...a potem ja muszę kłamać Teściowej, że jeżdżę w kasku, żeby się nie martwiła
Mam kask, który chroni przed słońcem [...]
Dla mnie temperatura to akurat jeden z minusów kasku, otwory wentylacyjne to trochę za mało, raz, że pocę się jak szalony pod nim, dwa, że robi się gorąco. Buff/cienka czapka wystarczą.
Cytat: Hipek99 w 18 Kwi 2012, 17:19Dla mnie temperatura to akurat jeden z minusów kasku, otwory wentylacyjne to trochę za mało, raz, że pocę się jak szalony pod nim, dwa, że robi się gorąco. Buff/cienka czapka wystarczą.Tak jak Kolica napisał,w przyzwoitym i prawidłowo dobranym kasku uczucie "przewiewności" jest większe niż bez.Odpowiednio ukształtowane kanały wentylacyjne intensyfikują przepływ powietrza w newralgicznych punktach głowy.
Moim zdaniem od kasku grzeje ci się głowa, organizm nie jest w stanie pozbyć ciepła i jest problem.. udar nie słoneczny ale termiczny.
Jak się jedzie na rowerze to wbrew pozorom rusza się głową non stop, więc skóra nie jest wystawiona na długo na "opalanie".
...nie mogłem się powstrzymać
Jak masz kask i są dziury przez które dociera słońce, to nie jest tak, że słońce wali na łeb równomiernie. Jak jedziesz to byś musiał mieć głowę cały czas pod tym samym kątem w stosunku do słońca, co jest praktycznie niemożliwe (za dużo zmiennych).