Autor Wątek: velomobil jako pojazd wyprawowy  (Przeczytany 10210 razy)

Offline Mężczyzna art75

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Świętochłowice
  • Na forum od: 17.03.2011
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 13 Maj 2012, 13:56 »
Veolomobile na fotach powyżej produkuje, zdaję się, holenderska firma, która właściwie każdy zamówiony model konsultuje ze zleceniodawcą. Podejrzewam więc, że istnieje opcja podwyższenia zawieszenia, zgodnie z "polską specyfiką".

Ten konkretny egzemparz to WAW 045, bodajże produkcji niderlandzkiej (jak większość tego typu pojazdów).
Na polskich drogach może najlepiej sprawdziłby się alleweder A4 - jest dość wysoko zawieszony - i chyba najtańszy ze wszystkich velomobili.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 13 Maj 2012, 14:09 »
Ergo, ostre skręty nie leżą w naturze tego pojazdu, więc o wywrotce mowy być nie może.

Myślałem bardziej o skręcaniu przy dużej prędkości, np na zjazdach. A domyślam się, że na zjazdach to to nieźle pędzi ;)

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 13 Maj 2012, 19:38 »
Z tego co wyczytałem rower poziomy w porównaniu do roweru szosowego to +5 km/h, zabudowany +15 km/h. Proszę o skorygowanie jeśli się mylę.
Dziś robiłem testy "prędkości" na moim jamniku (low-racer na kołach 20"). O ile na "pionowym" potrafię wyciągnąć (wydusić? :) ) na prostej jakieś 45km/h, to tu dało mi się pociągnąć 65 (bez rozgrzewki, na dość płaskim kawałku jakieś 3km), a jeszcze miałem zapas mocy (na koniec musiałem zwolnić z powodu jakiejś parki). Brak rozgrzewki chyba zaczynam wyraźnie czuć w nogach :(


(ale kłamczuch ze mnie..)


Jazda "bez napinki" to tak w okolicach 35-40, więc raczej więcej o jakieś 10km/h (moja "norma" to 27-30). Czyli wzrost o jakieś 30%. Obudowanie sytuację jeszcze bardziej poprawia (i raczej o 20-30km/h, czyli najpewniej 100%).

Inną sprawą jest, że poziomki bardzo kiepsko przyspieszają. Faktycznie nie ma możliwości stanięcia na pedały i pojechanie z maksymalnym obciążeniem. Nawet jakoś pociągnąć SPD nie potrafię :(

Myślałem bardziej o skręcaniu przy dużej prędkości, np na zjazdach. A domyślam się, że na zjazdach to to nieźle pędzi ;)

Mój rower jest chyba najgorzej skręcającą konstrukcją (nie dość że napęd na przednie koło, to jeszcze kierownica U-bar za mocno skręcona jedzie po udzie). Dowolny trike skręca znacznie lepiej. A pomimo tego jest bardzo narowisty, mgnienie oka i już po drugiej stronie ścieżki byłem :(

Przy zjeździe patrzysz uważnie i zajmujesz się praktycznie sterowaniem, więc nie ma problemu. Inna sprawa, że na zjeździe prędkość się raczej ogranicza (bo dość słabo widać, bo może wybić z fotelika)
« Ostatnia zmiana: 13 Maj 2012, 19:50 pajak_gdynia »
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 13 Maj 2012, 20:03 »
Są gdzieś jakieś wypożyczalnie poziomek?  :D

Tutaj jest porównanie prędkości różnych rowerów. Podają, że przy tej samej prędkości (30km/h) velomobile potrzebuje 3.5 razy mniej energii.
http://www.lowtechmagazine.com/2010/09/the-velomobile-high-tech-bike-or-low-tech-car.html
« Ostatnia zmiana: 13 Maj 2012, 20:28 miki150 »

