Autor Wątek: Zdefektowana majówka ;-)  (Przeczytany 1334 razy)

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 17:31 »
Większość forumowiczów spędziła tegoroczną majówkę na wschodzie kraju. Byli jednak tacy, którzy z różnych powodów nie mogli pozwolić sobie na dłuższy i dalszy wyjazd. Dlatego z Robertem zdecydowaliśmy się na czterodniowe gminobranie w północnej Wielkopolsce i częściowo w województwie Zachodniopomorskim. Niestety z powodu ciągłych awarii UberMieszczucha Roberta [Koga była w serwisie], ze wspólnych planów udało się zrealizować tylko połowę.

Mimo wszystko wyjazd był bardzo udany, wesoły i pełen przygód.

Fotorelacja jest na moim BS-ie, dlatego nie będę jej kopiował, tylko odeślę wprost.

FOTORELACJA NA MOIM BLOGU - http://mietekgrden.bikestats.pl/c,23881,Majowki.html

ZDJĘCIA ROBERTA - https://picasaweb.google.com/111704999158078731051/PechowaMajowka30IV2V2012

ZDJĘCIA MOJE - https://picasaweb.google.com/115439418848250000061/ZdefektowanaMajowka#

poglądowa mapka całości, Robert pokonał odcinek do Złotowa + odcinek z Konina do Gniezna.

Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 19:55 »
Faktycznie pechowa ta majówka. To ile w sumie Robert miał kapci? 3? Tyle co ja na swojej majówce. ;)

Ale ja miałem ze sobą 3 dętki. ;D

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 20:27 »
Robert miał 3 klasyczne kapcie plus jako czwarty rozpieprzony zaworek :P

a to ja się bałem, że będę miał takie problemy, bo w przeciągu kilku dni przed wyjazdem złapałem 3 kapcie. Wziąłem na zapas 4 dętki, a tu tylko jedna się przydała ;-)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 20:48 »
Fajna wycieczka mega integracyjna;) szkoda Roberta kapci.
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 20:51 »
olo, Ty sobie przeanalizuj ile kapci łapie pedałujący z tobą partner. Kiedy jechałeś z nami w Irlandii, Janek miał co najmniej 3 postoje z tego powodu. Może ...hmmm. ja nie chcę nic sugerowac, jesteś sympatycznym chłopakiem, ale może ... trochę pecha przynosisz ? ;D ;D ;D
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 20:58 »
Hindiana, wiesz co, mam podobne myśli od jakiegoś czasu. Kilka dni temu na Wyprawce na Kaszubach też był wysyp awarii: kapcie, zerwane łańcuchy, a Jacek to nawet w pineskę w środku lasu wjechał! :D czy złamana ręka Yoshka w trakcie dojazdu na Wyprawkę Listopadową to też moja sprawka?:P

czarna seria trwa w najlepsze, radzę Grupie Poznańskiej zastanowić się, czy na pewno chcą abym z nimi jechał na Zlot :D
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 21:09 »
1 V
  • przed Piłą - łatanie na stacji
  • zaraz za stacją - zeszło powietrze (nie wiem czy nie trafiłem łatką w dziurę, klej nie złapał, czy po prostu znowu przebiłem), przy próbnym pompowaniu ułamał się (sam! :P) zaworek Presty - poszukiwania łatki na przedmieściach Piły
  • na wieczór - w dodatku nie mogłem przykleić normalnej łatki, bo dętka którą kupiłem była do kolarek
  • nie ujechałem nawet kilometra jak coś strzeliło. Nie sprawdziłem do tej pory czy puściła przed chwilą założona łatka, czy to jakiś inny defekt, ale zdrowo strzeliło
2 VI, po 7 km bez powietrza dojechałem do Krajenki, gdzie po (krótszych niż dzień wcześniej) poszukiwaniach, znaleźliśmy 'dawcę'
  • kilkanaście km dalej, w serwisie rowerowym podpompowali mi koło kompresorem. Przy zakręcaniu zaworka pierdykło... darowałem sobie dalszą wycieczkę

Dziury które łatałem, były po stornie obręczy (braki w szprychach, bagaż, brak serwisowania), tak więc nie wahałem się zbyt z powrotem do domu, bo nic nie zapowiadało poprawy.

BTW ubiegłoroczną majówkę też jechałem na uberMieszczuchu i obyło się bez żadnych kłopotów :P
A zapasowych dętek w zasadzie nigdy ze sobą nie biorę (poza wyprawami), jedynie łatki. Do tej pory nie miałem z tego powody problemów.

Jutro może trze wrzucę swoją relację.




Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 4 Maj 2012, 21:19 »
kilkanaście km dalej, w serwisie rowerowym podpompowali mi koło kompresorem. Przy zakręcaniu zaworka pierdykło...

nie mogłem wtedy ze śmiechu już wytrzymać :D

najlepsze było jednak tego samego dnia rano. Robert doczłapał się 6 km na flaku do Krajenki. Tam zwiedziliśmy wszystkie sklepy, odnalazłem jeszcze wulkanizację, która była jednak zamknięta. Zrezygnowany pod sklepem pytam się Roberta "co teraz robimy?", a on lekko wkurzony "idę poczytać książkę", po czym usiadł na ławce, wyjął przewodnik i jak gdyby nigdy nic zaczął sobie czytać :P
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 13 Maj 2012, 20:56 »
W końcu się pozbierałem i skleciłem relację (tylko dzień I jest tak ubogi)
http://vagabond.bikestats.pl/695207,Majowka-dz-I.html

Dziękuję, dobranoc

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 13 Maj 2012, 21:16 »
Robert, fotka do kalendarza lux!
Najważniejsze, że humory dopisywały.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Zdefektowana majówka ;-)
« 13 Maj 2012, 21:20 »
Jak smakowała woda z dętek?  ;D

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum