Nie widzę, żeby zawojowały rynek. Taka sama przelotna myśl przemysłu rowerowego jak opony bezdętkowe, czy rowery przeznaczone do jazdy na szutrze (słyszał tam ktoś o przełaju..?!). Takie pomysły wypuszczą krótkie korzonki, gdzieś tam sobie wyrosną pod mostem i tam tez pozostaną.
Akurat opony bezdętkowe zaraz po kołach 29" i droperach to chyba najfajniejszy wynalazek do roweru.
Cytat: blondas w 1 Cze 2020, 18:38Akurat opony bezdętkowe zaraz po kołach 29" i droperach to chyba najfajniejszy wynalazek do roweru.Ja jestem staroświecki i nie widzę nic ciekawego ani w kołach 29", ani w oponach bezdętkowych.
27" jest większe od 29", trochę zabrnąłeś :-)
Wychodzi na to że projekt jest jak najbardziej serio.https://bikepacking.com/bikes/curve-titanosaur-36er/?fbclid=IwAR0SaZus3Vc9l8rXheVkI6m9FCTaEmi6jp08nDWToOvCLXHcD7mshJFJhh0
Ale w szosie też 28 jest mniejsze od 27. Mając 27, masz największe koła, jakie kiedykolwiek stosowano w szosówkach.
W komentarzach jest film jak wjeżdża po schodach. Ale waga 18 kg... ciekawe co tam tyle waży
Mnie się wydaje, że kilkanaście lat temu błysnęły koła 32, ale 36?