Stanik

[Marta]

Drogie Panie - jak w temacie w jakich stanikach jeździcie?
Żeby było dobrze, wygodnie i jednocześnie trochę sexy??

[m+k]

Przede wszystkim - w wygodnym. A tak na marginesie to w takim, który swoim wyglądem przypomina górę od stroju kąpielowego, dzięki czemu nie muszę go dodatkowo wozić (panowie mają w tym temacie o wiele łatwiej).
Pozdrawiam 

[Marta]

panowie mają w tym temacie o wiele łatwiej

niestety tak, podobnie jakpod wieloma innymi wzgledami 

[chmurat]

Ja tam się na tym nie znam, ale moja kobita zawsze jeździ w staniku sportowym który spłaszcza piersi  Za to jest wygodny i oddychający podobno

[magda]

Wygodny, trzymający. Kryterium wyglądu to jakieś 5%.

[Janus]

staniku sportowym który spłaszcza piersi
Za to jest wygodny

Widzę tu pewną sprzeczność

[chmurat]

staniku sportowym który spłaszcza piersi
Za to jest wygodny

Widzę tu pewną sprzeczność

Wspominałem o tym, że się nie znam. Nie powinienem się tu nawet za bardzo wypowiadać, ale w sumie to chyba od razu wiadome było że więcej facetów się wypowie Może wygoda w tym przypadku polega właśnie na tym trzymaniu

[oszej]

W ogóle ten temat jest całkiem z d. wzięty, jedna woli, jak piersi są "na wolności", i stanik nie uciska, druga za to lubi sportowe staniki, które właśnie de facto spłaszczają je, trzecia za to podniesie biust do granic możliwości, bo chce być, jak to zostało napisane, sexy, a czasem wyzywająca, a rower to tylko dla ozdoby

btw - co do facetów wypowiadających się w temacie - to wiadomo już zanim założy się temat

[Marta]

Tak myślałam, że faceci będą mieli tu najwięcej do powiedzenia 

Zwykle jeżdżę w zwykłym, tradycyjnym, jednak wydaje mi się że faktycznie najlepszy byłby sportowy;) Chodzę w takim na aerobik i sprawdza się rewelacyjnie

[hindiana]

Biustonosz ma byc na fiszbinach, bezwzglednie push up niezaleznie od okolicznosci. Ladne kolory, najlrpiej bardzo rzucajace sie w oczy. Podczas jazdy szeleczki same wyskakuja. Jesli sa biale bielizniane, wygladaja kiepsko. Lamparci wzor czy kubistyczne wzory w odblaskowym rozu wygladaja zadziornie i nawet po 3 dniach bez prysznica pozwalaja zachowac resztki kobiecosci :-D Na upaly natomiast najlepsze te z pelnej koniakowskiej koronki...

[martwawiewiórka]

bezwzglednie push up

Kurcze. Ale to trzeba mieć co push, żeby tego typu stanik. Ja stety niestey rozmiarowo to słabo, generalnie przez to mam chyba mniej kłopotów. Jestem za sportowym, ale chyba nigdy takiego nie miałam.. Z tym białym racja - bez sensu, bedzie wyglądał szaro nawet po wypraniu w rzeczce:/ Lamparci wzór - może nie dla mnie, ale jakiś zdecydowany mocny kolor - chętnie.

[Natalia]

Hehe,
Ja też nie mam co mieć push, ale zawsze na wyprawy jeździłam ze zwykłym, takim codziennym, koronkowym stanikiem. Najlepiej czarnym w każdym razie ciemnym.
Przy moim rozmiarze to jakoś w ogóle do sportowego nie pałam entuzjazmem
A te staniki z poduszkami w środku mają dodatkową, nieocenioną zaletę . U nas cała żeńska część ekipy była spokojna o swoją kasę

[martwawiewiórka]

a w sumie macie jakiś pomysł gdzie zakupić jakiś bezozdobny - jednak nie sportowy - (koronki -nie przepadam jakoś) - prosty, ładny, ale w mocnym, wyrazistym kolorze (zielony, modrakowy, a niech nawet różowy!, pomarańcz;)) stanik w MAŁYM  rozmiarze? Ja dostaję cholery jak mam iść kupić bieliznę, nic sensownego na mnie nie ma (mały biust, za to dość szerokie bary jak na kobietę), nie chodze często zatem kupować takich cudów, ale wydaję mi się że w temacie wyrazistych kolorów mógłby być kłopot...

[magda]

Szukaj po brafitterskich sklepach, tam największą gamę rozmiarówki mają.

[Ma_rysia]

A ja, kiedy jest gorąco jeżdżę bez i już   

A szerzej: mam kilka koszulek ze stanikiem, wygodne, stanik spełnia swoje zadanie, dodatkowo są w kolorach "turystycznych", łatwo je uprać i szybko schną. Mam też za sobą próbę z biustonoszem sportowym, ale przerwaną z powodu opalenizny, a właściwie tego,
że pasek materiału między łopatkami drażnił mnie w najbardziej spieczony fragment pleców.