Kupiliśmy Chariota Cougara 2 (z myślą o przyszłości ), Hania miała wtedy skończone 7 miesięcy. Instrukcja mówi, że nie można używać hamaczka w wersji rowerowej.... wstępnie się zbuntowaliśmy, potem przetestowaliśmy i zrozumieliśmy dlaczego. Mimo jednej z najlepszych amortyzacji na rynku, dziecko w hamaczku trzepie się niemiłosiernie na nierównościach i nie jest w stanie w żaden sposób temu przeciwdziałać. Jasne, że szybko zasypia i niby ma się dobrze (choć nie wiem na jak długo, dłuższe wyprawy raczej ciężko), ale widok tak wstrząsanego dziecka nie wprawiał nas w nastrój pozwalający na czerpanie pełnej radości z jazdy. Teoretycznie można wybierać równe drogi, ale i tam zdarzają się nierówności przy których trzeba bardzo zwalniać, a i do tych dróg dojazd też nie zawsze jest równy.
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje
Moja córka zaraz skończy 11 miesięcy i przy dłuższej jeździe marudzi w przyczepce, nudzi jej się chyba?Wybawieniem jest wtedy fotelik, więc u nas taki mix się sprawdza.