Offline Mężczyzna art75

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Świętochłowice
  • Na forum od: 17.03.2011
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 13 Maj 2012, 21:45 »
Dziś robiłem testy "prędkości" na moim jamniku (low-racer na kołach 20"). O ile na "pionowym" potrafię wyciągnąć (wydusić?  ) na prostej jakieś 45km/h, to tu dało mi się pociągnąć 65 (bez rozgrzewki, na dość płaskim kawałku jakieś 3km), a jeszcze miałem zapas mocy (na koniec musiałem zwolnić z powodu jakiejś parki)
Blat masz pewnie zacnej wielkości; moc mocą, ale przy kołach 20" to trzeba mieć też czym kręcić  :D
Są gdzieś jakieś wypożyczalnie poziomek?
O wypożyczalniach nie słyszałem ale na dorocznych zlotach rowerów poziomych można popróbować jazdy na rozmaitym sprzęcie :) A następny odbędzie się w Szczecinie w ostatni weekend sierpnia.
Więcej tu: http://forum.poziome.pl/index.php?topic=1436.0

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3450
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 13 Maj 2012, 21:56 »
miki, chcesz zrobić po zlocie wyprawkę do Świętochłowic? O ile zainteresowany nie wyrazi sprzeciwu ;)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 13 Maj 2012, 21:59 »
Ja myślałem bardziej o tym, żeby takie coś wypożyczyć na tydzień i zrobić jakąś mini-wyprawę ;)

Gdyby na zachodzie Europy to to wypożyczali to możnaby nawet z sakwami się przelecieć jakimś tanim lotem.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 14 Maj 2012, 09:38 »
Z wypożyczalniami to raczej krucho. Nawet w Holandii, gdzie miliony tego, wypożyczenie dla obcokrajowca jest niemożliwe.

Prędzej można pojechać do kogoś, kto dysponuje takim sprzętem (oczywiście wcześniejszy kontakt, bla, bla). Pewnie trzeba byłoby poszukać jakieś forum w Holandii i pewnie by się znalazło :)

Na zbliżonej zasadzie przejeździłem Optimą Dragon z 2tyś km (no.. trochę ruina była, ale pomimo to jeździła dobrze): "stajnia" mojego szefa była przepełniona cudami techniki :) Ale velo to nie miał :(

A zlot poziomych będzie otwarty także dla "pionów" :) Będzie można przetestować wszelakie konstrukcje! Bo nie każdy rower dla każdego pasuje!

Art75, czy obejmujesz ilu z braci poziomej jest na forum podróży? :)
« Ostatnia zmiana: 14 Maj 2012, 09:45 pajak_gdynia »
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline andrzej.brandt

  • Wiadomości: 170
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.06.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 14 Maj 2012, 12:46 »
Ja myślałem bardziej o tym, żeby takie coś wypożyczyć na tydzień i zrobić jakąś mini-wyprawę

Zagadam z kolegą. Obecnie ma już trzy velomobile, więc myślę, że nie powinno być problemu. No i do Bergen wizzair z gdańska lata za grosze.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 14 Maj 2012, 13:03 »
fajnie, dzięki ;)

Offline Mężczyzna art75

  • Wiadomości: 47
  • Miasto: Świętochłowice
  • Na forum od: 17.03.2011
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 14 Maj 2012, 18:53 »
miki, chcesz zrobić po zlocie wyprawkę do Świętochłowic? O ile zainteresowany nie wyrazi sprzeciwu
W poniedziałek jestem w domu po robocie od 9:00 do 14:00, potem niestety znowu praca... :( A taką miałem ochotę, żeby się do Międzygórza wybrać)...
Art75, czy obejmujesz ilu z braci poziomej jest na forum podróży?
Po tym, jak Ciman się wypisał, to chyba tylko nas dwóch. Forum poziome to raczej bardziej towarzystwo konstruktorów, niż podróżników;)

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 14 Maj 2012, 21:17 »
Po tym, jak Ciman się wypisał, to chyba tylko nas dwóch. Forum poziome to raczej bardziej towarzystwo konstruktorów, niż podróżników;)
I szczególnie to nie zaskakuje - bo poziomki się po prostu do wypraw nie nadają.

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: velomobil jako pojazd wyprawowy
« 15 Maj 2012, 10:55 »
No jeszcze na obu forach jest IgorC. A co do turystyki "poziomkowej", to mimo wszystko sporo takich "szaleńców" poznałem. Turystyka "pozioma" jest popularna w Czechach i Niemczech, tylko Polska jakoś się ociąga, więc nadrabiać czas :)
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum