No bo nikt mi nie powie, że jak trzeba wyskoczyć kilka km po jakiś szpej to od razu sakwy zakłada.
Z kolei bardziej zaawansowani szosowcy - w ogóle nie idą na kompromisy i poza malutką podsiodłówkę i kieszonki koszulki nie wychodzą.
Jak mam to rozumiec w ogóle nie woza ze soba kurtki czy dlugich spodni w razie deszczu?
Cytat: Endriunh w 5 Cze 2012, 13:21Jak mam to rozumiec w ogóle nie woza ze soba kurtki czy dlugich spodni w razie deszczu? Kurtke np z Gamexu zwijasz do kieszeni, a nogawki i rękawki w podsiodlowke.