Autor Wątek: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe  (Przeczytany 341426 razy)

Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1094
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Ciekawostki (moto)rowerowe. Podlasie lata 70./80. Czy to nie jest jednak motor straży granicznej po godzinach w służbie rodziny? Bo coś za luksusowo tu. Kolor i motocykla i kasku moro, wysoki błotnik z przodu, wojskowy plecak, tłumik lepszy, silnik dziwny. Pewnie rozstrzyga rejestracja, bo służby miały rezerwacje na część kombinacji, jakiś np. suwalski urząd graniczny. Obie panie pięknie jesionkowo kolorystycznie. Bagażnik też jak dzieło sztuki jakieś.

Nie jednak rok 93, ale motocykl nie do rozpoznania jako seryjny, albo wioskowy ulep, albo wojskowy ulepsz.

« Ostatnia zmiana: 26 Lis 2024, 18:52 anu »

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1535
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Zbigniew Skiemaszko, Warszawa. Pewnie też lata 60. i jednak zdziwienie. Spory ruch rowerowy, tj, sporo młodzieży w dalszym lub bliższym planie na rowerach szosowych. Prywatnie, to nie wyscig.

Zdjęcia z ulicy Puławskiej w rejonie Dworca Południowego czyli dzisiejszej stacji metra Wilanowska. Z opowieści mojego wuja, który właśnie tędy jeździł na rowerze Puławską sobie z Mokotowa nad Pilicę lub do Grójca i Góry Kalwarii, ze względu na mały ruch samochodowy, Puławska to była popularna trasa rowerowa. W latach 50 i 60 wielkim wydarzeniem były Wyścigi Pokoju i inspirowały młodych ludzi do jazdy na rowerze.

Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1094
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Warto brać, bo nie wiem, czy schodzić do piwnicy po piłę? A może zaczaić się, zaczekać na właściciela  i odebrać siłą... IQ? Doskonała ilustracja, że może właściwie fulli są przy grubej kasie, ale rozsądku to u nich już mniej. Ale w sumie, kto bogatemu zabroni.



« Ostatnia zmiana: 27 Lis 2024, 11:03 anu »

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10723
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
No przecież przełożył przez linkę, nie odepniesz bez siły/narzędzi!
Co prawda jeden imbus wystarczy, ale jednak.

A tak poważnie, to jak spojrzeć na ten rower, z tymi wygiętym lagami amora, to widać że jest całkiem rozsądnie przypięty.
Niech tam rąbną rower, byle linki nie popsuli, bo to jednak by szkoda było.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4035
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Doskonała ilustracja, że może właściwie fulli są przy grubej kasie, ale rozsądku to u nich już mniej. Ale w sumie, kto bogatemu zabroni.
Takie rowery chodzą po 140 zł, jeśli to dla Ciebie gruba kasa, to może warto rozejrzeć się trochę na rynku pracy?
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum