Cytat: ciman w 2 Cze 2012, 23:08 Jest też przecież dwóch polskich producentów: forumowicz rafalb i http://bikepack.pl/ Ale i u nich koszt to ok. 150-200zł, więc dużo więcej od tego plecaka. Sklepu na stronie bikepack już nie ma (a był) - więc nie wiem jak obecnie wygląda sprawa kupna takich toreb, prawdopodobnie czas oczekiwania jest dość długi, na pewno nie do załatwienia przed Radlinem.
Jest też przecież dwóch polskich producentów: forumowicz rafalb i http://bikepack.pl/
Jego zaletą jest przede wszystkim to że pasuje do każdego typu roweru, nie wymaga żadnego zawracania głowy z rozmaitymi adapterami do montażu itd. Zastosowanie ma przede wszystkim w szosówkach i fullach
Tylko montowanie bagażnika na koła 20 calowe na rowerze 28 to już jest niezła zabawa.
Mój bagażniki sztycowy ważył koło 550g i był w komplecie ze specjalną torbą montowaną na zatrzaski, dużo wygodniejszy w użyciu od toreb podsiodłowych czy takich patentów jakie proponujesz. Wygoda to też jest ważna rzecz, często dużo lepiej jest mieć 1kg więcej, a ową wygodę mieć, ja już wyrosłem z chorobliwego liczenia gramów.
Są kombinacje jak najbardziej, mocować pewnie trzeba na obejmy, to nie jest rozwiązanie pewne itd., w montażu bardzo upierdliwe, a właśnie w szosówkach dość często się bagażniki zdejmuje; a do fulla już tego nie założysz; więc z bagażnikiem sztycowym pod względem wygody montażu i uniwersalności przegrywa na głowę, nie wspominając już o tym jak tragicznie wygląda szosówka z takim "potworkiem" ; psuje to cały sportowy wygląd tego roweru.
Nie "tylko" - bo wymaga to stosowania obejm, których przy normalnym bagażniku nie potrzeba stosować, część szosówek ma otwory na bagażnik, w innych można montować na osi koła co też jest dużo wygodniejsze od obejm.
Rozważałem montowanie na osi koła przy pomocy adapterów ale z braku opinii i ze względu cenę wielokrotnie przewyższającą koszt bagażnika (bagażnik za 10 zł), nie zdecydowałem się.
A co to za problem. Ośka od MTB, albo zwykła jeśli masz w miarę płaskie tylne mocowanie. Testowałem już kolejny raz i wytrzymało obciążenie 10kg+, na codzienne wyprawy wystarcza aż nadto. Ale widzę masz z tym jak zawsze problemy. Miłego.
Nie plącz się już w zeznaniach
Z Twojej wypowiedzi jasno wynikało, że tego rozwiązania nie stosowałeś ("rozważałem" a nie "montowałem" czy "używałem"), przecież napisałeś, że koszt adaptera przewyższa daleko koszt bagażnika - a Oszej mówi o montażu bezpośrednio na ośkę (czyli bez żadnych kosztów).
Poza tym nie zapominaj, że są szosówki, które mają po prostu wszystkie mocowania pod bagażnik (ma taką Waxmund), gdzie w ogóle takie kombinacje sensu nie mają.
A nawet jeśli nie ma takich - to mocowanie na oś jest dużo wygodniejsze od za małych bagażników na 4 obejmy. Koło to się zdejmuje jak się złapie gumę - nie jest to wielki problem, wtedy przecież górnych obejm zdejmować nie trzeba; to żaden problem, wiem - bo ma na stałe zamontowany w ten sposób bagażnik w trekingu.
No bo nikt mi nie powie, że jak trzeba wyskoczyć kilka km po jakiś szpej to od razu sakwy zakłada.