Autor Wątek: Koszyk na butelki Topeak Modula Cage XL  (Przeczytany 1399 razy)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Koszyk na butelki Topeak Modula Cage XL
« 10 Maj 2012, 15:51 »
http://www.szumgum.com/koszyk-na-butelki-topeak-modula-cage-xl-topeak045.html

Ktoś używa? Czy:
- dobrze trzyma butelkę?
- szybko i sprawnie się ją wkłada i wyjmuje?
- nadaje się też do butelek na paliwo?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Nie używałem, więc napiszę coś nie na temat ;)

Przeważnie na dłuższą trasę bidon + butelkę 1,5l. Rzeczywiście jest problem trzymaniem jej w koszyku. Zazwyczaj jeśli chcę ją tam wsadzić otwieram ją i spuszczam trochę powietrza po czym spinam materiałowym paskiem zaciskowym. Wtedy butelka spokojnie siedzi. Jeśli przed włożeniem nie spuściłoby się powietrza butelka irytująco stukałaby o ramę.

W koszyku z linku są długie pręty dzięki, którym butelka mogłaby być wożona bez otwierania. Co jest raczej niewielką zaletą, skoro wieziemy butelkę na zewnątrz to i tak stosunkowo niedługo ją wykorzystamy. Koszyk z plastikowymi elementami jest też potencjalnie bardziej awaryjny. Pod względem masy (co w tym przypadku raczej jest mało istotne) dedykowant koszyk na butelki też wypadnie gorzej.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009

Ktoś używa? Czy:
- dobrze trzyma butelkę?
- szybko i sprawnie się ją wkłada i wyjmuje?
- nadaje się też do butelek na paliwo?
:)
Używam i:
-tak,
-tak,
-nie używałam do tej pory w tym celu ( mam kuchenkę na gaz )


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Ja mam ten duży koszyk i sobie go chwalę.
Na zimę zakładam zwykły koszyk, bo mi pasuje do niego termos, ale jak się ociepli to wracam, do tego dużego. Dla mnie jest wygodniejszy do dużych butelek.
Na paliwo nie używałem.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
To jeszcze głupie pytanie: gdybym go przymocował od dołu do górnej rury to by się dało butelkę wozić? ;)

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Moim zdaniem dałoby się.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Dałoby się, tylko jest jedno "ale".
Szyjka butelki wchodzi w plastykowy uchwyt i dodatkowo jest zapinana gumową obejmą.
Zwykle bez obejmy też trzyma, ale na wybojach może wyskoczyć, szczególnie jak jest sporo płynu.
Pod górną rurą natomiast będzie tak, że bez tej gumki szyjka wyskoczy z uchwytu przy pierwszej nierówności, a że dolna część chwytu nie jest głęboka to butelka od razu wypadnie.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Mogę ją jeszcze trokiem docisnąć do rury, chodzi o to żeby na boki mi nie latała butelka. Tylko zastanawiam się czy kolanami nie będę w nią uderzał ;)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Na to możesz znaleźć odpowiedź w 5 minut - przyklej taśmą pustą butelkę do ramy i sprawdź.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Mogę ją jeszcze trokiem docisnąć do rury, chodzi o to żeby na boki mi nie latała butelka. Tylko zastanawiam się czy kolanami nie będę w nią uderzał ;)

Ja właśnie tak robie z tą różnicą, że nie troczę do rury tylko bezpośrednio do koszyka. Działa elegancko, nic nie lata (testowane w terenie).
Miki jak byś przetestował czy wchodzą butelki na paliwo to napisz proszę.

Offline Mężczyzna JUREK

  • Wiadomości: 1194
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 21.11.2011
Nie używałem, więc napiszę coś nie na temat ;)

Przeważnie na dłuższą trasę bidon + butelkę 1,5l. Rzeczywiście jest problem trzymaniem jej w koszyku. Zazwyczaj jeśli chcę ją tam wsadzić otwieram ją i spuszczam trochę powietrza po czym spinam materiałowym paskiem zaciskowym. Wtedy butelka spokojnie siedzi. Jeśli przed włożeniem nie spuściłoby się powietrza butelka irytująco stukałaby o ramę

i po co tyle kombinacji ?

W koszyku z linku są długie pręty dzięki, którym butelka mogłaby być wożona bez otwierania. Co jest raczej niewielką zaletą, skoro wieziemy butelkę na zewnątrz to i tak stosunkowo niedługo ją wykorzystamy.

ale jest wygodnie

Koszyk z plastikowymi elementami jest też potencjalnie bardziej awaryjny.

nie prawda , mam 4 rok uczestniczył w wywrotkach- wdepnełem ostro nogą prety się wygiely a plastikom nic, wyprostowałem nie wymontowując tych elementów i są nadal sprawne.

Pod względem masy (co w tym przypadku raczej jest mało istotne) dedykowant koszyk na butelki też wypadnie gorzej.

eeee tam wg mnie w 100% NIE

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum