Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
30 Sty 2025, 08:04
Strona główna
Tagi
Zaloguj się
Rejestracja
Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
»
Sprzęt, ekwipunek i odzież
»
Osprzęt
»
Siodełka i sztyce
»
Strzelająca sztyca
Strony: [
1
]
2
Następna >>
Wszystkie
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Strzelająca sztyca (Przeczytany 4940 razy)
Rabarbar
Wiadomości: 77
Miasto: Kraków
Na forum od: 18.03.2012
Strzelająca sztyca
«
8 Maj 2012, 23:01 »
Cześć,
Już powoli kończą mi się pomysły jak zaradzić temu irytującemu dźwiękowi jaki wydobywa się z rejonu zacisku sztycy. Na początku myślałem że to siodełko, albo że rama lub sama sztyca pęknięta. Sam dźwięk to takie suche trzaski powstające przy zmienianiu się obciążenia generowanego na siodełko np podczas przejeżdżania przez jakieś dziury w drodze czy krawężniki.
Co ciekawe w obydwu rowerach jakie posiadam mam ten sam problem. Marka sztyc nie ma żadnego znaczenia, może to kwestia tego że są dłuższe ? (40cm) Ale z kolei nie wysuwam ich dalej niż zaleca producent. Zamieniałem je pomiędzy rowerami, przerobiłem już kilka rożnych zacisków i na szybkozamykacz i na śrubę, smarowałem sztycę różnymi smarami, nie smarowałem niczym i wszystko na nic. Może paręnaście/kilkadziesiąt kilometrów cisza a potem zaczyna się na nowo. Ważę obecnie jakieś 68 kilogramów więc to raczej też nie kwestia przeciążenia.
Zastanawiam się czy jest to możliwe, że zanieczyszczenia jakie dostają się przez to wycięcie w ramie zaraz przy zacisku są powodem mojej udręki. Zauważyłem pewną prawidłowość (małą ale zawsze) że jeśli warunki pogodowe są złe (mokro -> cały rower usyfiony, a zwłaszcza rura podsiodłowa) albo poruszam się po drogach np szutrowych (dużo pyłu który osiada na rowerze) lub typowy teren (błoto) to problem pojawia się praktycznie od razu i jest nie do wyeliminowania (zazwyczaj wyjęcie i wsadzenie sztycy na chwilę pomaga).
No i jeszcze kwestia tego że mam w swoich rowerach takie same siodełka, ale wyeliminowałem je jako potencjalnych sprawców już dawno temu.
Może ktoś z Was miał podobny problem i będzie w stanie mi coś doradzić...
Iwo
leniwy południowiec
Wiadomości: 3469
Miasto: Kraków
Na forum od: 20.09.2010
Odp: Strzelająca sztyca
«
8 Maj 2012, 23:04 »
Ja bym o trzaski podejrzewał siodełko, które jest ustawione maksymalnie do przodu/do tyłu a nie sztycę, sprawdzałeś?
http://www.flickr.com/photos/103427468@N03/sets/
Daniel
turysta licznikowy
Wiadomości: 2784
Miasto: Augsburg
Na forum od: 16.03.2009
Odp: Strzelająca sztyca
«
8 Maj 2012, 23:10 »
Ewentualnie łączenie jarzmo sztycy - siodło
Wracam do jeżdżenia.
Rabarbar
Wiadomości: 77
Miasto: Kraków
Na forum od: 18.03.2012
Odp: Strzelająca sztyca
«
8 Maj 2012, 23:14 »
Siodełko i jarzmo są ok. Sprawdzałem nawet w tej chwili, chwytając za sztycę ręką i szarpiąc dość mocno względem zblokowanego roweru słychać to strzelanie. W takiej sytuacji siodełko pozostaje nieruchome i nieobciążone więc nie ma siły żeby wydało jakiś dźwięk.
Medawc
Wiadomości: 679
Miasto: Wrocław
Na forum od: 02.12.2010
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 00:42 »
Aby sprawdzić ewentualne dostawanie się syfu jako winowajcę zaklej taśmą klejącą rozcięcie w rurze. Wyczyść dobrze sztycę i rurę podsiodłową szmatką nasączoną benzyną, a następnie porządnie posmaruj smarem. Aby wyczyścić rurę posiodłową najlepiej przywiąż sznurek do szmatki, za pomocą jakiegoś kijka wepchnij szmatkę najgłębiej jak się da i wyciągnij za sznurek.
Sprawdź też paluchem, czy na rozcięciu lub w miejscu łączenia rury podsiodłowej z górną lub tylnymi widełkami nie ma ostrych krawędzi. Jak są to zeszlifuj papierem ściernym. Zanim to zrobisz zatkaj rurę wspomnianą szmatką na sznurku by opiłki nie dostały się do suportu.
Sam miałem problem z podobnymi odgłosami i niestety powodem była pękająca rama. Objawy były identyczne, przy czym czas, na jaki pomagało poluzowanie zacisku i poruszenie sztycą systematycznie się skracał (pewnie proporcjonalnie do długości pęknięcia) Jak to, co napisałem wyżej nie pomoże, to jeszcze raz przyjrzyj się ramom. Pęknięcie obydwu ram owszem jest bardzo mało prawdopodobne ale niestety możliwe.
Waxmund
Moderator Globalny
Ironman
Wiadomości: 11154
Miasto: Baszowice k/Kielc
Na forum od: 07.06.2007
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 12:52 »
hmmm, ciekawe spostrzeżenie Medawc. Też kiedyś mi tak strzelało coś przy sztycy... i było to
chyba
na rowerze, na którym pękła mi rama (?)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...
www.waxmund.pl
Rabarbar
Wiadomości: 77
Miasto: Kraków
Na forum od: 18.03.2012
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 13:16 »
Ramę oglądnąłem jeszcze raz bardzo dokładnie nie sposób dopatrzyć się pęknięcia, zdziwiła mnie natomiast jedna rzecz: wewnątrz rury podsiodłowej widać spawy. Są one na wysokości poziomej górnej rury ramy i wygląda to tak jakby była ona tez przyspawana od wewnątrz właśnie rury podsiodłowej (?) Może mi się uda zrobić jakieś zdjęcie które to uwidoczni to wrzucę potem. A z samej obecności tych spawów wynika chyba fakt że sztyca jest dość luźna (nawet bardzo) zanim się ją zaciśnie (skoro zrobili coś takiego to podawana przez producenta średnica sztycy zasadniczo odnosi się do miejsca gdzie te spawy są a nie do średnicy rury w ramie)
Puki co zalepiłem wycięcie w ramie, wyczyściłem wszystko i oblepiłem końcówkę sztycy taśmą (na tyle na ile to możliwe żeby potem dało się ją wyciągnąć) i po przejechaniu 40km cisza. Zobaczymy czy na dłuższą metę da radę.
A oto i zdjęcie:
http://www.picshot.pl/public/view/107694
«
Ostatnia zmiana: 9 Maj 2012, 13:22 Rabarbar
»
Waxmund
Moderator Globalny
Ironman
Wiadomości: 11154
Miasto: Baszowice k/Kielc
Na forum od: 07.06.2007
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 13:34 »
chyba nie widzę nic na tym zdjęciu....
a co to za rama?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...
www.waxmund.pl
Rabarbar
Wiadomości: 77
Miasto: Kraków
Na forum od: 18.03.2012
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 13:45 »
Rama accent nordkapp. A zdjęcie przyznaje kiepskiej jakości no ale jak zrobić zdjęcie wnętrza rury ? Chodzi mi o te dwa symetryczne wybrzuszenia widoczne pod otworem z górnej poziomej rury
Mariusz
Jestem, jaki jestem...
Wiadomości: 1945
Miasto: Leszno
Na forum od: 18.02.2012
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 20:52 »
To są przetopy od spawu,to się czasami zdarza przy spawaniu.Ale powinno to zostać obrobione.
Najlepiej jak miałbyś dostęp do rozwiertaka stałego lub nastawnego o średnicy nominalnej sztycy i rozwiercić. Ostatecznie pilnik do ręki i bardzo delikatnie splanować wybrzuszenie.
Druga sprawa już trochę gorsza,przy takim przetopie miejsce to jest już osłabione poprzez zmianę struktury materiału.
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku... Mesajah
Rabarbar
Wiadomości: 77
Miasto: Kraków
Na forum od: 18.03.2012
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 21:16 »
Ciekawe czy takie przetopy mogą być potraktowane jako wada fabryczna, na ramę mam jeszcze 1,5 roku gwarancji.
skolioza
Wiadomości: 2559
Miasto: kraków
Na forum od: 01.04.2009
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 21:38 »
Trzaski najczęściej występują na łączeniach elementów które w minimalny sposób pracują względem siebie; sztyca - rama, sztyca - siodło, mostek-kiera, koronki-pająk korby, pajak korby - ramie korby, suport - rama etc
jedyny sposób jaki ja znalazłem na ich wyeliminowanie to rozkręcenie tego co trzeszczy, dokładne wyczyszczenie i odtłuszczenie a następnie poskładanie przy użyciu (w miejscach gdzie można) smaru, loctite czy nawet silikonu (na jeden z modeli korb XT jedyna rada
)
www.RetroMTB.pl
RetroMTB na Facebooku
www.Skolioza.RowerPower.org
JUREK
Wiadomości: 1194
Miasto: Poznań
Na forum od: 21.11.2011
Odp: Strzelająca sztyca
«
9 Maj 2012, 22:53 »
Ja bym na Twoim miejscu reklamował , jeżeli masz gwarancję. Jeżeli nie to zrób jak sugeruje Mariusz, tylko bardzo ostrożnie. Rzadne smarowanie nie pomoże . Karb jest zbyt duży, i musi być usunięty.Dziwi mnie jak to możliwe że sztyca wchodzi, chyba że zakombinowali i dali mniejszą średnicę , a w konsekwencji powstają te trzaski, sprawdź przy okazji srednicę sztycy i wewnętrzna rury.
Medawc
Wiadomości: 679
Miasto: Wrocław
Na forum od: 02.12.2010
Odp: Strzelająca sztyca
«
10 Maj 2012, 10:27 »
Hmm, z tego co widzę w większości ram Accenta sztyca wchodzi bardzo luźno (u mnie też i chyba jeszcze u kogoś był taki problem).
Te wybrzuszenia w środku to ewidentna wada fabryczna i rama jest jak dla mnie do zwrotu. Żeby grań spoiny nie wyszła w środku rury należy albo spawać z wsadzonym do rury podsiodłowej stalowym trzpieniem, albo po spawaniu zeszlifować grań. Jak widać producent nie zrobił ani tego ani tego.
Uspokoję cię tylko, że w przeciwieństwie do tego, co pisze
Mariusz
rama nie jest osłabiona w tym miejscu. Tzn nie jest bardziej osłabiona niż prawidłowo pospawana rama.
JUREK
Wiadomości: 1194
Miasto: Poznań
Na forum od: 21.11.2011
Odp: Strzelająca sztyca
«
10 Maj 2012, 10:32 »
może pęknąć bo rożklad sił przez ten karb jest bardzo niekorzystny
Drukuj
Strony: [
1
]
2
Następna >>
Wszystkie
Do góry
Tagi:
Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
»
Sprzęt, ekwipunek i odzież
»
Osprzęt
»
Siodełka i sztyce
»
Strzelająca sztyca
Organizujemy
Partnerzy
Patronat
Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:
CDN ....
Mobilna wersja forum