Autor Wątek: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe  (Przeczytany 366882 razy)

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1188
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014
Nie ma też centralnej ewidencji skradzionych rowerów. A wielka szkoda, bo to prosta sprawa a utrudni zdecydowanie życie złodziejom i paserom.
Moje zostały pocięte i sprzedane jako złom. A reszta ? ehhhh
Najgorsze, że po latach wiem kto to zrobił, ale nie mam dowodów....
Tak mnie korci aby im łapy przy samej d..
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7475
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Tak mnie korci aby im łapy przy samej d..
Akurat z łapami to by było trudne, ale słuszny kierunek myślenia  :D

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1060
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Moje zostały pocięte i sprzedane jako złom. A reszta ? ehhhh

Przecież to zupełnie naturalne. To w teorii ekonomi określane jest pojęciem "redystrybucja towarów i usług"-przypomnij sobie dialog z "Młodych Wilków"....  ;D
"Dzięki" temu Ty kupiłaś nowy rower, złomowiec sprzedał hucie i wcale nie jest wykluczone, że duszę tych "redystrybuowanych" jednośladów masz w obecnych-spójrz na to w ten sposób Moniczko  :D     

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014

Takie coś:

"Gdyby ktoś pytał to dzisiaj sąd potwiedził, że jeżeli rowerzysta "kopnął" w wyprzedzjący samochód, to znaczy, że kierowca nie zachował wymaganego odstępu i rowerzysta nie musi pokrywać kosztów naprawy auta. Nawet jeżeli był to radiowóz"
 
Więcej info:

https://www.facebook.com/mocniak/posts/10213724484419155

Zdarzało mi się przywalić łapą w trakcie sygnalizowania zmiany kierunku ruchu, ale girem jeszcze nigdy nie sygnalizowałem ;P

Offline Mężczyzna Młody

  • Wiadomości: 785
  • Miasto: Gabryelin
  • Na forum od: 23.12.2014

Mi skradziono cztery rowery w ciągu pół roku z tego samego miejsca.... Policja nic w tym kierunku nie zrobiła. O udostępnienie monitoringu sama błagałam... Nic. Zero.  Dlatego wkurza mnie taka właśnie ich nadgorliwość tam gdzie nie trzeba. Nie mówię o w/w przykładzie tylko ogólnie. Tam gdzie być powinni  ich nie ma.

No bo niestety większośći policjantów nie chodzi o pomoc obywatelom tylko o wyrobienie odpowiedniej statystyki wykrywalności; łatwiej złapać dzieciaka z notatkami z botaniki którego jak się dobrze wkręci to dobrowolnie podda się karze; niż bawić się nie wiadomo ile z szukaniem roweru a potem na samym końcu okaże się że wartość roweru nie przekracza x zł i zamiast przestępstwa jest wykroczenie, i cały wysiłek pójdzie "na marne".
To że w pierwszym przypadku nikomu nie poprawiamy bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie rujnujemy życie wielu młodym osobom, a w drugim w widoczny sposób pomagamy obywatelom i likwidujemy przestępców działających na szkodę społeczeństwa nie ma nic do rzeczy.
« Ostatnia zmiana: 3 Mar 2018, 11:20 Młody »

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7475
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
No bo niestety większość policjantów nie chodzi o pomoc obywatelom tylko o wyrobienie odpowiedniej statystyki wykrywalnośći;
święte słowa, a teraz dodatkowo jeszcze są odciągnięci od prewencji do miesięcznic, wyklętych i innych nowych zabawek.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
No bo niestety większość policjantów nie chodzi o pomoc obywatelom tylko o wyrobienie odpowiedniej statystyki wykrywalnośći...
A ilu księżom zależy na zbawieniu owieczek? Ilu nauczycielom na solidnym przekazaniu wiedzy? Ilu lekarzom na szybkim wyleczeniu chorych? Ilu sędziom na sprawiedliwym wyroku? Ilu... I tak można jeszcze długo.
Myślę, że udział solidnych pracowników w różnych grupach zawodowych może być podobny, bo to nie od pracy, ale od człowieka zależy. Tyle tylko, że czasami praca jest tak zorganizowana, że utrudnia solidne wykonywanie obowiązków. Nie wiem jak jest w policji, ale niewykluczone, że policjanci są w jakimś stopniu ofiarami tzw. systemu.


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7475
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
A ilu księżom zależy na zbawieniu owieczek? Ilu nauczycielom na solidnym przekazaniu wiedzy? Ilu lekarzom na szybkim wyleczeniu chorych? Ilu sędziom na sprawiedliwym wyroku? Ilu... I tak można jeszcze długo.
Myślę, że udział solidnych pracowników w różnych grupach zawodowych może być podobny, bo to nie od pracy, ale od człowieka zależy.
Jedno ze stwierdzeń retorycznych. Współpraca między policją i obywatelami jet niezbędna (nie mylić z sygnalistami) i bez takiej współpracy żadna policja na świecie nie jest efektywna. Zamiast być policją, czyli siłą chroniącą obywateli, staje się narzędziem wymuszania posłuszeństwa. "My" i "oni" a nie "my" i "nasi".
Wrócę jednak do meritum tematu. Płaszczyzną takiej "rowerowej" współpracy mógłby być właśnie ogólnie dostępny rejestr skradzionych rowerów. Wówczas nie tylko policja by z niego korzystała, ale każdy z nas. Wychwytując taki rower możemy wówczas uruchomić policję. Uważam też, że taki rejestr powinien byc otwarty, czyli oprócz wpisów policyjnych każdy powinien mieć prawo wpisać tam numery swojego jednośladu jeżeli go utracił i zgłosił utratę na policję. 

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna RS

  • Wiadomości: 2438
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 17.11.2016
...
Uważam też, że taki rejestr powinien byc otwarty, czyli oprócz wpisów policyjnych każdy powinien mieć prawo wpisać tam numery swojego jednośladu jeżeli go utracił i zgłosił utratę na policję.
Ale po co? Przecież tego wpisu może dokonać policjant przyjmujący zgłoszenie. Wystarczy, że będzie miał taki obowiązek. Przy okazji uniknęlibyśmy mnożenia się wpisów nieuprawnionych.
Mam wątpliwości co do skuteczności takich rejestrów. Nawet jeśli pominiemy fakt, że numerowana jest tylko rama, a kradzione rowery są zwykle dawcami części, to można sobie wyobrazić sporo innych przeszkód.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20373
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
A ilu księżom zależy na zbawieniu owieczek? Ilu nauczycielom na solidnym przekazaniu wiedzy? Ilu lekarzom na szybkim wyleczeniu chorych? Ilu sędziom na sprawiedliwym wyroku? Ilu... I tak można jeszcze długo.
Myślę, że udział solidnych pracowników w różnych grupach zawodowych może być podobny, bo to nie od pracy, ale od człowieka zależy. Tyle tylko, że czasami praca jest tak zorganizowana, że utrudnia solidne wykonywanie obowiązków. Nie wiem jak jest w policji, ale niewykluczone, że policjanci są w jakimś stopniu ofiarami tzw. systemu.

Nie inaczej.
To nie wina szeregowych policjantów, że na nich się zwala kupę papierkowej roboty, że szefostwo domaga się sukcesów w statystykach tylko częściowo przekładających się na realne bezpieczeństwo.
Dokładnie tak samo jest w setkach zawodów - urzędników, nauczycieli itd. Z jednej strony klasyczne lenistwo, z drugiej wiele przygłupich wymagań z góry.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7475
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Ale po co? Przecież tego wpisu może dokonać policjant przyjmujący zgłoszenie.
No właśnie. Kwestia wiary. Ja nie wierzę, że tak będzie. Co do rozbierania rowerów to oczywiście rejestr problemu nie załatwi. Zawsze jednak utrudni życie złodziejowi. Ukradnij, rozbierz, sprzedawaj na części. Może komuś nie będzie się chciało.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1325
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
No bo niestety większość policjantów nie chodzi o pomoc obywatelom tylko o wyrobienie odpowiedniej statystyki wykrywalnośći;
święte słowa, a teraz dodatkowo jeszcze są odciągnięci od prewencji do miesięcznic, wyklętych i innych nowych zabawek.
https://twitter.com/PolskaPolicja/status/969924277913968641?s=19

Wysłane z telefonu

Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Kobieta emonika

  • Wiadomości: 1188
  • Miasto: Kościerzyna/Kaszuby
  • Na forum od: 26.05.2014

Przecież to zupełnie naturalne. To w teorii ekonomi określane jest pojęciem "redystrybucja towarów i usług"-przypomnij sobie dialog z "Młodych Wilków"....  ;D
"Dzięki" temu Ty kupiłaś nowy rower, złomowiec sprzedał hucie i wcale nie jest wykluczone, że duszę tych "redystrybuowanych" jednośladów masz w obecnych-spójrz na to w ten sposób Moniczko  :D   

Mariuszu nie dolewaj oliwy do ognia !  :D
"Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność i daje więcej światła"

Offline Mężczyzna chorowitek

  • Wiadomości: 102
  • Miasto: lublin
  • Na forum od: 27.09.2017
Przeglądając feedbacki sakiewek na telefon...
Zgadnijcie z jakiego to kraju? ;)



Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7475
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Rosja?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum