:) a często leje cały dzień i jechać przecież trzeba... ;)
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 22:06 »
folii malarskiej (Leroy Merlin, "bardzo mocna"
Też takiej używam. Sprawdza się. Jedyna wada, to szelest przy silnym wietrze. Ale to się sumuje/pokrywa/znosi z szumem namiotu.
po co przykrywać rower na noc ?
Lubię swój rower. Lubię żeby był czysty i żeby rano był suchy. I możecie się ze mnie (i innych przykrywających) śmiać.
jako alarm przeciw kradzieży
Jako alarm układam na rowerze garnki.

Marek

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Odp: przykrycie roweru na noc.
« 26 Kwi 2012, 22:38 »
Haha, też na to wpadłem i brudne menażki poukładałem z sztućcami w środku.
Kiedy bardziej zawiało wypaliłem z namiotu z pięściami na złodzieja.. którego nie było :D
.. taki sobie psikus można zrobić
Zapraszam ===>

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum