Autor Wątek: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe  (Przeczytany 366632 razy)

Mariobiker

  • Gość
Życie to nie wyścig ;)  Ja wolę jechać płynnie i komfortowo. Co kto lubi mieć na wyścigi to inna sprawa. Do czego będzie służył rower zależy od kupującego.

W rowerze którego używam codziennie (jeżdżę nim po wszystkich rodzajach dróg) mam opony 700 x 35 i to jest optymalny rozmiar.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1389
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Nawet zakładając, że formę w styczniu i październiku masz identyczną, to niestety:
-opór powietrza rośnie proporcjonalnie do spadku temperatury
-prawdopodobnie byłeś grubiej ubrany, co zwiększa powierzchnię czołową
-zwiększają się opory toczenia ze względu na tarcie wewnętrzne gumy

Temperatury były zbliżone. Nawet zdziwiłem się, że na początku października około 3/4 trasy miałem na minusie 2-4 stopnie (jechałem w nocy w obu przypadkach).

Czy z Twojej odpowiedzi mam wnioskować, że na tych dwóch oponach powinienem mieć podobne osiągi czyli ta różnica 3 km/h wynika z czegoś innego?
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4896
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Felek, zaskoczony jestem że tak dużo pompujesz. Wytelepie Cię co?

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1389
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Ta trasa, o której pisałem to jest 100% asfalt więc takie ciśnienie jest ok. W teren i pod sakwy daję mniej atmosfer. A Schwalbe Smart Sam’y kupiłem właśnie pod sakwy i przyczepkę bo na tych Continentalach nieraz zdarzało się, że pod górkę na drogach gruntowych koło mi buksowało i musiałem schodzić z roweru a taki 90 kilowy zestaw nie łatwo pchać pod wzniesienie.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Czy z Twojej odpowiedzi mam wnioskować, że na tych dwóch oponach powinienem mieć podobne osiągi czyli ta różnica 3 km/h wynika z czegoś innego?


Porównanie różnicy czasów przejazdów odcinka, w odstępie kilku miesięcy i wyciąganie wniosków (np. inne, lepsze opony), to troche niepoważne.

Jest tyle innych czynników (wiatr, dyspozycja fiz.), mających znacznie większy wpływ na osiągi.
A przede wszystkim, nastawienie psychiczne.
Jak mi się chce, to jadę szybciej. :)
A to jest niezmierzalne.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3922
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
A to jest niezmierzalne.

Najlepiej to by było porównywać moc. Albo starać się jechać z tą samą mocą na różnych oponach.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1389
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Czy z Twojej odpowiedzi mam wnioskować, że na tych dwóch oponach powinienem mieć podobne osiągi czyli ta różnica 3 km/h wynika z czegoś innego?


Porównanie różnicy czasów przejazdów odcinka, w odstępie kilku miesięcy i wyciąganie wniosków (np. inne, lepsze opony), to troche niepoważne.

Jest tyle innych czynników (wiatr, dyspozycja fiz.), mających znacznie większy wpływ na osiągi.
A przede wszystkim, nastawienie psychiczne.
Jak mi się chce, to jadę szybciej. :)
A to jest niezmierzalne.

Dlatego dodałem informację, że warunki były podobne. Różnica temperatury w zakresie 2-3 stopnie moim zdaniem jest niewielka, co do wiatru było podobnie. Kondycyjnie tak samo, nie mam w tym zakresie skoków bo jeżdżę codziennie do pracy i miesięcznie robię po około tysiąc kilometrów.

Nie twierdzę, że test był w 100% miarodajny bo na pewno nie, ale wydaje mi się, że spadek średniej o te 3 km/h wynika w głównej mierze ze zmiany opon. Jeżeli uważacie, że jest inaczej to też mnie ucieszy bo dzięki temu jak zrobi się ciepło moje osiągi powinny wrócić z powrotem w okolice 25 km/h o ile się nie mylicie:)
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
W latach 80 nie było pomiarów oporów toczenia opon, więc selekcję opon do rowerów poziomych robiło się poprzez pomiar czasu swobodnego toczenia roweru z lekkiej górki. Grawitacja jest bardziej powtarzalna od nogi. No i jakaś Tioga 1.75 toczyła się najlżej, Conti Grand Prix nie miało szans.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Nawet zakładając, że formę w styczniu i październiku masz identyczną, to niestety:
-opór powietrza rośnie proporcjonalnie do spadku temperatury
-prawdopodobnie byłeś grubiej ubrany, co zwiększa powierzchnię czołową
-zwiększają się opory toczenia ze względu na tarcie wewnętrzne gumy
To akurat są pomijalne sprawy dla takiego porównania. Prawdziwą różnicę robi to, że bez licznika mocy nie sposób dwa razy pojechać identycznie. To jest porównanie z zasady mocno na oko, żeby było to miarodajne trzeba by mieć pomiar mocy i za każdym razem jechać na tę samą średnią moc, do tego w bardzo zbliżonych warunkach wietrznych (najlepiej bezwietrznych). Jednym słowem bardzo trudno o w pełni miarodajne porównanie, pozostają nam więc odczucia i o tym myślę, że Felek pisał.

Na moje doświadczenie z rowerem nie ma cudów, opona 2 calowa jest wolniejsza od opony 35mm, a tym bardziej szosowej. To już jest duży kloc, swoje waży, swój wymiar ma, o ile różnica pomiędzy powiedzmy 25mm a 30-32mm jeszcze nie jest wiele odczuwalna, to przy 2 calach różnicę już czuć.

Schwalbe Almotion w rozmiarze 2" toczy się z podobnym oporem jak najlepsze opony szosowe. Nawet szybka, łysa opona do fatbike zbytnio nie odstaje.
Worek i jego teorie  :P
Szkoda, że zawodowcy tego nie wiedzą i na tych dwucalówkach i oponach od fatbike'ów nie pomykają.
Jednak tak jak wspomniałem - sam opór toczenia nie wzrasta.
Nie wzrasta przy tym samym ciśnieniu. A Almotion w rozmiarze 2,15 jaki posiadasz ma maksymalne dopuszczalne ciśnienie 4 bary i wagę 895g. Porównywanie tego z topową oponą szosową 25mm ważącą 200g i mającą maksymalne ciśnienie 9-10 bar to jest mocne nieporozumienie, to opony z zupełnie innych klas i do innych zastosowań. Almotion to jest ciężka opona wyprawowa i w klasie opon wyprawowych jest to dość szybka opona. Ale porównywanie tego z oponami z zupełnie innej klasy opon szosowych, lżejszych 3 razy i nastawionych na osiągi szybkościowe kosztem wytrzymałości - to jest nieporozumienie.
Życie to nie wyścig ;)  Ja wolę jechać płynnie i komfortowo. Co kto lubi mieć na wyścigi to inna sprawa. Do czego będzie służył rower zależy od kupującego.

Tylko rozmowa nie była o tym co Ty lubisz, a o tym które rozwiązanie jest szybsze.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Jak już o oponach, to zastanawia mnie jaki wpływ na sprawność, wydajność jazdy (nie tylko opory toczenia), ma rodzaj nawierzchni.

Zauważyłem (myślę że inni też), że zjechanie z szorstkiego asfaltu ( lub kostek na drogach rowerowych), na gładki, "wypolerowany" asfalt, zauważalnie zmniejsza opory toczenia.
Pamiętam z Turcji (oni mają tam bardzo szorstkie asfalty, kamyczki zatopione w tworzywie asfaltowym), po wjeździe do miasta, na gładki asfalt, czułem to wyraźnie.
Można wypróbować, jadąc po szosie i wjechać na pas krawędziowy z białej farby.
Rower lżej się toczy.

I teraz moje wrażenie jest takie, że szerokie opony (bez bieżnika), lepiej znoszą szorstkie asfaty (w sensie sprawności napędu). Takie szerokie opony tłumią drgania, a drgania, wibracje roweru to są straty mocy.

Jednym słowem szersze opony mają większe opory toczenia, lecz na szorstkiej nawierzchni lepiej tłumią drgania, i w porownaniu z szosowymi oponami, wychodzi na to samo.

« Ostatnia zmiana: 21 Sty 2022, 12:23 sinuche »

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1842
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Z mojego, głównie szosowego doświadczenia, duże znaczenie ma gęstość oplotu opony. Im wyższa tym lepiej opona dopasowuje się do nawierzchni, tym samym redukując zjawisko "podskakiwania" na szorstkim asfalcie. W połączeniu z lateksowymi dętkami można odnieść wrażenie, że płynie się po asfalcie. Obowiązkowo nieco szersze opony, ok. 28mm i niższe ciśnienie.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4896
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
przepraszam że nieco odejdę od tematu mimo że dalej o oponach.
Jak to wygląda w przypadku opon 700x38, a 650x47 lub 650x50?

Podejrzewam, że odczuję komfort w sensie na nierównej drodze, a jak to wygląda w sensie wysokości roweru oraz prędkości  (rozpędzanie oraz utrzymanie prędkości) na asfalcie?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Podejrzewam, że odczuję komfort w sensie na nierównej drodze, a jak to wygląda w sensie wysokości roweru oraz prędkości  (rozpędzanie oraz utrzymanie prędkości) na asfalcie?

Trochę obniża rower, ale to nie są znaczące różnice. Ale trzeba też pamiętać, że w terenie ma to minusy, bo obniża się również suport i prześwit pod nim jest mniejszy. Na PGR to był taki efekt, że przy forsowaniu strumienia Bushcraftowy jadący na gravelu 28 z koła 27,5 zmoczył buty przy forsowaniu strumienia, podczas gdy ja i jego kolega przejechaliśmy na sucho  ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10364
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Worek i jego teorie  :P
Szkoda, że zawodowcy tego nie wiedzą i na tych dwucalówkach i oponach od fatbike'ów nie pomykają.
Nawet na stronie Schwalbe jest wyjaśnione, czemu szersze opony nie są wolniejsze

https://www.schwalbetires.com/tech_info/rolling_resistance
Cytuj
Why do wide tires roll better than narrow ones?

The answer to this question lies in tire deflection. Each tire is flattened a little under load. This creates a flat contact area.

At the same inflation pressure, a wide and a narrow tire have the same contact area. A wide tire is flattened over its width whereas a narrow tire has a slimmer but longer contact area.

The flattened area can be considered detrimental to tire rotation. Because of the longer flattened area of the narrow tire, the wheel loses more of its “roundness” and produces more deformation during the rotation. In a wide tire, the flattened area is shorter in length and does not have so much effect on the rolling direction. The tire stays “rounder” and therefore it rolls better.

Tu jeszcze dane konkretne liczbowe. Akurat są pomiary dla Almotion w rozmiarze 40 mm. Przy 5 barach opory wynoszą 15,8 W.
https://www.bicyclerollingresistance.com/tour-reviews/schwalbe-marathon-almotion-2016

Teraz dla porównania 1/3 opon szosowych ma takie same lub większe opory przy ciśnieniu 6,9 barów (!):
https://www.bicyclerollingresistance.com/road-bike-reviews

Oczywiście nie jest to w pełni miarodajne porównanie, bo porównujemy przy różnym ciśnieniu. Na realny wynik będzie też wpływać jakość asfaltu. Im gorszy asfalt, tym mniej korzyści z wysokiego ciśnienie.

Nie wzrasta przy tym samym ciśnieniu. A Almotion w rozmiarze 2,15 jaki posiadasz ma maksymalne dopuszczalne ciśnienie 4 bary i wagę 895g. Porównywanie tego z topową oponą szosową 25mm ważącą 200g i mającą maksymalne ciśnienie 9-10 bar to jest mocne nieporozumienie, to opony z zupełnie innych klas i do innych zastosowań. Almotion to jest ciężka opona wyprawowa i w klasie opon wyprawowych jest to dość szybka opona. Ale porównywanie tego z oponami z zupełnie innej klasy opon szosowych, lżejszych 3 razy i nastawionych na osiągi szybkościowe kosztem wytrzymałości - to jest nieporozumienie.
Sprawdzałeś wagę dla wersji bezdętkowej, moja katalogowo waży 740 g zamiast 895.

To co podlinkowałem powyżej pokazuje, że nawet wyprawowa opona potrafi trzymać poziom oporów toczenia lepszy niż niejedna opona szosowa. Teoria, że sama szerokość obniży średnią prędkość o 3 km/h jest mitem.

Oczywiście nie ma sensu wozić ze sobą 400 g cięższej opony jeśli nie wykorzystuje się jej szerokości.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20356
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Zaraz zaraz. Twierdziłeś:
Schwalbe Almotion w rozmiarze 2" toczy się z podobnym oporem jak najlepsze opony szosowe. Nawet szybka, łysa opona do fatbike zbytnio nie odstaje.

A teraz wrzucasz badania dla rozmiaru 40mm (który ma wyższe dopuszczalne ciśnienie i jest spor węższy) i już spuściłeś z tonu zmieniając teorię na  :P
Teraz dla porównania 1/3 opon szosowych ma takie same lub większe opory przy ciśnieniu 6,9 barów (!):
https://www.bicyclerollingresistance.com/road-bike-reviews

A jak porównasz swój rozmiar 2,15 cala to te opory urosną do zdecydowanej większości opon szosowych, wg tej strony.

Poza tym najważniejsze - ta strona niestety zupełnie nie oddaje realiów, to są testy w sztucznych warunkach, na bębnie. Wyniki tego można traktować jedynie jako ciekawostkę, coś powiedzą w ramach porównania dwóch bardzo zbliżonego typu opon, ale niewiele w przypadku różnych opon.

Dwie opony których sporo używałem - mocno klockowany Nobby Nic na 2,4 bara - 22,4 W
i szosowa Durano DD - na 7 barach 21 W, czyli niemal to samo.

Ktokolwiek jeździł na obu tych oponach wie, że to zupełna bzdura, Durano jest dużo szybszą oponą, niemal zupełnie gładką, podczas gdy NN ma solidne klocki, to opona w poważny teren, na asfalcie jak się rozpędzi na tym powyżej 25km/h to słychać ją jak odrzutowiec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum