Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe

[globalbus]

Zawsze mi się wydawało, że akurat to miejsce jest przeznaczone do przemytu narkotyków (ale cii..).

kurde, a ja zawsze w rurę sterową chowałem

[worek_foliowy]

W korbie to tylko te, do których często sięgasz. Reszta idzie do sztycy, kierownicy, osi piasty QR20, główki itd. Jakby ktoś się zastanawiał po co robi się coraz grubsze sztyce, mocowania kierownic, taperowane główki i wewnętrzne prowadzenie.. yyy.. pancerzy - to wcale nie z powodu sztywności i innych zalet.

[qbotcenko]

Ja bym tam pakował do opony... w końcu w jakimś celu wymyślono 27,5+.
Rama po elektryku też jest kusząco przestronna w środku.

[worek_foliowy]

Są też rowery fatbike, 29+.. i 36er-y. Rower 27,5 jednak ma sporo miejsca na powietrze a nieco mniej się rzuca w oczy. Jeśli jest to rower elektryczny, to bateria nie musi wcale mieć w sobie ogniw.

[Waxmund]

miałem podobny wynalazek, nie polecam, połamałem.
Jak masz zapasową linkę, to tym najszybciej rozepniesz łańcuch.

Jak?

Dobre Wg mnie podobnie ma się sprawa jeśli chodzi o smar do łańcucha.

I tak i nie ;P
Kupiłem kiedyś za całe 4 złocisze butelkę oleju wazelinowego, którym czasem smaruję łańcuch w rowerze do ciorania. Jeśli chodzi o właściwości to stoi na poziomie najpodlejszego finish line - zielonego wet. Czyli owszem, smaruje, ale jadąc przez las może się przypadkiem do napędu przylepić dzik czy sarna.

Jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało.

[Król Julian]

Najszybciej to mini-kombinerkami. Tylko trzeba mieć takie, których szczęki są na tyle wąskie, że wchodzą w oczka łańcucha

Takie sobie kupiłem w Kauflandzie, z wygiętymi jeszcze szczypcami, aby było wygodniej. Lekko podszlifowałem końcówki i wyszlifowałem w obu lekkie rowki. Teraz tymi rowkami łapię ogniwko i rozpinam bez problemu. Dodatkowo są one kombinerkami na trasie, co stanowi ich przewagę nad szczypcami dedykowanymi do rozpinania łańcucha.

[globalbus]

Jak?

[Pitt35]

Najszybciej to mini-kombinerkami. Tylko trzeba mieć takie, których szczęki są na tyle wąskie, że wchodzą w oczka łańcucha

Takie sobie kupiłem w Kauflandzie, z wygiętymi jeszcze szczypcami, aby było wygodniej. Lekko podszlifowałem końcówki i wyszlifowałem w obu lekkie rowki. Teraz tymi rowkami łapię ogniwko i rozpinam bez problemu. Dodatkowo są one kombinerkami na trasie, co stanowi ich przewagę nad szczypcami dedykowanymi do rozpinania łańcucha.

Też dawno temu takie szczypce nabyłem. Oprócz łączenia łańcucha przydają się w wielu innych przypadkach.

[Miciek]

Ciekawostka kościelno-rowerowa. Dziś odbyły się święcenia nowego biskupa w Ełku, ks. Adriana Galbasa ze zgromadzenia pallotynów. Nowy biskup odbiega od stereotypu duchownego. Pielgrzymuje sporo piechotą i rowerem - np. ma w swoim życiorysie rowerową wyprawę z Poznania do Jerozolimy i tym podobne wyprawy.

PS. Wiadomość dla Symfoniana - przekaż bratu, że to ten ksiądz, którego spotkał na wyprawie rowerowej w Jerozolimie w 2009 r. i który mu wtedy bezinteresownie pomógł 

[Robert]

Rowerzyści-terroryści, potwierdzone info.

[Robert]

Michał, w dupie Ci się poprzewracało od tej Szwajcarii i Niemiec 

Torby Ortlieba można kupić do różnych celów

Sęk w tym, że w Syrii, na terytorium kalifatu raczej nie można kupić Ortliebów

[maper]

Trochę nietypowa, zanurzona w wodzie jeziora kładka rowerowa w Belgii.
https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/drogi/rowerem-po-wodzie-zatopiona-kladka-w-belgii-film-70397.html

[qbotcenko]

Kto kojarzy jak się takie cuda techniki używa? W sensie manetki Metrea.
Przyznam się szczerze, że jeszcze takiej nie widziałem 

[Waxmund]

Ciekawe to metrea, nie widziałem wcześniej. Tu gość pokazuje co i jak:

Jest kilka podobnych filmików, ale nie widziałem żadnego gdzie ktoś by kładł ręce na kierze. Bo traci się najwygodniejszy chwyt, czyli ten na klamkomanetkach, w zamian za... hmmm.. no, nie wiem właśnie za co 

Trochę nietypowa, zanurzona w wodzie jeziora kładka rowerowa w Belgii.
https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/drogi/rowerem-po-wodzie-zatopiona-kladka-w-belgii-film-70397.html

Ładne to.

[Wilk]

Jest kilka podobnych filmików, ale nie widziałem żadnego gdzie ktoś by kładł ręce na kierze. Bo traci się najwygodniejszy chwyt, czyli ten na klamkomanetkach, w zamian za... hmmm.. no, nie wiem właśnie za co 

Takie sprzęty to już dla ludzi co nie mają co z kasą robić. Rower miejski Pinarello, wypasiony jak spod igły, pewnie 10tys minimum. Tylko trzeba do niego 5kg u-locka wozić, żeby go nie zakosili