Też nie wyobrażam sobie jazdy całodziennej czy wręcz zahaczającej o noc bez kurtki. Ja co prawda kurki typowo przeciwdeszczowej nie wożę, ale za to: wiatrówkę, spodnie wiatrówkowe, długie rękawiczki, polar (nie zawsze), buffa, nogawki(też nie zawsze) oraz ochraniacze na buty. Wszystko w podsiodłówce z narzędziami, światełkami...