PS. Dlaczego mam wrażenie, że w Polsce nigdy taka zachęta nie zostanie wprowadzona...? A przynajmniej nie za naszego życia...
Wystarczy żeby sobie jeden z drugim wykalkulował ile go kosztuje budowa/utrzymanie/grunt pod 1 miejsce samochodowe i pod 10 rowerów.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
My też mieliśmy ligę osiedlową. Tor między blokam
Też nazywaliśmy się jak żużlowcy...niech sobie przypomnę....Proch? Rutecki?