Autor Wątek: Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe  (Przeczytany 338854 razy)

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Moim zdaniem szprychy robi się metalowe, bo są znacznie tańsze w produkcji

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Cytuj
Możemy mieć zapasowy (wozić pod językiem, jak wędkarze robaki - byłem, to wiem ;)).

Możemy też wozić w sztycy kilka zapasowych metalowych szprych. Chociaż ten patent jest genialny na szprychy przy kasecie. Na trasie chyba mało kto ma klucz do kaset zapierany o ramę itp. gadżety.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Moim zdaniem szprychy robi się metalowe, bo są znacznie tańsze w produkcji
Nie tylko, są także znacznie prostsze w obsłudze.
Jak ktoś nie wierzy to niech sobie zaplecie koło na szprychach ze sznurka.

wikrap1 - gdzie Ty widzisz pracę szprychy na ściskanie?
Nawet jeśli szprycha zostanie ściśnięta to jej sztywność jest tak mała, że ulegnie wyboczeniu i tyle. Dla całego koła wytrzymałość szprychy na ściskanie nie ma żadnego znaczenia.

To tak jak z betonem - niby ma jakąś tam niezerową wytrzymałość na rozciąganie, ale konstrukcje robi się przyjmując że jest ona zerowa.
« Ostatnia zmiana: 4 Wrz 2014, 14:39 Borafu »

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Cytuj
Nawet jeśli szprycha zostanie ściśnięta to jej sztywność jest tak mała, że ulegnie wyboczeniu i tyle. Dla całego koła wytrzymałość szprychy na ściskanie nie ma żadnego znaczenia.

Właśnie to miałem na myśli. Siły ściskające owszem działają na szprychy. Te na górze koła dostają siły rozciągające, a na dole ściskające. Tylko że naprężenie szprych jest większe, niż te siły ściskające, wobec czego szprycha jest cały czas napięta - i właściwości ściskanej szprychy nie mają żadnego znaczenia praktycznego. O tych siłach zaczął Mariusz, nie ja ;)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Możemy też wozić w sztycy kilka zapasowych metalowych szprych. Chociaż ten patent jest genialny na szprychy przy kasecie. Na trasie chyba mało kto ma klucz do kaset zapierany o ramę itp. gadżety.

Możemy i wozimy na różne sposoby - oczywiście.
Są ludzie, którzy ten sposób w sytuacji gwałtownej biedy wypróbowali i przekonali się do tego - choćby (jak piszesz) 'przy kasecie'; śmieszne lub nie - kakaja raźnica, skoro działa (przynajmniej w przypadku wyłamanej jednej, dwóch).

(Ten wątek poświęcony jest 'Ciekawostkom'.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna tomek

  • Wiadomości: 2832
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.06.2014
Wypowiedź kolarza to piękny przykład niespójności komunikatu werbalnego i niewerbalnego ;)

ale pojawiły się nowe filmiki:
http://instagram.com/p/sh0fSPirPW/


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Ja chyba nie widzę tej wielkiej niespójności ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić ale chyba tutaj będzie dobrze:

Dla tych, którzy mają FB
https://www.facebook.com/mojascrappasja/posts/700914100002082

Dla wszystkich:
http://mojascrappasja.blogspot.com/2014/09/album-o-eryku.html

Fajnie zrobione bo przecież są rowery :D
Album poświęcony jest niepełnosprawnemu dziecku a zrobiony przez matkę innego niepełnosprawnego dziecka.

"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Wow, piękne. Bardzo lubię 'scrap books'.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
"O tym, w którym miejscu mechanik będzie konkretnego dnia, zainteresowani dowiedzą się z profilu na jednym z portali społecznościowych oraz ze strony internetowej."

No to jak on jest konkretnego dnia w danym miejscu, to jakiż on mobilny? Skoro trzeba w to miejsce pojechać, to równie dobrze można pojechać do zwykłego warsztatu :P
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Do tego zwykły warsztat jest codziennie w tym samym miejscu, a tu trzeba będzie sprawdzać.
Ciekawe też kiedy im się "sezon rowerowy" skończy.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Myślę, że to nie jest w zamyśle warsztat do "którego się jedzie". Raczej mobilny punkt ekspresowych napraw, skierowany do okazjonalnego rowerzysty, jedziesz, spotykasz, coś w rowerze nie gra, naprawiasz przy okazji. Nie tracisz czasu na jazdę do warsztatu. Pomysł raczej tylko na sezon rowerowy.
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna M-kwadrat

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 31.07.2012
za http://www.epoznan.pl/news-news-52365 :
Cytuj
Najpierw ukradli rower, później się o niego pokłócili. Sami wezwali policję

Do zdarzenia doszło w połowie września w Kościelnej Wsi pod Kaliszem. Dwóch mężczyzn ukradło rower o wartości 1500 złotych. Następnie ruszyli w kierunku Kalisza, gdzie... pokłócili się o swój łup. Sami wezwali policję, by ta rozstrzygnęła spór.

17 września przed północą policjanci z Pleszewa otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru z Kościelnej Wsi na trasie Pleszew - Kalisz. Sprzęt o wartości 1500 złotych miał zniknąć pomiędzy 21.00 a 22.00. - Na miejsce udali się policjanci z Wydziału Kryminalnego. Oficer dyżurny pleszewskiej komendy podejrzewając, że sprawcy mogli oddalić się w kierunku Kalisza, powiadomił o zdarzeniu tamtejszych policjantów - tłumaczy Monika Kołaska z policji w Pleszewie.

Okazało się, że w tym samym czasie w Kaliszu policjanci interweniują w sprawie... roweru. - Dwóch mieszkańców Kalisza zadzwoniło do komendy i zgłosiło interwencję. Jeden z nich oświadczył policjantom, że pokłócił się z kolegą o rower - dodaje. Był to rower skradziony wcześniej w Kościelnej Wsi. 26-latek oraz jego 40-letni wspólnik trafili do aresztu w Pleszewie, a następnego dnia usłyszeli zarzuty. Przyznali się do zarzucanego im czynu.

Ale na tym historia się nie skończyła - przynajmniej w przypadku 40-latka. Kilka godzin po tym jak mężczyźni zostali zwolnieni z aresztu, na terenie Pleszewa doszło do kradzieży roweru  o wartości 500 zł oraz damskiej kurtki. Okazało się, że rower ukradł właśnie starszy ze złodziei biorących udział w kradzieży na terenie Kościelnej Wsi. - Mężczyzna został zatrzymany w Brzeziu, jak jechał skradzionym jednośladem - kończy.

Rowery wróciły do swoich właścicieli. Mężczyźni odpowiedzialni za ich kradzież staną przed sądem. Grozi im do 5 lat więzienia.

Optymistyczne jest to, że rowery zostały odzyskane ale recydywa w kilka godzin po zwolnieniu z aresztu mnie przeraża.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum