Autor Wątek: samodzielna konserwacja amortyzatora  (Przeczytany 2580 razy)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
samodzielna konserwacja amortyzatora
« 13 Maj 2012, 19:56 »
chciałbym zajrzeć do mojego amortyzatora RST w trekkingu, czy jest dobrze nasmarowany i w jakim jest stanie. TO jakiś prosty model w stylu sprężyna/elastomer.
Nie znam serwisanta który chciałby się tego podjąć. Więc może samemu.
Potrzebuję instrukcji rozebrania,konserwacji amortyzatora, co nasmarować itp.
Znacie lub posiadacie jakąś instrukcję do zrobienia tego?

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
po modelu można szukać manuala w sieci - bez modelu to jak pytać "jak się naprawia auto"
jeśli jednak to prosty model to powinien być intuicyjny

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 13:40 »
Czyściłem, psikałem, a i tak wylazło rude.
To już koniec tego pseudoamortyzatora czy coś da się z nim jeszcze zrobić?
Sam i tak nie umiem, ale nie wiem czy warto to komuś zlecać.
Pogorszenia działania na razie nie zauważyłem (bo nie zauważyłem, żeby działał nawet jako nowy).



Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 13:49 »
Rozbierz i zobacz w środku. Bo ta rdza nie jest w tym miejscu, w którym ją widzisz. Pewnie standardowo, dwie śruby od dołu.
Btw, na miasto w zimę lepszy najgorszy sztywniak zamiast tego.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 13:54 »
Rozbierz i zobacz w środku.
Sam i tak nie umiem
OK, mam teraz przerwę w jeżdżeniu, to dam zaprzyjaźnionemu serwisowi do przejrzenia.

Wiem, że sztywniak lepszy, ale to od nowości było przeznaczone do dorżnięcia i wymiany na coś sztywnego.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 13:56 »
Nie mówię o kompletnym rozbieraniu, ale o zdjęciu dolnej części. Odkręć hamulec, wyjmij koło i odkręć śruby od dołu. Olej się nie wyleje, bo go tam nie ma. Środek jest wysmarowany smarem i to tyle.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 378
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 13:59 »
Wykręć golenie, od dołu powinny być 2 śruby i po chwili widzisz co w rurze siedzi. A siedzieć tam będzie niemało ;). Przed demontażem rzuć okiem na wideo

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 14:03 »
Ja tam żadnych śrub nie widziałem, ale też nigdy nie patrzyłem na rower od spodu.
Kurde, chłopaki, dajcie odpocząć, a nie każecie mi rozkręcać rower... ;)

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 14:21 »
Dobra, a niech tam...

Jednak jest śruba, ale tylko w jednej goleni (w drugiej jest coś jakby zaokrąglony łeb nitu):



Odkręciłem, ale dolna część amora nie tylko nie spadła, ale nawet siłą nie chce zejść.
Jest gdzieś jeszcze jakaś magiczna śrubka? Czy siła za mała?

Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 378
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 14:24 »
Podaj model tego amora.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Rude na amortyzatorze
« 28 Sty 2017, 14:28 »
Ha! To nie takie proste. :)

Cytuj
Widelec INNOWACJA! widelec BTWIN, o skoku 80 mm, wyposażony w system łatwej regulacji twardości: przekręć pokrętło, aż do momentu ukazania się twojej wagi. Wystarczy minuta i gotowe!
Wysokiej jakości wykończenie powierzchni górnych goleni zapewnia niezwykłą płynność działania zawieszenia.
Wysokiej jakości pierścienie prowadnic, które skutecznie zapobiegają przedostawaniu się wody, ziemi, czy kurzu do dolnych goleni: dzięki temu widelec jest dużo trwalszy.

http://www.decathlon.pl/rockrider-500-pomaraczowy-id_8319534.html
http://mtb-xc.pl/2015/04/28/btwin-rockrider-500-test/

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Puknij w śrubkę młotkiem przez deseczke. Pokaż drugą stronę.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 378
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
Ciężko o informacje o tym sprzęcie. Daj fotkę obu rur od dołu.
Być może to ten model - Btwin U-fit

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Druga strona od spodu wygląda tak:



Od góry nie trzeba nic wykręcać?
Prawa strona:



Lewa strona:



Być może to ten model - Btwin U-fit

Wygląda podobnie. Tylko ja mam nieprzezroczyste rury. ;)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Po ilu zimach (szt.) uzyskałeś ten efekt?
Dziękuję.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum