Autor Wątek: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe  (Przeczytany 341455 razy)

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Powoli robi się tak, że ci na elektrykach to norma, a ci na analogach to ewenement. Niedawno wjechałem rowerem do parku narodowego. Przejechałem się zamkniętą drogą, nielegalnie. I złapali mnie strażnicy parkowi. Zaproponowali mandat, trochę porozmawialiśmy i nagle usłyszałem: "A tak w ogóle to szacunek, że jedzie pan normalnym rowerem. Ostatnio wszyscy, których łapiemy są na elektrykach". No i mandatu nie dostałem.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 11 Paź 2024, 21:07 »

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 12 Paź 2024, 16:25 »

Przepiękne:
- Pidlasie?   
- What else!


tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4034
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 25 Paź 2024, 18:55 »
Na takim Velo Dunajec też widziałem masę zdrowych, sprawnych ludzi na elektrykach;

Ciekawi mnie jak bada się kogoś z oddali wzrokowo.
Zdrowy i sprawny rowerzysta —
Ma dwie nogi? - Ma
Młody - nie dziadek - czyli zdrowy.

To moim zdaniem jest nieco uproszczenie nie tylko Twoje Wilku.
Wiele osób patrzy na kogoś z daleka na elektryku, widzi facet — zdrowy pewnie, a nie ma siły.

Odkąd jeżdżę elektrykiem - spotykam się z reakcjami właśnie podobnymi. Elektryki, a zdrowi jeżdżą.
W serwisie miałem faceta co wielki jak tur obie nogi jak u zawodnika torowego - okazało się, że dwie endoprotezy kolan ma i coś z kostką. Nie miał na plecach banneru - jestem kontuzjowany.
Z rozmowy wyszło, że miał wypadek samochodowy i zmiażdżyło mu kolana. Jechał autem na wakacje z rowerami. Ledwo przeżył.

Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 433
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 10:57 »
Ale tych kontuzjowanych, lub chorych jest promil.I chwała im za to, że im się chce.

Większość to zdrowe, tylko leniwe okazy kanapowców - i to dlatego można generalizować.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6103
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 11:08 »
Nie udało mi się dotrzeć do początku dyskusji o elektrykach, przy 111 stronach wątku trudno mi się dziwić :p
Więc tak z ciekawości: co Wam te elektryki przeszkadzają?
Owszem, zawsze mi trochę żyła chodzi, jak mnie taki śmiga pod górę, ale to tyle. Ich sprawa. W czym problem?
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5102
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 14:03 »
(...) W czym problem?

Moim zdaniem to kwestia ego. Tzn. nagle te leniwe kanapowe grubasy zyskały moce podobne do tych, na które inni pracują latami.

Ale też spoza ego (a może to moje ego): Skretyniałe przyzwyczajenia i debilizm z samochodu przenoszą na trakty rowerowe, do których wcześniej nie mieli dostępu, bo wymagały odpowiedniego  przygotowania i pokory, którą jeżdżąc dużo zdobywali i mądrzeli.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19891
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 15:26 »
Ale tych kontuzjowanych, lub chorych jest promil.I chwała im za to, że im się chce.

Większość to zdrowe, tylko leniwe okazy kanapowców - i to dlatego można generalizować.

Dokładnie tak, wystarczy posłuchać rozmów ludzi, którzy jadą elektrykami na takim Velo Dunajec, by wiedzieć, że to nie są ludzie chorzy.

Więc tak z ciekawości: co Wam te elektryki przeszkadzają?
Owszem, zawsze mi trochę żyła chodzi, jak mnie taki śmiga pod górę, ale to tyle. Ich sprawa. W czym problem?

Nie tyle przeszkadzają, co wielu ludziom nie podoba się ich zrównywanie z normalnymi rowerami. A to robił tu Księgowy, który założył osobny wątek w którym sugerował, że jeżdżenie elektrykiem niczym się nie różni od normalnego roweru i jacy to klasyczni rowerzyści są obrzydliwi, że tego nie rozumieją  ;). I oburzał się, że ogół rowerzystów podchodzi do takiego sprzętu z lekceważeniem.

A podchodzi z lekceważeniem - bo dla wielu nie jest to prawdziwy rower. Dla mnie osobiście jest to kult lenistwa, mnóstwo osób co spokojnie dałoby radę takie Velo Dunajec zrobić normalnym rowerem teraz idzie na skróty.

Dla mnie elektryk jest "uzasadniony" w paru przypadkach - ludzi chorych i starszych, par, gdzie jedna strona jest sporo słabsza, dojazdów do pracy, czy w ogóle szeroko rozumianej jazdy użytkowej oraz jazd typu enduro, gdzie istotą jazdy jest zjazd, a nie podjazd. A reszta przypadków to w głównej mierze klasyczne lenistwo. I nie widzę powodów by to gloryfikować czy się z tego nie pośmiać.

I jeszcze dochodzi coraz szersza grupa ludzi łamiących prawo (a tego zaczyna się robić naprawdę dużo), czyli podrasowanych elektryków, które nie wymagają w ogóle kręcenia, a wspomaganie nie kończy się przy 25km/h. Innymi słowy sprzętu, który zgodnie z prawem wymaga już rejestracji jako motorower. I tacy ludzie na ścieżkach rowerowych walący po 30-40km/h bez kręcenia stanowią zagrożenie dla tych jeżdżących na normalnych rowerach, bo ścieżki rowerowe nie na dają się na takie prędkości.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6103
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 18:39 »
Dzięki za wyjaśnienie, Wilku. To może ja też zacznę na nich psy wieszać ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4041
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 18:56 »
Prawdą jest, że przez elektryki wprowadzono już kilka zakazów jazdy rowerem w ogóle w miejscach, gdzie zwykle jeździłem na rowerze. Mnie osobiście bardzo dotknęły te zakazy, a wynikają one z tego, że ludzie zaczęli jeździć masowo po trudnym terenie tylko dlatego, że pozwalał im na to SILNIK. Wzrost liczby rowerzystów = zakaz jazdy rowerem dla wszystkich. Zlikwidowano mi w ten sposób w sumie wszystkie trasy treningowe pod Poznaniem. Przez elektryki. A dokładnie przez umożliwienie jazdy w trudnym terenie przez napęd SILNIKOWY.

Wysyp zakazów jazdy dla wszystkich typów rowerów obserwuje się masowo w wielu krajach, jest to pokłosie znacznego wzrostu liczby rowerzystów na szlakach, które były za trudne dla przeciętnego Kowalskiego. Teraz mamy pełno szalejących motocyklistów elektrycznych, którzy jeszcze nie potrafią panować nad swoim pojazdem. Więc dla bezpieczeństwa pieszych tudzież ochrony przyrody zamykają szlaki dla WSZYSTKICH rowerzystów z powodu ELEKTRYKÓW. Mam im za to dziękować, czy jak?
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna OLDRIP

  • Wiadomości: 338
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 15.04.2021
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 21:02 »


Czytałem, że Dahony są popularne na jachtach, bo mało miejsca zajmują a marina duża, miasto jeszcze dalej.  No i właśnie w marinie Vrsar (Istria, Chorwacja) o takie sobie stały przed jachtem.

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Odp: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe
« 26 Paź 2024, 21:03 »

Przepiękne:

Bardzo uduchowiony film. Dziękuję.

Online Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1725
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa


Kosz dla rowerzystów. Niby trudno nie trafić w tak wielki otwór ale jak widać komuś się udało (gm. Zbąszynek)
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1832
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Powinny być dwa kosze, dla każdego kierunku jazdy, a tak przez obrócenie tego jednego prostopadle do DDR trudniej jest trafić w czasie jazdy.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum