Ciekawostki rowerowe i okołorowerowe

[anarchy]

Dobra, widzę, że już można chyba oficjalnie:
https://classified-cycling.cc/product/?fbclid=IwAR1SEWx5K0j1bR8mEcqa_mZv4hxL8_4U8ttnUfmIcJe6UYBym63UmrM69h0
jak tak się człowiek głebiej przyjrzy to rozwiązanie naprawdę przemyślane.
Jedyny chyba minus poważniejszy to dedykowana kaseta. Ale na sramie XD też wieszali psy.


ps: a ja już sobie wyobrażam idealnego dwubiegowego singla na co dzień

[miki150]

Fajne, czy będzie wersja na QR?

[globalbus]

Dobra, widzę, że już można chyba oficjalnie:
https://classified-cycling.cc/product/?fbclid=IwAR1SEWx5K0j1bR8mEcqa_mZv4hxL8_4U8ttnUfmIcJe6UYBym63UmrM69h0
jak tak się człowiek głebiej przyjrzy to rozwiązanie naprawdę przemyślane.

Był kiedyś taki wynalazek, Truvativ HammerSchmidt. Nie przyjął się.
Tylna piasta to jeszcze gorsze miejsce na tego typu "innowacje". To powinna być prosta, bezawaryjna konstrukcja.

[worek_foliowy]

Niby fajne, ale moim zdaniem bez sensu. Kwestia kompatybilności zniechęca. Do tego jesteśmy przywiązani do różnicy przełożeń wymyślonych przez producenta, normalnie można docierać zębatki takie jakie się chce.

Tak w ogóle to już było. Nawet w Bromptona mam podobne rozwiązanie

[globalbus]

Tak w ogóle to już było. Nawet w Bromptona mam podobne rozwiązanie

3 biegowy sturmey-archer i nakręcany wolnobieg?

[worek_foliowy]

Pięć biegów w piaście i dwie zębatki.. ale w rzeczywistości mieszczą się trzy.

Sram robił też piasty z bębenkiem pod 7-rz i zdaje się trzema biegami wewnątrz. W sumie można było uzyskać 63 biegi ;]

[MCsubi]

Sram robił to w komplecie na 3x8, ale bębenek był standardowy, więc pasowały kasety 8, 9, 10, 11. Bardzo popularne w rowerach poziomych 20 lat temu, bo tam faktycznie nie było gdzie tej przedniej przerzutki założyć, a dodatkowo w poziomach na kołach 20" to blat z przodu wychodził rzędu 62 - 68 zębów. Zaletą było też to, że biegi w piaście zmieniało się na stojąco, więc w poziomie to zbawienie.

Przekładnia planetarna była popularna w Szwajcarii, robiła to firma Schlumpf (również częste rozwiązanie w poziomach i rowerach miejskich przed Rohloffem), w Truvativie to właśnie Schlumpf sprzedał patent i chyba uczestniczył w rozwoju.

Jak każda przekładnia planetarna - wszystkie te rozwiązania zjadały trochę energii i nieprzyjemnie brzmiały. W wyścigach poziomów często przed startem wszystko było myte i smarowane lekkobieżnym olejem, podobno jakaś tam różnica była. Ale może to legendy, Eddy Merckx nawet piasty Campagnolo smarował olejem i wyrzucał blaszki.

[worek_foliowy]

Skoro bębenek pod 8 rzędów, to i kaseta 12 wejdzie. Czyli do uzyskania 108 biegów

[MCsubi]

Z tego 80 pokrywających się :-) Pierwszy rower poziomy za komuny miałem zespawany z kilku ram Rometu z kołem pośrednim w środku. Też miałem 2x5x2x5=100 ! biegów, ale na Odrodzenie nie podjechałem, choć wtedy był tam jeszcze idealny przedwojenny asfalcik.

[worek_foliowy]

No i co z tego, że się powtarzają? Pomyśl jaki szpan na placu zabaw, kiedy mówisz, że masz 108 przerzutek

[MCsubi]

Nie wiem, czy na tym forum można dwusuwowego diesla, ale idea tego patentu jest identyczna, jak półbiegi w ciężarówce:
https://youtu.be/8lEYaTvvq4g

[Siara_iwj]

[paweł.70]

Wrzucam tu, idzie przyszłość
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/sprzet/bosch-prezentuje-konceptualny-rower-elektryczny/07wej4q

[wojtek]

O mamo! Jakie to innowacyjne! A nie, czekaj, wszystko już gdzieś widziałem...

[miki150]

Nie innowacyjne, tylko konceptualne.