Autor Wątek: korba/suport  (Przeczytany 26770 razy)

Offline tobiasz

  • Wiadomości: 141
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.06.2006
korba/suport
« 8 Maj 2008, 13:16 »
ostatni element z roweru 26" korba z zebatka 42z. w trekingu jednak czasem boli.
Nowa korba wychodzi taniej niz komplet zebatek.

zastanawiam sie tylko czy zostac przy kwadracie czy jednak szukac innego rozwiazania

tak wiec do wyboru mam:

kwadrat: http://allegro.pl/item355856130_mechanizm_korbowy_alivio_fc_m411_48_38_28.html

octalink:
http://allegro.pl/item359837394_treking_korba_deore_lx_48_36_26_od_centrumrowerowe.html

zintegrowana os:

http://allegro.pl/item359835064_korba_shimano_deore_2008_fc_m533_48_36_26_xtrabike.html

kwadrat wydaje mi sie najlepszym rozwiazaniem, ale moze jednak warto doplacic do czegos nowszego ?

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
korba/suport
« 12 Maj 2008, 13:51 »
Też długo sie nad tym zastanawiałem i postanowiłem jednak pozostać wiernym kwadratowi. Powodów jest kilka..

- Zwiększenie średnicy osi suportu i zmiana mocowania korby na wielowypust (różnego rodzaju) miała podnieść sztywność takiego połączenia ale.. Przez zwiększenie średnicy osi w standardowej mufie suportowej automatycznie zrobiło się dużo mniej miejsca na łożyska co wydatnie odbiło się na ich trwałości.. Awaria suportu w trasie jest dość poważnym problemem.
Podsumowując: kwadrat zapewnia wystarczającą sztywność połączenia i dłuższą żywotność łożysk.
(W systemie Hollowtech II aby poradzić sobie z tym problemem umieszczono łożyska poza mufą suportu ale osobiście wydaje mi się to przekombinowane i nie wzbudza mojego zaufania)

- Dostępność komponentów "na kwadrat" jest duuuużo większa niż nowocześniejszych systemów! Wyobraź sobie sytuacje że jednak coś się rozpieprzyło w trasie i szukasz nowego wkładu suportowego albo korby na wielowypust w jakiejś zapadłej mieścinie.. Mało obrazowo? To wyobraź sobie że akcja toczy się w jakimś bardziej egzotycznym kraju lub np głęboko na wschód od Polski..  :wink:

Mi udało się wyszperać na alledrogo śliczną korbę Deore z lat 1988-89 (FC-MT60)  :mrgreen:   Do tego aluminiowy blat 52, aluminiowa zębatka 38 i najmniejsza oryginalna Biopace 28 (tez alu)  :mrgreen:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline mdx

  • Wiadomości: 9
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 29.07.2006
korba/suport
« 18 Maj 2008, 21:16 »
nie polecam tych deorek z linka, zajechałem support po 1000km :(

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
korba/suport
« 19 Maj 2008, 08:15 »
Cytat: "Michał Wolff"
Z tych zaproponowanych modeli wybrałbym LX na Octalink, ta pierwsza korba to raczej niska klasa, waży w granicach 1kg


Wg tej stronki: http://www.rowerowawaga.pl/index.php?d=artykul&kat=30&mar=14&art=1112 waży 971g. Byłeś blisko... :wink:

Ja bym brał LX-a...

Offline tobiasz

  • Wiadomości: 141
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.06.2006
korba/suport
« 19 Maj 2008, 09:33 »
jednak biore alivio
zostaje przy kwadracie

ale jeszcze jedno pytanie
jaki suport na kwadrat jest najlepszy
wprawdzie ten co mam teraz kreci sie swietnie, trzeba jednak brac pod uwage, ze kiedys padnie

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
korba/suport
« 19 Maj 2008, 11:29 »
http://www.velo.com.pl/www/produkt.php?m=1&k=16&p=%&id=190
Ja mam taki, na razie zrobił ze mną 600km i jest ok.

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
korba/suport
« 20 Maj 2008, 03:44 »
Cytat: "łojant"
http://www.velo.com.pl/www/produkt.php?m=1&k=16&p=%&id=190
Ja mam taki, na razie zrobił ze mną 600km i jest ok.


600km to jeszcze nie jest imponujący wynik  :mrgreen:  ale opis z linka wygląda bardzo przekonująco  :wink:

Na allegro mozna jeszcze wyrwac czasem nawet XT na kwadrat. Cza tylko trochę cierpliwości i farta..  :wink:

Ja do tej pory uzywalem tylko shitowych suportow za max 40pln a itak nigdy nie mialem z nimi problemow. Oczywiscie lepszy suport będzie miał napewno lepiej uszczelnione łożyska, mocniejszą oś itd więc...warto dolozyc pare pln. No i pewnie bedzie lzejszy jezeli liczysz kazdy gram jak Michał..
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline bighunter

  • Wiadomości: 269
  • Miasto: Suwałki
  • Na forum od: 14.06.2006
korba/suport
« 20 Maj 2008, 07:16 »
ja bym bral kinexa

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
korba/suport
« 20 Maj 2008, 15:40 »
Cytat: "szkodnik"
600km to jeszcze nie jest imponujący wynik
Znam i takie które padają po mniejszej ilości km.  :P Po prostu chciałem przedstawić propozycję.   Generalnie każdu support lepszej firmy będzie ok. Dobre uszczelnienie i aluminiowy korpus to gwarancja dobrego produktu. O ile uszczelnienia się optycznie nie sprawdzi to radzę kupować tylko w alu. Stalowe błyskawicznie rdzewieją. W ogóle supporty w stalowych korpusach jeszcze są? :D

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
korba/suport
« 3 Cze 2008, 13:39 »
Chyba Michał wyżej pisał że dobrego sprzętu na kwadrat już się nie dostanie..
Zobaczcie to -> LINK
Szkoda że mnie akurat nie stać..  :evil:
Oczywiście nie jest tego dużo ale wystarczy troche poszperać i można wyrwać nawet Race Face Turbine albo   Race Face NEXT
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline tobiasz

  • Wiadomości: 141
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.06.2006
korba/suport
« 3 Cze 2008, 15:20 »
Cytat: "szkodnik"
Chyba Michał wyżej pisał że dobrego sprzętu na kwadrat już się nie dostanie..
Zobaczcie to -> LINK
Szkoda że mnie akurat nie stać..  :evil:
Oczywiście nie jest tego dużo ale wystarczy troche poszperać i można wyrwać nawet Race Face Turbine albo   Race Face NEXT


gdyby nie to ze zalozylem juz alivio to moze bym powalczyl o tego XTeka

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
korba/suport
« 3 Cze 2008, 16:28 »
Ta korba XT wygląda jak dzisiejszy badziew od Rometa za 30zł. Gdyby nie było napisane, że to XT, nigdy bym nie uwierzył. Jak ten design się zmienia. :lol:

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
korba/suport
« 3 Cze 2008, 21:20 »
Cytat: "łojant"
Ta korba XT wygląda jak dzisiejszy badziew od Rometa za 30zł. Gdyby nie było napisane, że to XT, nigdy bym nie uwierzył. Jak ten design się zmienia. :lol:


Jakość też się zmienia.. odwrotnie proporcjonalnie do design'u..
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
korba/suport
« 4 Cze 2008, 17:39 »
Cytat: "szkodnik"
Jakość też się zmienia.. odwrotnie proporcjonalnie do design'u..
Mówisz, że dawne produkty Shimano są zdecydowanie lepszej jakości niż produkowane aktualnie? Postęp techniczny idzie do przodu więc i sprzet powinien być coraz lepszy.

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
korba/suport
« 4 Cze 2008, 18:45 »
Cytat: "łojant"
Cytat: "szkodnik"
Jakość też się zmienia.. odwrotnie proporcjonalnie do design'u..
Mówisz, że dawne produkty Shimano są zdecydowanie lepszej jakości niż produkowane aktualnie? Postęp techniczny idzie do przodu więc i sprzet powinien być coraz lepszy.


Tak uważam i nie jest to opinia odosobniona. Komponenty Shimano z lat dziewięćdziesiątych uchodzą aktualnie za bardzo poszukiwaną klasykę i powszechna jest opinia że trwałością przewyższały o niebo dzisiejszy sprzęt.
Po pierwsze kiedyś produkcja odbywała się tylko w Japonii (mniejsze ilości ale z większym naciskiem na jakość) aktualnie jest to masówka klepana gdzieś w Malezji czy innym Tajwanie.. Po drugie postęp techniczny jest ukierunkowany niekoniecznie na te cechy na którym nam akurat zależy.. Aktualnie nie trudno zauważyć że priorytetem jest często waga. Na potrzeby zawodowego kolarstwa wprowadzane są innowacje które maja służyć lepszemu wykorzystaniu energii sportowca (sztywność, sztywność, sztywność..) (przy rekreacyjnym użytkowaniu pewnie nie poczujemy nawet różnicy) a odbijają się na trwałości która dla nas jest priorytetem  (np wspomniane wyżej ewolucje połączenia korba-oś suportu)

Dla zwolenników spiskowej teorii dziejów jest jeszcze teza że spadek trwałości jest poniekąd zamierzony (sprzęt sie zużywa, trzeba kupić nowy, obroty są duże, kasy jest więcej)  :wink:  Słyszałem kiedyś opinię że STX'a wycofano bo nie chciał się psuć  :lol:  Moim zdaniem to już troszkę przesada i popadanie w paranoje  :wink:

Gdzieś słyszałem nawet że Race Face przeniosło produkcje z Kanady na daleki wschód aby zaspokoić zapotrzebowanie masowego rynku.. ale to nie jest informacja potwierdzona.

Jeżeli chodzi o mnie to mogę się pochwalić korbą Deore '88 (FC-MT60) i piastami LX parallax '96 (FH-M563) i jestem z nich bardzo zadowolony  :mrgreen:  Teraz poluje na jakiś suport XT na kwadrat   :wink:

Zapomniałbym jeszcze (a to chyba dobrze o niej świadczy ;) ) -przerzutka tylna STX '99 (RD-MC34) katowana na codzień i przerzutka tylna XT '99 (RD-M750) czekająca na resztę nowego pojazdu  :wink:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum